Cytat:
2018-01-12 21:10:29, karjo1 napisał(a):
Blad logiczny.
To srodowisku lobbujacym zakaz aborcji, zaslaniacym sie klauzulami, sumieniami i podobnymi ogolnikami powinno zalezec na pociagnieciu tematu dalej i staraniach o te godna opieke.
Powinny powstawac jak grzyby po deszczu cudowne, profesjonalne osrodki opieki stalej i czasowej, dzieci niepelnosprawnych nie powinno byc w osrodkach adopcyjnych ( w ogole nie powinno byc dzieci spedzajacych miesiace i lata w takich miejscach), bo deklarowane 98% katolickiego spoleczenstwa powinno stac w kolejce do opieki nad nimi, nieprawdaz?
Oj, na pewno pare organizacji pro-life, ktore pomagaja niepelnosprawnym sie znajdzie. To, ze ta pomoc jest niewystarczajaca to inna para kaloszy. Moze feministki zamiast lazic po stolicy zorganizowalyby cos na ksztalt wosp dla niepelnosprawnych dzieci w osrodkach opiekunczych? Nie zrobia, wygodniej i mniej problemowo jest usunac i na nowo wystartowac w pozbawione problemu zycie. Niczym aniol w przestworza mozna pofrunac na kolejna dyske, koncert, holidej...
I nie rob kolejnego bledu merytorycznego. W Polsce nie ma 98% katolikow:
,,okazuje się, że np. w roku 2013 – 27,9% obywateli Polski uczęszczało na mszę, zaś 11,6% przyjmowało komunię.
... () obowiązku uczestnictwa we mszy (i przyjmowania komunii) – jaki katolicyzm nakłada na wiernych (kan. 1247). Ludzie, którzy nie uczęszczają na mszę i odrzucają ten obowiązek, naruszają Kodeks Prawa Kanonicznego – kan. 751, czyniąc siebie heretykami i na mocy prawa, teoretycznie wykluczają się ze wspólnoty."
Pro-liferzy to czesto tez ludzie niewierzacy. No ale wrocmy do meritum czyli projektu, ktory zostal uwalony. Czy ten projekt mowil cos o ,,chorych plodach z mozgiem na wierzchu" jak to straszy nas ewa? Czy mowil o urodzonych dzieciach w stanie agonalnym, ktorym trzeba skrocic cierpienia? Nieeer, to juz ustawa obecna zawiera.
Np. tak nieglosowanie tlumaczyla jedna z poslanek nowocxesnej, partii ktora ciezko posadzac o katolicyzm:
,,Posłanka dodała, że miała wątpliwości. - Wahałam się, bo liberalizacja jest potrzebna. W tym projekcie są jednak dwa zapisy, pod którymi nie mogłam się podpisać. Pierwszym jest aborcja na żądanie do 12 tygodnia ciąży, czyli aborcja 3-miesięcznego dziecka. Bo dla mnie to jest już dziecko - powiedziała posłanka, która z wykształcenia jest teolożką.
- Drugi zapis, z którym się nie zgadzam, dotyczy tego, że 15-latki mogą dokonywać aborcji bez wiedzy opiekuna prawnego - dodała posłanka Nowoczesnej."
Aborcja na zyczenie i 15 latki skrobiace w tajemnicy przed rodzicami. Aaaaaa, to o to chodzi w akcji ,, Ratujmy Kobiety". Zapomniano dodac, ze chyba glownie niedoksztalcone na tyle, iz nie rozumieja iz nastepstwem seksu bez zabezpieczen moze byc niechciana ciaza.
No te kobiety to faktycznie trzeba ratowac.
No i by wykluczyc kolejne bledy logiczne - przyjrzyjmy sie definicjom:
,,Ciąża, brzemienność – okres od zapłodnienia bądź implantacji do porodu oraz całokształt zmian zachodzących w tym okresie w organizmie zapłodnionej kobiety."
Zapłodnienie, fertylizacja[1] (łac. fertilisatio) – połączenie się komórek rozrodczych (gamet), w wyniku czego powstaje nowa komórka – nazywana zygotą.
Zygota – komórka powstała w wyniku zapłodnienia, czyli połączenia haploidalnej gamety męskiej z haploidalną gametą żeńską w procesie rozmnażania płciowego. Nowo powstała diploidalna komórka ulega dalszym podziałom dając początek organizmowi potomnemu, zwanemu także zygotą.).
Zarodek lub z greckiego embrion – osobnik roślinny lub zwierzęcy (także ludzki) we wczesnym etapie rozwoju zwanym okresem zarodkowym.
Aborcja (łac. abortus lub abortio – poronienie, wywołanie poronienia) – zamierzone i przedwczesne zakończenie ciąży w wyniku interwencji zewnętrznej, np. działań lekarskich, w j. łacińskim abortus provocatus. Przeważnie w efekcie dochodzi do śmierci zarodka lub płodu (łac. nasciturus)."
Z tych defincji z wikipedii a nie z katechizmu katolickiego wynika jasno, ze aborcja to zamierzone usmiercenie zarodka ludzkiego, ktory jest odrebnym etapem rozwoju, powstalego w wyniku zaplodnienia.
Dlaczego ta cholerna wilipedia powtarza propagande o ,,smierci zarodka lub plodu"?
[ Ostatnio edytowany przez: Jurny_Jurek 12-01-2018 22:15 ]
I never thought I’d live in a world where people are so afraid of dying that they stop living..