W sumie też tak myślę...

Nie przeniosę odpowiedzi, jakie otrzymałem na wpis, co do ubiegłorocznych wyborów, tj 12 grudnia 2019 roku. Napisałem /w wątku 'Ku pamięci' / o przewadze, jaką w wyniku wyborów otrzymała Partia Konserwatywna. Przez co mogła przeprowadzić Brexit, według haseł promowanych przez inicjatywy, jak LeaveEU.
Wątek - ku pamięci - stąd, że tak tworzy się historia najnowsza. Tak, jak obecnie wspominamy wprowadzenie stanu wojennego w PRL. Dla większości ważne wydarzenie, a część była biernymi (czynnymi) uczestnikami tej HISTORII. Mniejsza.

@Panna napisała opinię, w która zapewne wierzy. Większość zwolenników NO DEAL... czegokolwiek ma przekonanie, że Unia Europejska, to dla Zjednoczonego Królestwa zagrożenie, zło, ognie piekielne. Make Britain Great Again.
Na ów pogląd pisałem, moją rzecz jasna, opinię przez lata - właściwie od referendum w 2016 roku.
-----
Jestem obywatelem państw Unii, które - lepiej lub gorzej - zabezpieczają moje prawa w Wielkiej Brytanii. To nie rząd brytyjski jest reprezentatem moich interesów, jak również tych kilku milionów Europejczyków tutaj żyjących.
Wiem, że zjawiskiem znanym w socjologii jest utożsamianie się z 'Nową Ojczyzną' (zazwyczaj po nadaniu obywatelstwa) w sposób tak fundamentalny i pryncypialny, który szokuje autochtonów... . 'Nowa Ojczyzna' nie zawsze kocha swe 'adoptowane' dzieci i zazwyczaj to miłość jednostronna.


PS. / Dygresja

Ze wstawiania przeze mnie wpisów w kilku odrębnych wątkach zauważam, że podąża za mną kilku Użytkowników, co to próbują personalnych ataków wprost lub w zakamuflowany sposób - przy pomocy kpiny / ironii - podważyć sens tego co piszę.
Nie wiem skąd taka niechęć do mojej osoby. Nie wiem skąd bezczynność moderacji na bezpośrednie zaczepki
Jeżeli nadal mamy pisać przede wszystkim od siebie, na temat własnych poglądów, co do ważnych dla nas treści, to ktoś poważnie się zagubił - jeżeli potrafi zaistnieć na Forum TYLKO poprzez reakcję na wpis innej osoby. Czy to moją czy ...kogokolwiek.

Odpowiedzi ode mnie nie dostaniecie, jakkolwiek usilne czy brzydkie byłyby wasze starania - rozmowa ze mną ma swoją cenę
-----
Aha, do tematu 'BREXIT' wrócę, gdy pojawią się nowe wieści z opery mydlanej pn negocjacje handlowe UK - EU ... Pozdrawiam, K.

[ Ostatnio edytowany przez: Kanonier30 13-12-2020 13:22 ]

Ja podazam, bo lubie czytac. Chyba nie naleze do tych atakujacych.

Misia akurat Ty nie nalezysz. Podejrzewam ze to ja "nie potrafie zaistniec".

Dodał bym tylko, że posiadanie obywatelstwa również niczego nie gwarantuje i tutejsze prawo może w każdej chwil cię go pozbawić albo dyskredytować wielonarodowościowych obywateli

@Kanonier ja lubię czytać co piszesz, chociaż nie że wszystkim się zgadzam. Np często odnoszę wrażenie, że poza UE czeka nas tylko powolna zagłada (w przypadku niekorzystnej umowy) lub natychmiastowa (w przypadku jej braku)

oczywiscie oczwiscie
nic niczego nie gwarantuje ktos ogladal serie "brudna forsa " na netflix? odcinek rentowna opieka polecam obejrzec kazdemu
az strach sie starzec...

Bardzo mnie cieszy, jeżeli ktoś - nawet nie tyle się zgadza - co możemy wymienić się wieściami, informacjami nt Brexitu. Cieszę się, że nikt nie odebrał wpisu mego, powyższego, jako ataku. Staram się szanować Innych.

@sqlserver, a także ja się zgadzam z tym co napisałeś. Wielka Brytania może w bardzo prosty sposób pozbawić obywatelstwa. Na przykład w Rzeczpospolitej - jest to niemożliwe. Obywatelstwa żaden urząd pozbawić nie może...

@Sweet...przyłapałaś mnie , bo często pozwalam sobie na koloryzowanie. Wiadomo, że NO DEAL nie będzie krachem UK i powrotem do epoki kamiennej. Przepraszam za takie 'przeginanie' - jednak zakładam, że większość wie, że to tylko erystyka - jak w innym wątku napisał @stanislawski

@Panna, @Misia naprawdę staram się okazywać szacunek zwłaszcza Użytkowniczkom, chociaż często dyskusja jest ognista. Ostatecznie, to tylko spór w sieci, na forum. Jesteśmy wszyscy schowani za nickiem. Na pewno w życiu nigdy się nie spotkamy, nie poznamy. Jakimi ludźmi jesteśmy... . Czasem żal.

Brexit uderzy we wszystkich. Myślę, że w wielu środowiskach (nie twierdzę, że zawsze i wszędzie) obudził nacjonalizm i szowinizm. Dlatego, dla mnie zwłaszcza, jest czas na samookreślenie się. Co jest teraz dla mnie ważniejsze.... . Rozumiem, że dla Użytkowników mających odpowiedzialność za swoje Rodziny, Dzieci tutaj, to nie jest tak oczywiste.

To ja napisze tak.
Na emigracji jestem 26 lat.... z Polski wyjechalam w wieku 19... zaraz po maturze. Paletalam sie po swiecie..... w koncu tu przez ostatnie 10 lat. Gdzie ja dalej pojade?
Na dodatek z moim.... polowkiem. Tu moj dom teraz, choc nie wlasny ale jest.

Brexit napewno będzie miał wiele następstw, nie tylko w UK. Ale ruchy narodowe i poparcie dla nich powstało na całym kontynencie i w wyniku błędnej polityki prowadzonej przez UE np w kwestii nielegalnej migracji, a w UK zbiegło się z referendum i przełożyło na jego wynik.
Obawiam się też, że w najbliższej przyszłości będziemy świadkami takich głosowań w kolejnych krajach, a także rozpadem UE w takim kształcie jaki znamy.