Str 2 z 4 |
|
---|---|
Post #1 Ocena: 0 2014-11-01 17:24:52 (11 lat temu) |
|
![]() Anonim |
Usunięte
|
NightFury | Post #2 Ocena: +1 2014-11-01 17:29:00 (11 lat temu) |
Z nami od: 25-01-2012 Skąd: Liversedge |
A mnie sie zawsze wydawalo ze to jaka mam osobowosc nie zalezy od tego co mowi kartka papieru z urzedniczym stemplem
![]() Music leads me through my life
|
Post #3 Ocena: 0 2014-11-01 18:41:59 (11 lat temu) |
|
![]() Anonim |
Usunięte
|
EFKAKONEFKA33 | Post #4 Ocena: 0 2014-11-01 19:13:47 (11 lat temu) |
Konto usunięte |
Cytat: 2014-11-01 17:29:00, NightFury napisał(a): A mnie sie zawsze wydawalo ze to jaka mam osobowosc nie zalezy od tego co mowi kartka papieru z urzedniczym stemplem ![]() I bardzo dobrze ci sie wydaje . O czlowieku nie swiadczy to jak sie nazywa . Niemniej ja naprawde lubie moje nazwisko . ![]() Na ścianie jej sypialni widać krzyż lecz ona i tak skończy potępiona, bowiem jakiś zniewalający obraz nocą zapłonął w jej myślach i pomiędzy jej udami złamany bólem człowiek.
|
Post #5 Ocena: 0 2014-11-01 19:25:45 (11 lat temu) |
|
![]() Anonim |
Usunięte
|
|
|
Adacymru | Post #6 Ocena: 0 2014-11-01 19:27:21 (11 lat temu) |
Konto usunięte |
Oczywiscie, ze samo nazwisko nie jest jedynym wyznacznikiem, ja do swojego jestem przywiazana, sa gorsze rzeczy do ktorych sie przywiazuja ludzie. Dlaczego jednak w XXI wieku oczekiwane jest ze kobieta podporzadkuje sie mezczyznie, a jesli kwestionuje to, to sa to fanaberie (jak ktos nie potrafi znalezc argumentu jak kilka wypowiedzi wyzej, to wyszukuje jakby tu temat wysmiac...).
Tak samo jak przeszkadzaloby mi, gdyby ktos zaczal wolac za mna innym imieniem, tak tez przywiazuje wage do swojego nazwiska. Nazwisko wiaze sie z korzeniami, przodkami, pokoleniami przodkow do czego przywiazuje wieksza wage, niz kiedys myslalam zee bede przywiazywac.
Ada
|
Post #7 Ocena: 0 2014-11-01 19:35:43 (11 lat temu) |
|
![]() Anonim |
Usunięte
|
Post #8 Ocena: 0 2014-11-01 19:43:36 (11 lat temu) |
|
![]() Anonim |
Usunięte
|
badfish | Post #9 Ocena: 0 2014-11-01 19:47:53 (11 lat temu) |
Z nami od: 04-12-2010 Skąd: Warszawa |
Ale jednak to panie tradycyjnie w naszej częście świata przyjmują nazwiska mężów. Patriarchat
![]() Podoba mi się system hiszpański. Sam czasami mówię do żony po nazwisku. Jej. Fajne miała. Niebo gwiazdziste nade mna prawo moralne we mnie
|
greta | Post #10 Ocena: +2 2014-11-01 21:50:58 (11 lat temu) |
Z nami od: 26-05-2007 Skąd: liverpool |
nigdy nie uwazalam ze przyjecie nazwiska meza jest forma podporzadkowania mezowi.
ja odbieralam to zawsze jako przywilej nie kare.to takie jakgdyby "wyroznienie"-zenie sie z toba chce zebys nosila moje nazwisko zebysmy byli rodzina zeby kazdy wiedzial ze jestes moja zona.tak to odbieralam,nie jako zamach na moja tozsamosc. nie chcialabym zeby moj maz przyjal moje nazwisko nigdy mi to do glowy nie wpadlo chociaz gdyby mial jakies wyjatkowo glupie to chyba bym sie nad tym zastanowila |