MojaWyspa.co.uk - Polski Portal Informacyjny w Wielkiej Brytanii. Polish Community in the UK
Polska strona Wielkiej Brytanii
Forum Polaków w UK

Przeglądaj tematy

następna strona » | ostatnia »

Strona 1 z 5 - [ przejdź do strony: 1 | 2 | 3 | 4 | 5 ] - Skocz do strony

Postów: 46

odpowiedz | nowy temat | Regulamin

Post #1 Ocena: 0

2016-04-27 22:19:23 (9 lat temu)

Uczestnik nie jest zarejestrowany

Anonim

Usunięte

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

Adacymru

Post #2 Ocena: 0

2016-04-27 22:40:32 (9 lat temu)

Adacymru

Posty: n/a

Konto usunięte

Jak dziecko okreslasz jak wrazliwe, to nie dziw sie ze odreagowuje na zmiany w zyciu, jakby n ie bylo ogromne i nie kazdemu obojetne jest przemieszczanie sie do innego kraju. Zamiast miec pretensje ze ci sie dziecko zmienilo to moze sprobowac warto porozmawiac szczerze z nim o tym.

Bardziej martwiace jest to, ze zakaz uzycia sily fizycznej w dyscyplinowaniu dziecka uwazasz jako utrata kontroli nad synem, jakby rozmowa z dzieckiem wyszla z mody. Mylisz respekt ze strachem...

Moze poszukaj zajecia jakie moglbys dzielic z synem poza domem, moze pomoz mu znalezc hobby, nawiazac nowe znajomosci. Moze warto przygladnac sie z kim sie zadaje. 11 lat to poczatek sredniej szkoly, normalne sa rozterki emocjonalne dziecka, ktore ze statusu bycia w najstarszej klasie w szkole podstawowej, przechodzi w status najmlodszego w duzej nowej szkole. Nie kazde zapewnienia, ze wszystko jest ok swiadcza ze dziecko nie ma zadnych obaw.
Ada

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

Post #3 Ocena: 0

2016-04-27 23:13:37 (9 lat temu)

Uczestnik nie jest zarejestrowany

Anonim

Usunięte

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

Adacymru

Post #4 Ocena: 0

2016-04-27 23:29:16 (9 lat temu)

Adacymru

Posty: n/a

Konto usunięte

Cala rodzina ponosi konsekwencje, ktore nie musza byc zawsze korzystne z dziecka punktu widzenia. Ty jestes dorosly, ale napewno miales swoje stresy na zmiane otoczenia, a co dopiero dziecko. Moze nie radzi sobie z tym i stad ta agresja???

Ada

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

epsilon

Post #5 Ocena: 0

2016-04-27 23:41:51 (9 lat temu)

epsilon

Posty: 503

Kobieta

Z nami od: 29-03-2012

Skąd: samotnia

Trudno nauczyc szacunku do siebie kogos komu okazujemy brak szacunku biciem. Klaps, czyli uderzenie kogos to agresja. Ty nauczyles agresji sam pokazujac ze to jest rozwiazanie gdy brak Ci argumentow. Tak na chlopski rozum.

[ Ostatnio edytowany przez: epsilon 27-04-2016 23:42 ]

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

Post #6 Ocena: 0

2016-04-28 01:13:19 (9 lat temu)

Uczestnik nie jest zarejestrowany

Anonim

Usunięte

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

ie2ox4-b

Post #7 Ocena: 0

2016-04-28 05:18:39 (9 lat temu)

ie2ox4-b

Posty: 3591

Mężczyzna

Konto zablokowane

Z nami od: 27-05-2014

Skąd: Oxford

Może poszukaj coś takiego znajdziesz też inne pozycje, nawet na chomiku.

[ Ostatnio edytowany przez: ie2ox4-b 28-04-2016 05:19 ]

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

Heloiza

Post #8 Ocena: 0

2016-04-28 06:44:17 (9 lat temu)

Heloiza

Posty: 91

Kobieta

Z nami od: 14-05-2015

Skąd: MK

Kryzymonek, syn zaczyna się zamieniać w nastolatka, powoli, ale ten proces następuje. Kwestia zmiany miejsca zamieszkania mogła przyspieszyć ten proces. Mam syna o rok starszego, do szkoły secondary trafił do Year 7 gdzie początkowo nie bardzo mógł się odnaleźć - język, kultura, nikogo nie znał, dzieci jednak znały się z primary a on wylądował sam i do tego z mocno ograniczoną możliwością dogadania się.
Poradził sobie jednak, syn ma bardzo silny charakter i zmiany, które u niego obserwuję to moim zdaniem początki dojrzewania. Jestem przygotowana na to, że będzie gorzej. Mój syn nigdy żadnych klapsów nie dostawał, nie stosujemy żadnej przemocy fizycznej czy psychicznej wobec niego (ja mam z dzieciństwa inne doświadczenia, stąd mój gorący sprzeciw wobec wszelkim formom dominacji).
Moim zdaniem zachowanie twojego syna to charakter jaki odziedziczył plus początki dojrzewania. Jak dyscyplinować dzieci to w ogóle ciężki temat bo nawet aniołki trudno przechodzą dojrzewanie. Myślę, że po prostu trzeba to przejść pomagając sobie dużą dozą spokoju, cierpliwości i nieustępliwości w różnych kwestiach, dziecko musi znać granice, których nie wolno mu przekroczyć i powinno to wynikać z siły charakteru rodzica czy opiekuna. Musi czuć respekt, ja wiem, że to łatwo się pisze ale to taki trudny czas niestety, który większość rodziców przechodzi.
U nas sprawdza się model taki, że jeśli my nie wrzeszczymy to on też nie może, ma się uspokoić, my nie kłamiemy, on też nas nie okłamuje, to znaczy zawsze wyciągamy argument, że wszyscy postępujemy fair wobec siebie i jak syn zaczyna łamać te granice to tłumaczymy mu.

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

GiantGoram

Post #9 Ocena: 0

2016-04-28 07:47:39 (9 lat temu)

GiantGoram

Posty: 291

Kobieta

Z nami od: 20-09-2015

Skąd: Bristol

Kryzymonek,
Mozliwe ze przyjazd do nowego kraju wplynal na zachowanie syna ale mysle ze to taki etap w ich zyciu,dojrzewanie,ze doszlo to takiej zmiany.
Mam prawie 11 letnia corke,urodzila sie tutaj,I jej zachowanie tez zaczelo sie zmieniac rok temu. Smialam sie ze to taka 11 going to 18 :-)
Jest pyskata,agumentatywna,trzaska drzwiami po klotni-jej krzykach naszej rozmowie bo krzykiem Nic nie zdzialamy, krzyczy-you name it
Jest to jej sposob reagowania na cos co nie jest po jej mysli. Niestety temperament I charakter odziedziczyla po rodzicach:-T[ w pewnym momencie myslalam ze moze w wieku 10.5 lat dostanie miesiaczki I to zmiany hormonalne.byloby chyba latwiej:-8
Najpierw jest rozmowa a potem jak trzeba kara,najczesciej zabranie przywilejow na ktore potem musi popracowac zeby je odzyskac. To samo z synem ale on ma inny charakter-Nie krzyczy,trzaska drzwiamui tylko placze.
Nigdy jednak Nie odnosili sie do nas w arogancki Czy obrazliwy sposob-znaja granice bo dawno je ustalilismy.
Byl czas ze myslalam ze to tylko moja corka przechodzi przez taka faze ale po rozmowie z mamami jej kolezanek-angielskich I polskich,okazalo sie ze inni rodzice tez przez to przechodza.
Aniolek,swietna uczennica I uczen w szkole a w momencie przekroczenia progu jakby diabel w nich wstapil.
Po kilku godzinach w szkole gdzie sa zasady do przestrzegania dzieci musza odreagowac gdzies-pada na dom. Znam te sytuacje z obu stron jako matka I nauczyciel.
Mysle ze zona musi byc stanowcza I wymagac szacunku. Zabierzecie telefon/xbox/tv/wyjscie z kolegami I zrozumie ze zasad trzeba przestrzegac I rodxice robia co mowia I musi was szanowac.
Kara fizyczna moze spowodowac ze syn sie jeszcze bardziej od was odsunie,I pomysli-poboli I przestanie,zabierzesz cos ulubionego jezeli rozmowa Nie pomaga,zrozumie ze jestescie stanowczy w wycisganiu konsekwencji.
Dzieci zawsze beda niegrzeczne w rozny sposob odpowiednio do wieku ale szacunku trzeba nauczyc I tez na niego pracowac-bo dziala to w obie strony miedzy rodzicem I dzieckiem


[ Ostatnio edytowany przez: GiantGoram 28-04-2016 07:51 ]

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

Post #10 Ocena: 0

2016-04-28 09:17:00 (9 lat temu)

Uczestnik nie jest zarejestrowany

Anonim

Usunięte

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

Strona 1 z 5 - [ przejdź do strony: 1 | 2 | 3 | 4 | 5 ] - Skocz do strony

następna strona » | ostatnia »

Dodaj ogłoszenie

dodaj reklamę »Boksy reklamowe

Ogłoszenia


 
  • Copyright © MojaWyspa.co.uk,
  • Tel: 020 3026 6918 Wlk. Brytania,
  • Tel: 0 32 73 90 600 Polska,