Str 10 z 21 |
|
|---|---|
Post #1 Ocena: 0 2013-12-22 18:37:21 (12 lat temu) |
|
Anonim |
Usunięte
|
|
|
|
| buszko | Post #2 Ocena: 0 2013-12-22 18:41:51 (12 lat temu) |
 Posty: 764 
Z nami od: 22-12-2012 Skąd: Wonderland |
wsparcie a nie zakazy w tym wieku maja siłę przebicia, co mi z tego że dam corce szlaban jak na przekor mnie zrobi co bedzie chciala i na co bedzie ochote miala, wolę jej pokazać na czym polega szacunek do wlasnego ciała i kobiecość, i żeby nauczyła się dbać o siebie, co nie daje mojego przyzwolenia na rozkladanie nog na żądanie jakiegoś faceta. Ona o tym zadecyduje czy bedzie gotowa, psychika ma bardzo duże znaczenie u mlodej dziewczyny
|
|
|
|
| Severance_ | Post #3 Ocena: 0 2013-12-22 18:44:05 (12 lat temu) |
Posty: n/a Konto usunięte |
Cytat: 2013-12-22 18:34:17, kubica706 napisał(a): Gdyby mu na niej zależało nie dotknął by jej palcem!!!!!!!!!!!!!!! Uszanowałby jej niedojrzałość psychiczną i poczekał, ale nie najważniejsze było wsadzić rękę w majtki!!!!!!!!!! Jestem pod ogromnym wrażeniem tej wypowiedzi! Padło w tym temacie kilka naprawdę mądrych słów, ale ten post w prosty sposób podsumowuje je wszystkie! PS: zawsze przy okazji takich tematów się nie tyle zastanawiam: co do diabła nie tak z tym/tą nastolatką, a bardziej: co do diabła nie tak z tą/tym "dorosłym"?!  Mind your own biscuits and life will be gravy
|
|
|
|
| kik1976 | Post #4 Ocena: 0 2013-12-22 18:44:34 (12 lat temu) |
 Posty: 6561
Z nami od: 30-08-2006 Skąd: Neverland |
osobicie nei pochwalam takich kontaktow, glownie dlatego, ze dziewczyna mloda i pstro w glowie, a facet tez chyba nie zbyt myslacy, skoro wiaze sie z tak mloda dziewczyna, chociaz czy to mozna nawet nazwac zwiazkiem. najczesciej konczy sie, albo ciaza i palczem, bo dla faceta to zwykla zabawka.
martwi mnie brak szacunku do samej siebei u mlodych dziewczyn. ja swojej wpajam, zeby szanowala siebie, bo wg mnei podstawa w dzisiejszym zwariowanym swiecie. fakt, ze media starsznie zmienily wiele, jednak od nas samych zalezy nasza przyszlosc i przyszlosc naszych dzieci, bo wydajac je na swiat ponosimy za nie odpowiedzialnosc. momentami mam wrazenie, ze swiat cofa sie znowu wstecz, gdzie dzieci wydawano za maz z roznych powodow. z ta roznica, ze dzisiaj te dzieciaki kilkunastoletnei same sie pchaja, tam gdzie nie ich meijsce. temat rzeka. kazda sytuacja z czegos wynika. jesli dziewczyna poszla ta droga, to chyab bym szukala problemu w domu. [ Ostatnio edytowany przez: kik1976 22-12-2013 18:45 ] Actus hominis non dignitas iudicentur ..
|
|
|
|
| angela89223 | Post #5 Ocena: 0 2013-12-22 19:08:18 (12 lat temu) |
Posty: 750
Z nami od: 29-05-2013 Skąd: Mk |
Ciekawe czy bylabys tak oburzona gdyby 30 latka spotykala sie z 45latkiem. Mam na mysli autorke watku. Bo gadyby bzykala sie z 18 latkiem ta 16 to jest ok. Gorzej gdyby ten 18latek zmajstrowal jej dziecko i uciekl. Nie mowie, ze kazdy tak robi, ale czesto sie tak konczy. Nie lepiej zaprosic faceta do domu i zapytac jakie ma zamiary w obec corki? Usiasc pogadac jak dorosly z doroslym, i z nia tez na jego temat i na temat antykoncepcji, bo zabraniajac to raczej nic nie zdzialacie wrecz przeciwnie zaszkodzicie sobie i jej. Bo ona zakochana pojdzie za nim. Gdyby to bylo moje dziecko ja bym tak zrobila.
|
|
|
|
| |
|
| Kitek1 | Post #6 Ocena: 0 2013-12-22 19:20:05 (12 lat temu) |
 Posty: 1335
Z nami od: 14-09-2012 Skąd: Yyyyy a to istotne? |
Cytat: 2013-12-22 11:23:06, owca80 napisał(a): Cytat: 2013-12-22 10:54:14, Kitek1 napisał(a): A co do sexu, to w wieku 16-lat kompletnie o nim nie myślałam. Wtedy liczyły się pasje- rower, narty, łyżwy, pływanie, fotografia itp. Serio? nie myślałaś w tym wieku o seksie? Ja myślałam, nie uprawiałam, ale dużo myślałam ![:-]](modules/Forum/images/smiles/lol.gif ":-]")
Miałam tzw. cudownych rodziców, ale z perspektywy czasu widzę, że dzięki temu głupoty, które ludzie popełniają normalnie w wieku nastu lat ja popełniłam grubo po 20tce, bo zwyczajnie prawdziwego życia nie znałam, tylko te "rowery, narty i łyżwy"
Odważę się stwierdzić, że taka 16stka po przejściach, może być za kilka lat bardziej "mądra życiowo" niż ja byłam w wieku 28 lat. Nie myślałam, a co więcej nie uważam teraz żebym co kolwiek w życiu przez to straciła. Był odpowiedni czas na wszystko- na zabawy z koleżankami, na sport, na pasje, hobby, imprezy i czas na Rodzinę. Wszystko po kolei. Co więcej, chciałabym być na tyle dobrym Rodzicem, żeby moje Córeczki wychować podobnie. Żeby same wiedziały co jest w życiu dobre, potrzebne, ważne, a co nie. I żeby umiały dokonywać dobry wyborów i SWOICH- ta by nie były podatne na wpływy innych. Jesli lubisz tuniki i sukienki, zapraszam na moją stornę TOP.
|
|
|
|
| karjo1 | Post #7 Ocena: 0 2013-12-22 19:34:39 (12 lat temu) |
 Posty: 21406 
Z nami od: 01-06-2008 |
Troche trudno porownywac dojrzalosc 16-latki i 30-latki.
Owszem, rozmowa moze duzo dac, ale jesli jest na tyle niedojrzaly, by angazowac sie w fizyczny zwiazek z dzieciakiem, to za wiele bym sobie po tej rozmowie nie obiecywala. |
|
|
|
| krakn | Post #8 Ocena: 0 2013-12-22 19:57:55 (12 lat temu) |
 Posty: 40201
Z nami od: 25-06-2007 Skąd: Caterham |
Cytat: 2013-12-22 19:20:05, Kitek1 napisał(a): Cytat: 2013-12-22 11:23:06, owca80 napisał(a): Cytat: 2013-12-22 10:54:14, Kitek1 napisał(a): A co do sexu, to w wieku 16-lat kompletnie o nim nie myślałam. Wtedy liczyły się pasje- rower, narty, łyżwy, pływanie, fotografia itp. Serio? nie myślałaś w tym wieku o seksie? Ja myślałam, nie uprawiałam, ale dużo myślałam
Miałam tzw. cudownych rodziców, ale z perspektywy czasu widzę, że dzięki temu głupoty, które ludzie popełniają normalnie w wieku nastu lat ja popełniłam grubo po 20tce, bo zwyczajnie prawdziwego życia nie znałam, tylko te "rowery, narty i łyżwy"
Odważę się stwierdzić, że taka 16stka po przejściach, może być za kilka lat bardziej "mądra życiowo" niż ja byłam w wieku 28 lat. Nie myślałam, a co więcej nie uważam teraz żebym co kolwiek w życiu przez to straciła. Był odpowiedni czas na wszystko- na zabawy z koleżankami, na sport, na pasje, hobby, imprezy i czas na Rodzinę. Wszystko po kolei. Co więcej, chciałabym być na tyle dobrym Rodzicem, żeby moje Córeczki wychować podobnie. Żeby same wiedziały co jest w życiu dobre, potrzebne, ważne, a co nie. I żeby umiały dokonywać dobry wyborów i SWOICH- ta by nie były podatne na wpływy innych. Hm, ale patrząc na bliską koleżankę którą wspominałem, to jej niczego nie brakło nic nie omineło. Na imprezy chodziliśmy również razem, szkołe skończyła, studia skończyła, pracuje dla międzynarodowej instytucji w Rzymie czasami w oddziale polskim. Dziecko urodziła tuż przed 30 tką. Z mojego samczego punku widzenia też nic się nie zmieniło... Różnica między bzykaniem ze "starszymi" paniami a rówieśniczkami ... na korzyść tych 30 tek  ))
Przynajmniej w tamtym czasie tak to odbierałem :> Ze starszymi to nie miałem doświadczeń więc nie wiem jak to jest 
Ludzie, przecież 16 latek zawyczaj bzykanie laski traktuje sportowo i nawet mu przez sekundę nie przejdzie przez głowe jakieś konsekwencje, A całą ta miłość to po prostu adrenalina i tostesteron bo młody chodzi jak kot bonefacy z ogonem do góry cały czas. A starszy już inaczej patrzy na świat. To że mu sie podoba młoda dziewczyna to chyba normalne, venus z milo też ją podziwiają, a jest to posąg młodej kobiety. takie jest prawo natury. Paskudne no nie? Tak czy inaczej, owszem i ten starszy i ten młodszy może szukać bzykania w samym sobie, ale wg mnie większe jest prawdopodobieństwo szkody na psychice od rówieśnika niż starszego. Bo nie raz się zastanawiałem co myśli dziewczyna 15-16 którą wybzykali w kiblu na imprezie? Czy nawet tu w klubach, gdzie idą małolaty, po kilkanaście lat wchodzą do klubu, w kiblu ciągną kos, albo łykają tapsy i słychać tylko jęki z kabiny
Za cholerę nie ma reguły. Liczy się czas który żyjemy dla kogoś, reszta to czas śmieć.
|
|
|
|
Post #9 Ocena: 0 2013-12-22 20:24:01 (12 lat temu) |
|
|
Anonim |
Usunięte
|
|
|
|
Post #10 Ocena: 0 2013-12-22 20:35:11 (12 lat temu) |
|
|
Anonim |
Usunięte
|
|
|
|
Wczytuję dane...