Postów: 38 |
|
---|---|
stachu009 | Post #1 Ocena: 0 2014-12-27 20:47:06 (10 lat temu) |
Z nami od: 27-12-2014 Skąd: Hindringham |
Witam, jestem w UK polskim samochodem od jakiegoś czasu, i jak pech chciał, spowodowałem wypadek na światłach, ja miałem zielone i gość z naprzeciwka również, ja skręcałem w prawo i jak można się domyślić wjechał mi w bok samochodu, oczywiście wina moja, gość rozwalił sb cały przód samochodu. i co ja mogę teraz zrobić, ubezpieczenie na samochód mam polskie. i czy moja ubezpieczalnia w PL zwróci koszty naprawy dla tego faceta, mój samochód oddaję tutaj na złom.
oraz czy mogę liczyć się z jakimiś karami, proszę napisać z czym mogę się liczyć, koszty itp. a i ubezpieczenie mam w HDI Dziękuje za informację. |
Craven_2 | Post #2 Ocena: 0 2014-12-27 20:51:44 (10 lat temu) |
Z nami od: 24-08-2010 Skąd: |
Co to znaczy "jakis czas"?
Powiadomiles ubezpieczenie, ze masz zamiar wyjechac za granice na "jakis czas"? Co powiedzieli? Na jak dlugo wazna jest taka polisa? Swoja droga ciekawy przypadek. Daj znac jak sie sprawa potoczy. |
stachu009 | Post #3 Ocena: 0 2014-12-27 21:00:24 (10 lat temu) |
Z nami od: 27-12-2014 Skąd: Hindringham |
jakiś czas ok 1,5 miesiąca, szczerze mówiąc nie byłem w ubezpieczalni i jeszcze nie zgłosiłem ponieważ wypadek był dziś. i zadzwonie w poniedziałek
|
AlmostFamous | Post #4 Ocena: 0 2014-12-27 21:12:25 (10 lat temu) |
Konto usunięte |
Raczej powinieneś to zgłosić w swojej ubezpieczalni. Tzn, ze jedziesz tym autem za granice na dłuższy czas.
Teraz pozostaje Ci poinformowanie ich o wypadku. W tej sytuacji moga Ci robic problemy z wypłata odszkodowania dla poszkodowanego. Poza tym jesli nie jestes turysta a juz tutaj pracujesz - niestety - mozesz miec dodatkowe niemałe kłopoty... Kto jest bez winy niech weźmie kamień i pierd... się nim w łeb... Niestety tacy nieomylni to powszedni chleb...
|
stachu009 | Post #5 Ocena: 0 2014-12-27 21:15:37 (10 lat temu) |
Z nami od: 27-12-2014 Skąd: Hindringham |
ogulnie w angli jestem od ok 6 miesięcy tak że może by szło jakoś to wykombinować, ale jest szansa że nic nie będe musiał płacić ?
wiem że jest to głupie pytanie ale proszę o odpowiedź |
|
|
AlmostFamous | Post #6 Ocena: 0 2014-12-27 21:29:58 (10 lat temu) |
Konto usunięte |
Tzn co wykombinowac, bo nie rozumiem?
Jesli jestes w Anglii tyle czasu i pracujesz to jestes rezydentem. Jesli jestes rezydentem nie miałeś prawa poruszać sie po tutejszych drogach bez opłaconego angielskiego taxu oraz ubezpieczenia. Kto jest bez winy niech weźmie kamień i pierd... się nim w łeb... Niestety tacy nieomylni to powszedni chleb...
|
stachu009 | Post #7 Ocena: 0 2014-12-27 21:35:00 (10 lat temu) |
Z nami od: 27-12-2014 Skąd: Hindringham |
coś wykombinować mam na myśli to żeby jakoś polska ubezpieczalnia jednak zwróciła te pieniądze ?
|
Craven_2 | Post #8 Ocena: 0 2014-12-27 21:50:47 (10 lat temu) |
Z nami od: 24-08-2010 Skąd: |
Przekazales poszkodowanemu klientowi dane swojej ubezpieczalni? Chyba tyle tylko mozesz teraz zrobic, pozostaje czekac na rozwoj wydarzen.
|
Post #9 Ocena: 0 2014-12-27 21:55:20 (10 lat temu) |
|
![]() Anonim |
Usunięte
|
stachu009 | Post #10 Ocena: 0 2014-12-27 21:55:57 (10 lat temu) |
Z nami od: 27-12-2014 Skąd: Hindringham |
Policja była na miejscu i to oni wzięli moje ubezpieczenie i raczej oni się tym mają zająć, i jeszcze mam we wtorek rozmawiać z prawnikiem ?
|