MojaWyspa.co.uk - Polski Portal Informacyjny w Wielkiej Brytanii. Polish Community in the UK
Polska strona Wielkiej Brytanii
Forum Polaków w UK

Przeglądaj tematy

Provisional driving licence

następna strona » | ostatnia »

Strona 1 z 2 - [ przejdź do strony: 1 | 2 ] - Skocz do strony

Postów: 15

odpowiedz | nowy temat | Regulamin

Post #1 Ocena: 0

2017-05-22 21:34:25 (7 lat temu)

Uczestnik nie jest zarejestrowany

Anonim

Usunięte

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

Richmond

Post #2 Ocena: 0

2017-05-22 21:45:55 (7 lat temu)

Richmond

Posty: 28849

Kobieta

Z nami od: 06-02-2007

Skąd: Surrey

Zglosic na policje. Mozesz sie przejsc albo zadzwonic na lokalny numer telefonu.
Carpe diem.

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

NightFury

Post #3 Ocena: 0

2017-05-22 21:48:56 (7 lat temu)

NightFury

Posty: 1311

Kobieta

Z nami od: 25-01-2012

Skąd: Liversedge

Ma wrażenie ze osoba z provisional licence jeżdżąca bez opiekuna traci ubezpieczenie. Może nie tyle traci ile w razie w ubezpieczenie nie pokrywa kosztów bo osoba jeździła nielegalnie (sama)
Music leads me through my life

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

Wielim

Post #4 Ocena: 0

2017-05-22 21:52:41 (7 lat temu)

Wielim

Posty: 7568

Mężczyzna

Z nami od: 03-09-2013

Skąd: Londyn

Osoba jeżdżąca bez opiekuna łamie wszystkie zasady zdobywania prawa jazdy "we własnym zakresie" . Nie ma żadnego ubezpieczenia a wypadek na drodze może zniszczyć jej życie na zawsze zwłaszcza gdy ktoś umrze albo zostanie kaleką do konca życia , nawet jeżeli wypadek był bez winy osoby bez prawa jazdy. Zgłoś na policje , nie jestem zwolennikiem donosicielstwa ale w tym wypadku mogą ucierpiec osoby postronne i to bardzo

[ Ostatnio edytowany przez: Wielim 22-05-2017 21:53 ]

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

ie2ox4-2b

Post #5 Ocena: 0

2017-05-22 22:45:51 (7 lat temu)

ie2ox4-2b

Posty: 909

Mężczyzna

Konto zablokowane

Z nami od: 22-08-2016

Skąd: Oxford

Nie ma to jak powiedzonko: Ja nie chcem, ale muszem. No i oczywiście, to dla jej dobra...
A słyszeliście ile takich licencjonowanych kierowców pozabijało ludzi... aaa... rozumiem, to były tylko nieszczęśliwe zbiegi okoliczności.
Niby to walka o tolerancję... ale tu idzie o dobro innych, wtedy tolerancja nie ma prawa działać!
Ja, na waszym miejscu, to poszukałbym jeszcze jakiejś korzyści za to zgłoszenie... kiedyś, jak znam z książek, to jeżeli zakapowało się sąsiada, no to jemu kulka w łeb, a ja na jego mieszkanie... a teraz? Zostało tylko kapowanie. Chyba, że jemu zabiorą samochód i mi dadzą...
Dlaczego niektórzy tak lubią zaglądać co kto ma w garnku? ...chyba że nic nie macie na sumieniu... no to kamieniem...

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

Richmond

Post #6 Ocena: 0

2017-05-22 22:51:55 (7 lat temu)

Richmond

Posty: 28849

Kobieta

Z nami od: 06-02-2007

Skąd: Surrey

Pewnie dlatego, ze nie chca czuc sie odpowiedzialni za potencjalny wypadek czy smierc przypadkowej osoby.
Carpe diem.

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

ie2ox4-2b

Post #7 Ocena: 0

2017-05-22 23:12:49 (7 lat temu)

ie2ox4-2b

Posty: 909

Mężczyzna

Konto zablokowane

Z nami od: 22-08-2016

Skąd: Oxford

Cytat:

2017-05-22 22:51:55, Richmond napisał(a):
Pewnie dlatego, ze nie chca czuc sie odpowiedzialni za potencjalny wypadek czy smierc przypadkowej osoby.


No to kto ma się czuć winny, że ten z licencją, stracił panowanie nad samochodem i...?
Mój dziadek był kawalerzystą, ja mam to we krwi, ale uważam, że do bezpiecznej jazdy nie jest potrzebny kawałek papieru, czy plastyku, ale "szczęście". Kto nie ma "szczęścia" to nawet jadąc przez skrzyżowanie na zielonym, to np wywróci słupek. A ten ze szczęściem, objedzie wysepkę z drugiej strony i spokojnie dokończy jazdę.
Oczywiście, ja takiego szczęścia nie mam, i nigdy nie musiałem "objeżdżać"... Ale jeżelibym widział, to nawet okiem bym nie mrugnął. Może dlatego że się nie nudzę... a może z poczucia obowiązku, oczywiście mojego obowiązku, a nie miałem w mojej "familii" żadnego ORMOWCA?



Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

hants

Post #8 Ocena: 0

2017-05-24 02:30:33 (7 lat temu)

hants

Posty: 522

Mężczyzna

Z nami od: 28-03-2006

Skąd: Solent

Tu nie chodzi o ORMOwanie, tylko o zwykle poczucie odpowiedzialności za to co się dzieje na Twojej ulicy.

Gdy będą w nocy obrabiać chałupę sąsiada, to co? Pójdziesz spać?
Chcieć to znaczy móc!

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

E-mailStrona WWW

ie2ox4-2b

Post #9 Ocena: 0

2017-05-24 07:22:42 (7 lat temu)

ie2ox4-2b

Posty: 909

Mężczyzna

Konto zablokowane

Z nami od: 22-08-2016

Skąd: Oxford

Jestem praktyczny... jeżeli sąsiad jest przeze mnie lubiany, lub tolerowany i jest w domu... no to trzeba zadziałać odpowiednio. Jeżeli nie ma go w domu... nic mu nie grozi... jak sobie pościelił tak się wyśpi. Jeżeli sąsiada nie lubię, to zmieni sytuację...
A że ktoś lepiej jeździ i sobie pojechał, to ja nie mam takiego charakteru aby mu zazdrościć, mało tego, popatrz na dodatnie aspekty. Czy on będzie zawadą na drodze tak jak inne ciamajdy, które na 60 jadą 35?
Uważam, że te ciamajdy z zazdrości bawią się w ORMO..

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

Richmond

Post #10 Ocena: 0

2017-05-24 08:00:25 (7 lat temu)

Richmond

Posty: 28849

Kobieta

Z nami od: 06-02-2007

Skąd: Surrey

Nie wiem czy Ty tak trolujesz dla zartu czy naprawe tak myslisz ...
Carpe diem.

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

Strona 1 z 2 - [ przejdź do strony: 1 | 2 ] - Skocz do strony

następna strona » | ostatnia »

Dodaj ogłoszenie

dodaj reklamę »Boksy reklamowe

Ogłoszenia


 
  • Copyright © MojaWyspa.co.uk,
  • Tel: 020 3026 6918 Wlk. Brytania,
  • Tel: 0 32 73 90 600 Polska,