Usunięte

Każda nacja ma jakichś pajaców. Nam się trafił Korwin. Kiedyś lubiłem gościa, ale potem zmądrzałem. Dość grubo przed maturą zresztą, czyli progiem na którym wielu się boleśnie potyka. Przy Korwina prostackich dywagacjach Lepper to były salony. Ale wystarczy muszka, fajansowa polszczyzna fajans-sarmaty i Korwin zdobywa serca tłuszczy łaknącej prostych rozwiązań. Na bezrybiu i rak ryba.

No to ja czekam na konkrety, bo jakoś nie mogę się nigdy dopatrzeć obrazy kogokolwiek. Wole bezkompromisowego gościa z pomysłem na gospodarkę i zapleczem w ludziach, aniżeli cwaniaków, co od 25lat wciskają nam ciemnotę o pseudo-bumie gospodarczym i zielonej wyspie. Wasze porównania do Leppera są żałosne, ale już nie będę tłumaczył z jakiego powodu, na pewno nie w dobie internetu, gdzie każdy może sobie wejść na google i przeczytać.

Usunięte

Nie chcę nikogo obrazić, ale po przeczytaniu kilku stron dziwnych wymian zdań, zupełnie na poziomie parlamentarnym, mam ochotę coś dorzucić.
Dobrze, że mam plecy ze stali i wytrzymają wiele batów, ja jestem zwolennikiem JKM i choć czasem rozczarowuje mnie swoim niepoważnym zachowaniem, rozumiem je jako reakcję poprzez kpinę z absurdu, na który dookoła spogląda i widzi, jak garstka ludzi każe mu myśleć w określonej kategorii by pasował do europejskiego schematu człowieka zależnego od instytucji państwowej. Prawda jest taka, że pradziadowie stworzyli kraj by skutecznie handlować, żyć w zgodzie, bronić swoich rodzin. Kraj był sojuszem, miejscem bezpiecznym do życia. Czuli kulturową przynależność bo myśleli i wyglądali podobnie. Do dziś tak mamy, że mamy podobną kulturę, wyglądamy podobnie, ale już nie jesteśmy tacy sami. Kraj stał się instytucją zanim człowiek wymyślił taką definicję słownikową, przez setki lat ograniczania edukacji, prób sterowania tłumem stał się więzieniem dla obywatela, w niczym nie pomaga, tylko ciemięży, emerytury, które wynikają z płacenia podatków są opodatkowane, zasiłki dla niepełnosprawnych, którzy nie mogą pracować bo los ich tak bardzo niesprawiedliwie doświadczył są opodatkowane. Jak byś się czuł/czuła gdyby Polska opodatkowała Twoją niepełnosprawność? Pomijam, że każe Ci żyć za (najczęściej) 600zł. Dorosły człowiek, który był pechowy. To ma dać Ci poczucie bezpieczeństwa? Ci co psioczą na pewne zjawiska jeszcze po prostu k..a nóg nie stracili i nie widzą jak bez nich jest trudno doczołgać się do miski. Demokracja i równość, każdy może dowolnie dążyć do bogacenia się, ale jedni płacą 18% a inni 32%. Sądownictwo praktycznie nie funkcjonuje. Prawo skonstruowane tak, że mały przedsiębiorca zapłaci 70% jak nieświadomie czegoś nie dokona. Mogę mnożyć przykłady, z życia wzięte, a i tak tłum powie, że bredzę.

[ Ostatnio edytowany przez: mnaw85 17-11-2014 16:13 ]

Usunięte

Usunięte

Usunięte

Widać Tyniek nowy w internetach