2019-01-08 19:22:36, Severance_ napisał(a): Theresa May wlasnie przegrala w Parlamencie glosowanie nad poprawka 7. !
Oznacza to, ze w Parlamencie nie ma zgody na "twardy Brexit". Przegrana Rzadu T.May nie oznacza, ze "twardy Brexit" zostal dzisiaj zatrzymany, oznacza jednak, ze jakakolwiek poprawke Rzad T.May bedzie teraz chcial dodatkowo "przepchnac" przez Parlament zeby uruchomic "twardy Brexit" bedzie musialo zostac poddane glosowaniom w Parlamencie, a na to zgody juz nie ma! Jeszcze nie otwieram szampana, ale kieliszki juz naszykowane!
O, jak wynik demokratycznego glosowania działa jak należy to szampan w gotowości. A jak nie zadziała po myśli to cóż, znamy to z poprzednich wpisów.
I również się cieszę, ze w przecowieństwie do niedemokratycznie wybieranych komisarzy europejskich niedemokratycznie decydujących o losach UE tutaj dzieje się wszystko w ramach demokracji. Arturo Spinelli jest tylko smutny ale on to juz tylko w grobie.
I never thought I’d live in a world where people are so afraid of dying that they stop living..
O, jak wynik demokratycznego glosowania działa jak należy to szampan w gotowości. A jak nie zadziała po myśli to cóż, znamy to z poprzednich wpisów.
Nie rozumiesz o czym pisze , ale z uporem maniaka wtracasz sie do dyskusji doroslych. Mozesz przestac smiecic, czy moze Moderacja wkoncu cos z tym zrobi..?
PS: jak ci szanowny trollu zalezy naprawde na Polsce i Polakach ktorzy tam mieszkaja to sam powinienes trzymac kciuki zeby do "twardego Brexitu" nie doszlo , patryjoto z malej litery.
Co ma modracja zrobic z tym wpisem? Zaśmieca wątek bo odnosi się do dzisiejszego głosowania w Commons i tego, że działająca demokracja może mieć wpływ na brexit?
Myślę, że jak w kąt odstawisz personalne uprzedzenia i przestaniesz z notorycznym ,,trollem" bo czasami nie zgadzam się z Twoją opinią - to zaprzestaniesz osobistych wycieczek na które powinna zwrócić uwagę moderacja (wedlug Twoich standardów).
I nie wiem, co to znaczy ,,zależy Ci na Polsce" skoro wątek jest o brexicie a ciężko, żeby zależało mi na wszystkich Polakach w Uk, także leniach, wyłudzaczach benefitów i ukrywających się tu alimenciarzy czy złodzieji . Fajnie, jakby w wyniku brexitu nikt nie stracił pracy - w końcu może znaleźć sobie inną.
Słów May o tym, że Polacy tu zostaną i nikt ich nie wygoni chyba po raz kolejny nie muszę Ci przytaczać?
Nie jestem zwolennikiem "twardego brexitu" ale UK ugotowała się po same uszy. Wyjście z Unii z opcją "deal" to jest strzał sobie w kolano. Oprócz ograniczenia, kontroli imigracji i praw lokalnych UK nic nie zyskuje, a nawet traci chociażby prawo głosu w Parlamencie Europejskim. Nadal UK będzie musiała płacić daninę do UE. Ja kak ktoś myśli, że UK może być drugą Norwegią czy Szwajcarią to się grubo myli. To są bogate państwa z małą ilością obywateli. I te kraje też płacą daninę do UE.
Myślę, że może być kolejne referendum (jeśli Unia zgodzi się na przesonięcie terminu) lub zmiana rządu. A nowy rząd będzie pertraktował pozostanie w Unii.
Pożyjemy zobaczymy.
Stąd chyba te protesty hard-brexitowców, którzy rozumiejąc (?) efekt tego strzału wolą twardo i zobaczymy, jak będzie.
A poza tym - pewna teoria głosi, że to samej unii zależało na brexicie. UK w ue to reprezentant polityki USA i najzagorzalszy przeciwnik zacieśniania stosunków z Rosją przez Niemcy i Francję, taki hamulec. Zła i objęta sankcjami putinowska Rosja robi doskonałe dla obu stron intetesy gospodarcze a na czele wspólnego projektu nord stream stoi były kanclerz Niemiec gdzie obroty handlowe idą w miliardy euro a polaki-cebulaki głupich jabłek nie mogą eksportować bo ,,sankcje".
Stąd na niecały rok przed referendum unia wypuścila plotkę, że wpuści do unii Turków a zalew ,,70mln w tym do uk" niekontrolowanej imigracji doprowadzi do katastrofy, przechylając w ostatniej chwili wynik głosowania (podałem w którymś wpisie chronologię wydarzeń, spotkań i planów, które po referendum natychmiast upadły i temat znikł bo Erdogan be). Gdyby jankesi byli głupi już dawno zlikwidowaliby swoje bazy w Niemczech a czemu tego nie robią? Wydaje się, że bardziej od nas rozumieją silne gospodarczo Niemcy zacieśniające współpracę z Rosją i dostęp do tańszych surowców - i przynajmniej hamują rozwój niemieckiej armii. Państwo które przez setki lat było zarzewiem i prekursorem wielu wojen nie zmieni swojej ekspansywnej polityki przez 70 lat. A że unia ma swoją siedzibę w Berlinie a nie w Brukseli rozumie każdy, kto z tej medialnej sieczki wyłowi istotne informacje. Berlin pozbył się hamulcowego, zostały Niemcy i Francja, reszta to pogrążone w długach i bezrobociu południowe półkolonie zależne od brukselskich zastrzyków i reszta czyli bidna ściana wschodnia, która ma guzik do gadania i cieszy się, gdy Niemcy dadzą połowę na autostradę a drugą połowę pożyczą od Deutsche Banku, na czym koniec końców i tak zarobią nasi zachodni przyjaciele. Tak widzi to część analityków polityki międzynarodowej, inni widzą to inaczej a my nie wiemy co tak napraedę dzieje sie na salonach potężnych tego świata.
Unia bez UK to nieograniczone wpływy Berlina na politykę ue i dalsze deale z tym, co wsadza do pierdla homoseksualistów i depcze prawa człowieka, niewygodnych opozycjonistów i dziennikarzy mordując a w lepszym przypadku wsadzając do pudła. I interesy z takim gościem nie ķłócą sie z wartoścoami unii - równość, wolność, tolerancja. Wuj z wartościami jak chodzi o miliardy euro i dalszy wzrost gospodarczy.
I never thought I’d live in a world where people are so afraid of dying that they stop living..
Ty Jurny_Jurek to pleciesz to co ci do głowy przyjdzie. Tworzysz swoje teorie, wszędzie widzisz spisek. Nie mòwię, że nie masz racji ale nie wyolbrzymiaj.
Jedynie co mnie boli to to, że nie lubisz ojczystego narodu. Będę się za ciebie modlił.
Myślę, że może być kolejne referendum (jeśli Unia zgodzi się na przesonięcie terminu) lub zmiana rządu. A nowy rząd będzie pertraktował pozostanie w Unii. Pożyjemy zobaczymy.
UK nie ma potrzeby pertraktowania pozostania w Unii, moga jednostronnie, w kazdej chwili wycofac artykul 50, byle tylko przed 29 Marca.
Nowe wybory niczego nie zmienia, Corbyn chce Brexitu tak samo jak T.May tylko on mysli, ze moze dalej pertraktowac z Unia (stad moj zart o Norwegii). Przez podejscie Corbyna, Partia Pracy nie ma zadnych szans w tej chwili na wygranie wyborow, wiec to chyba juz koniec zabawy w Brexit..Oczywiscie pozostaje jeszcze opcja nowego referendum.
Edycja, zapedzilam sie.. Ciagle istnieje szansa, ze we wtorek Parlament da zgode na WA (porozumienie w sprawie Brexitu).
2019-01-09 09:03:50, andypolo napisał(a): pozostanie w Unii wymaga kolejnego referendum.
Nie ze strony formalnej: <a href="https://www.reuters.com/article/britain-eu-article50/uk-can-unilaterally-reverse-brexit-eus-top-court-told-idUSL8N1Y16CM" target="_blank" target="_new">https://www.reuters.com/article/britain-eu-article50/uk-can-unilaterally-reverse-brexit-eus-top-court-told-idUSL8N1Y16CM</a>
Chyba, ze masz na mysli, ze zwykla przyzwoitosc nakazuje zapytac ludzi jeszcze raz?
Joanna Cherry w akcji. W 3 minuty rozklada tego klauna (w randze ministra) na lopatki. Warto zerknac, pytanie dotyczy przyczyn, dla ktorych kontrakt przyznany Seborne Freight, zostal zadecydowany z pominieciem zwyczajowych procedur rozstrzygania kontraktow publicznych:
A ja z tym trzymam, kto co w czas uchwyci - reszta mnie meczy.