Cytat:
2015-12-21 12:56:09, KarolOsad napisał(a):
Zaskoczył mnie szef. Jak nigdy nie robił mi problemu z urlopem, tak pod koniec roku nie jest mu to na rękę.
No widzisz jak się w tej Polsce na lepsze zmienia...
ps. Nawet nie próbuj wrzucać
)
Str 3 z 10 |
|
|---|---|
| Dwunasty | Post #1 Ocena: 0 2015-12-21 12:59:46 (8 lat temu) |
 Posty: n/a Konto usunięte |
Cytat: 2015-12-21 12:56:09, KarolOsad napisał(a): Zaskoczył mnie szef. Jak nigdy nie robił mi problemu z urlopem, tak pod koniec roku nie jest mu to na rękę. No widzisz jak się w tej Polsce na lepsze zmienia... ps. Nawet nie próbuj wrzucać )
|
|
|
|
| zosiasamosia | Post #2 Ocena: 0 2015-12-22 14:35:27 (8 lat temu) |
Posty: n/a Konto usunięte |
Mnie też zrobiło się dzisiaj przyjemnie.
Elektryk wymieniał nam dziś grzejnik - starszy miły Anglik. Podczas pracy opowiedział jak kiedyś dostał bardzo duże zlecenie na osiedlu nowowybudowanych domów i ztrudnił pracowników agencyjnych - Polaków - do pomocy. Mówił, że bardzo solidni i wyuczeni, z dużą wiedzą techniczną i swiadomością tego co robią. |
|
|
|
| EFKAKONEFKA33 | Post #3 Ocena: 0 2018-08-14 14:17:04 (6 lat temu) |
Posty: n/a Konto usunięte |
Może nie dziś ale wczoraj...niemniej zdziwiło...
Cos tam robiłam w domu, w telewizji leciał jakiś program o zamianie żon czy cuś w ten deseń. Jedna z rodzin była Freeganami ( pierwszy raz się spotkałam z taką nazwą ) Info z neta Freeganizm : Kim są freeganie? Freeganizm to ruch powstały w USA w połowie lat 90. XX w. Nazwa jest zbitką angielskich wyrazów: free (darmowy) i vegetarianism (wegetarianizm). W Polsce freeganie nazywają siebie kontenerowcami. Dlaczego? Jest to grupa ludzi, która żywi się jedynie tym, co znajdzie w śmietnikach. Od biednych i bezdomnych odróżnia ich to, że szukają pokarmu w śmieciach z wyboru, a nie z konieczności. Słynne powiedzenie głosi: jesteś tym, co jesz. Jeśli sprawdzałoby się w każdym przypadku, freeganie nie mieliby się czym szczycić. źródło : Freeganizm Cóż, czasem za Niemenem, gdyby człowiek umiał śpiewać to by zaśpiewał: Dziwny jest ten świat. Na ścianie jej sypialni widać krzyż lecz ona i tak skończy potępiona, bowiem jakiś zniewalający obraz nocą zapłonął w jej myślach i pomiędzy jej udami złamany bólem człowiek.
|
|
|
|
| Maverick-2018 | Post #4 Ocena: 0 2018-08-14 15:27:52 (6 lat temu) |
Posty: n/a Konto usunięte |
Szczerze mówiąc , to mnie już nic nie dziwi
EDIT: No może po za jednym, otóż niektórzy ludzie potrafią być bezinteresowni, a w obecnych czasach to rzadkość. [ Ostatnio edytowany przez: Maverick-2018 14-08-2018 15:33 ] Żyj i pozwól żyć innym.
|
|
|
|
| zosiasamosia | Post #5 Ocena: 0 2018-08-14 19:31:46 (6 lat temu) |
Posty: n/a Konto usunięte |
Cytat: 2018-08-14 14:17:04, EFKAKONEFKA33 napisał(a): Może nie dziś ale wczoraj...niemniej zdziwiło... Cos tam robiłam w domu, w telewizji leciał jakiś program o zamianie żon czy cuś w ten deseń. Jedna z rodzin była Freeganami ( pierwszy raz się spotkałam z taką nazwą ) Info z neta Freeganizm : Kim są freeganie? Freeganizm to ruch powstały w USA w połowie lat 90. XX w. Nazwa jest zbitką angielskich wyrazów: free (darmowy) i vegetarianism (wegetarianizm). W Polsce freeganie nazywają siebie kontenerowcami. Dlaczego? Jest to grupa ludzi, która żywi się jedynie tym, co znajdzie w śmietnikach. Od biednych i bezdomnych odróżnia ich to, że szukają pokarmu w śmieciach z wyboru, a nie z konieczności. Słynne powiedzenie głosi: jesteś tym, co jesz. Jeśli sprawdzałoby się w każdym przypadku, freeganie nie mieliby się czym szczycić. źródło : Freeganizm Cóż, czasem za Niemenem, gdyby człowiek umiał śpiewać to by zaśpiewał: Dziwny jest ten świat. Dla mnie spoko, nie widzę w tym żadnego problemu. Mnóstwo jedzenia czystego, zdrowego, w oryginalnych opakowaniach się marnuje. Uważam za chory fakt, że piekarz nie może rozdać pracownikom czy biednym chleba, który się nie sprzedał. Tudzież restauracja nie może rozdać jedzenia potrzebującym. Najwiecej jedzenia marnuje się w sieciówkach. A powiedzenie, jesteś tym co jesz, raczej odnosi się do "śmieciowego" jedzenia, a nie darmowego, które pochodzi zza sklepowych magazynów itp. Edycja: Można i tak, a na ich FB widać jakie to "resztki" że śmietników. [ Ostatnio edytowany przez: zosiasamosia 14-08-2018 20:05 ] |
|
|
|
| |
|
| EFKAKONEFKA33 | Post #6 Ocena: 0 2018-08-14 20:34:53 (6 lat temu) |
Posty: n/a Konto usunięte |
Cytat: 2018-08-14 19:31:46, zosiasamosia napisał(a): Dla mnie spoko, nie widzę w tym żadnego problemu. Mnóstwo jedzenia czystego, zdrowego, w oryginalnych opakowaniach się marnuje. Uważam za chory fakt, że piekarz nie może rozdać pracownikom czy biednym chleba, który się nie sprzedał. Tudzież restauracja nie może rozdać jedzenia potrzebującym. Najwiecej jedzenia marnuje się w sieciówkach. Podoba mi się idea nie marnowania jedzenia. Nie miałabym problemu z jedzeniem rzeczy fabrycznie zamkniętych. Takich, które nie leżały w jakiś odpadkach. Pewnie nie miałabym problemu z chodzeniem po bazarkach i zbieraniem owoców, czy warzyw , pozostawionych po sprzedawcach, jeśli byłyby w dobrym stanie. Natomiast jeśli nie przymusiłaby mnie sytuacja życiowa nie zdecydowałabym się ze względów higienicznych na szperanie w śmietniku i spożywaniu czegoś co było wymieszane z innymi odpadami w stanie rozkładu. Czym innym jest kiedy piekarz wystawi chleb w jakimś pojemniku i wiem, ze to jest zdatne do jedzenia i czyste, a czym innym jest dla mnie szukanie w pojemniku, gdzie wszystko jest razem . Gdzieś czasem w miastach widziałam są organizowane inicjatywy, że stoi jakaś lodówka i to co zostało przez nas nie zjedzone, a jest w dobrym stanie jest tam zostawiane dla tych, którym się gorzej powodzi. Na ścianie jej sypialni widać krzyż lecz ona i tak skończy potępiona, bowiem jakiś zniewalający obraz nocą zapłonął w jej myślach i pomiędzy jej udami złamany bólem człowiek.
|
|
|
|
| Misia13 | Post #7 Ocena: 0 2018-08-14 23:00:00 (6 lat temu) |
Posty: n/a Konto usunięte |
Hi
Ja tak robie zakupy juz od dawna. Teraz coraz wiecej ludzi tak robi. Sytuacja mnie do tego zmusila. Niestety... 
|
|
|
|
| andyopole | Post #8 Ocena: 0 2018-08-15 06:03:58 (6 lat temu) |
 Posty: 12806 
Z nami od: 20-09-2008 Skąd: Oregon |
To nie wstyd kupować tanio. Nawet że zwykłego ziemniaka przy odrobinie pomyslunku można zrobić fajne jedzonko.
Większym wstydem jest kupować drogo, więcej niż jest się w stanie zjeść a potem wyrzucać. O mnie napewno nie mozna powiedziec ze jestem sknera ale zabijcie mnie, nie pamietam kiedy wyrzucilem do smieci jakies jedzenie. Kiedys przez nieuwagę przypalilem podczas przygotowań domowy ketchup i musiałem wywalić. Teraz mam własny komposter i nic z rzeczy, które się tam nadają nie trafia do kubla. |
|
|
|
| nEUROn | Post #9 Ocena: 0 2018-08-15 07:59:02 (6 lat temu) |
 Posty: 3102
Z nami od: 09-10-2015 Skąd: UK |
A co z loderianami?
![:-]](modules/Forum/images/smiles/lol.gif ":-]") [ Ostatnio edytowany przez: nEUROn 15-08-2018 07:59 ] |
|
|
|
| Marta2509 | Post #10 Ocena: 0 2018-08-15 09:20:10 (6 lat temu) |
 Posty: 1769 
Z nami od: 06-04-2016 Skąd: Kent |
Ja nie mam problemu zeby kupic cos 'reduced' bo zawsze sa to rzeczy ktorym konczy sie data przydatnosci dzis lub na nastepny dzien, nie przeterminowane.
I nie sa to rzeczy 'Use by' tylko 'Best before', a przy best before to jeszcze spokojnie pare dni moze polezec i byc normalnie zdatne do spozycia. Nie kupuje nigdy produktow mlecznych czy miesa z naklejka 'reduced' bo tu jednak nie mam pewnosci ze sa dobre i czy nie sa obnizone bo ktos zostawil mieso na dziale z ciastkami i zanim ktos go znalazl minelo 10 godzin, ale np takiego brokula czy ogorka czemu nie? Na targu nikt nie sprzedaje warzyw/owocow z naklejka do kiedy sa wazne, raczej ocenia sie to na podstawie wygladu i czy sa twarde/miekkie i robie dokladnie to samo przy obnizonych produktach. Maliny/truskawki/czeresnie ktore nagle z £2.50 sa przecenione na 25p, jesli wiem ze zjem w ten sam dzien to tez kupuje i nie widze w tym nic ujmujacego. Mozna tanio zjesc cos dobrego, ja np. rzadko kupuje owoce typu maliny, borowki bo jak widze £2.50 czy £3 za 10 sztuk to mnie trzepie
Chyba nie ma w tym nic zlego ze mozna cos oszczedzic i dzieki temu ze ja kupie te produkty po obnizonej cenie i zuzyje, to nie pojda w smietnik. Efka tez ogladalam ten program, program sam w sobie to jakas porazka i nie bede komentowac natomiast freeganizm jest dla mnie obrzydliwy. Te rzeczy sa wyrzucane do smietnikow gdzie lezy wszystko inne, jablka zmieszane z resztkami szynki z dzialu miesnego czy kalafior oblepiony robitymi jajkami. Ochyda. |
|
|
|
Wczytuję dane...