Str 7 z 7 |
|
|---|---|
Post #1 Ocena: 0 2013-11-02 08:04:24 (12 lat temu) |
|
Anonim |
Usunięte
|
|
|
|
Post #2 Ocena: 0 2013-11-02 09:43:07 (12 lat temu) |
|
|
Anonim |
Usunięte
|
|
|
|
| Severance_ | Post #3 Ocena: 0 2013-11-02 10:24:19 (12 lat temu) |
Posty: n/a Konto usunięte |
No proszę jak się temat zabawnie rozwinął.
Te wszystkie wyliczenia można sobie (delikatnie pisząc) w buty wsadzić. To, że dwa tygodnie temu po wypiciu lampki wina, czułam się świetnie, nie oznacza, że dwa tygodnie później będę się czuła tak samo i mogą na to wpłynać różne czynniki, ale mnie samej trudno będzie to ocenić, ba, pewnie nawet nie zauważę subtelnej różnicy. Sprawa jest więc banalnie prosta: po alkoholu nie prowadzę! Nie dyskutuję, nie kombinuję, po prostu nie prowadzę! Cytat: 2013-11-02 08:04:24, boostertv napisał(a): ...wiec tak czy siak uwazam, ze kazdy kto wsiada za kolko po alocholu to debil i potencjalny morderca! 
A wypadek gdzie pijany kierowca kogoś zabił, powinien być traktowany jak morderstwo z premedytacją! BTW: akurat byłam w Łodzi i przechodziłam obok miejsca które zabezpieczała Policja, jeszcze wtedy nie wiedziałam co się stało, chociaż przypuszczałyśmy (ja i moja siostra), że coś tragicznego..Dziecko i kobieta zabici przez pijanego kierowcę na przejściu dla pieszych! Mam nadzieję, że autor dostanie najwyższą możliwą karę i czegoś go to nauczy! Proszę mnie również nie nazywać trollem, ponieważ to nie ja (krytykując) zasługuję na ostracyzm! Mind your own biscuits and life will be gravy
|
|
|
|
Wczytuję dane...