Str 226.3 z 238 |
|
|---|---|
| Wielim | Post #1 Ocena: 0 2022-07-20 23:02:54 (3 lata temu) |
 Posty: 7588 
Z nami od: 03-09-2013 Skąd: Londyn |
Zrobilem dwa testybi obydwa pozytywne. Nie myślałem ze to kowid bo w zime mialem cos podobnego tylko bez takiej gorączki i nie byl to kowid
|
|
|
|
| SweetLiar | Post #2 Ocena: 0 2022-07-21 01:09:32 (3 lata temu) |
 Posty: 10992 
Z nami od: 05-02-2015 Skąd: Lądek - Zdrój |
Napisze w tym temacie… Nie doceniamy tego co mamy… Np taka pralka w w Albanii to cud. Albo w Amanie. Wszędzie pustynia, a tu pralka chodzi tylko w poniedziałek bo wtedy dostarczają wodę…a potem każdy tą wodę oszczędza do… mycia się.
Naprawdę naszym dzieciom może być ciężko…. Tyle rzeczy kończy się tak niespodziewanie: pieniądze, urlop, młodość i sól.
|
|
|
|
| cris82 | Post #3 Ocena: 0 2022-07-21 08:56:38 (3 lata temu) |
 Posty: 10563
Z nami od: 16-11-2014 Skąd: . |
no zyjemy jak paczki w masle a bylo jeszcze lepiej
nie doceniajac tego co mamy przynajmniej takie odnosze wrazenie jak w kraju takim jak anglia -iwona caly czas obwinia o cale zlo strasznych krwiozerczych przedsiebiorcow... dzieki ktorym tak dobrze nam sie zyje jak ja to mowie 100lat temu to bysmy rypali w polu od rana do nocy zero wakacji zero chorobowego zero cieplej wody kanalizacji zakupow online zero wszystkiego tylko pelne skupienie na przezyciu jak w dziczy dobrze ze mamy takich ludzi jak b.gates zuckemberg czy musk ktorzy zmieniaja ten swiat i sa wizjonerami bo ciemna masa- tutaj pisze o wiekszosci ludzi wszedzie widzi spiski i czychanie na ich zycie : ) [ Ostatnio edytowany przez: cris82 21-07-2022 09:08 ] |
|
|
|
| tesstickle | Post #4 Ocena: 0 2022-07-21 09:16:38 (3 lata temu) |
 Posty: 4579
Z nami od: 19-01-2020 Skąd: Dolna szuflada |
Cytat: 2022-07-21 08:56:38, cris82 napisał(a): .. jak ja to mowie 100lat temu to bysmy rypali w polu od rana do nocy zero wakacji zero chorobowego zero cieplej wody kanalizacji zakupow online zero wszystkiego tylko pelne skupienie na przezyciu jak w dziczy .. Wbrew pozorom 100 lat temu to nie taka prehistoria. Sądzę że jak kto żył bardziej było obligowane gdzie i w jakich warstwach społecznych się urodził. 
https://postimg.cc/Sn6nSLqb [ Ostatnio edytowany przez: tesstickle 21-07-2022 09:24 ] - Jurandzie, powiedziałeś, żebym wydał wszystkie pieniądze, bo umrę w maju. A mamy wrzesień.
- Ale pieniądze wydałeś?
- Tak
- Czasem moje przepowiednie sprawdzają się tylko w połowie
|
|
|
|
| cris82 | Post #5 Ocena: 0 2022-07-21 09:30:50 (3 lata temu) |
Posty: 10563
Z nami od: 16-11-2014 Skąd: . |
mialem napisac 100-150 bo juz wczesniej czepiano sie tutaj takich szczegolow jakie to technologie nie byly dostepne w tamtych czasach
ja postrzegam te czasy z perspektywy tego co bylo dostepne dla zwyklego szaraka przeciez dzisiaj tez odbywaja sie komercyjne loty w kosmos mozna poleciec i z orbity poogladac sobie ziemie kto chetny : )) |
|
|
|
| |
|
| tesstickle | Post #6 Ocena: 0 2022-07-21 09:37:05 (3 lata temu) |
Posty: 4579
Z nami od: 19-01-2020 Skąd: Dolna szuflada |
Cytat: 2022-07-21 09:30:50, cris82 napisał(a): mialem napisac 100-150 bo juz wczesniej czepiano sie tutaj takich szczegolow jakie to technologie nie byly dostepne w tamtych czasach ja postrzegam te czasy z perspektywy tego co bylo dostepne dla zwyklego szaraka przeciez dzisiaj tez odbywaja sie komercyjne loty w kosmos mozna poleciec i z orbity poogladac sobie ziemie kto chetny : )) 100/200/300... 600 ..900..lat temu, bez znaczenia. Zawsze były warstwy społeczne. Jedni pracowali ciężko w polu a inni bawili się świetnie. - Jurandzie, powiedziałeś, żebym wydał wszystkie pieniądze, bo umrę w maju. A mamy wrzesień.
- Ale pieniądze wydałeś?
- Tak
- Czasem moje przepowiednie sprawdzają się tylko w połowie
|
|
|
|
| cris82 | Post #7 Ocena: 0 2022-07-21 09:45:07 (3 lata temu) |
Posty: 10563
Z nami od: 16-11-2014 Skąd: . |
dokladnie
dlatego zaznaczylem - z perspektywy tego co bylo dostepne dla kowalskiego majac na mysli tylko to i az to ze oprocz richmond i moze 2 innych osob na forum wiekszosc z nas rypalaby w polu a nie tanczyla zajadajac sie kawiorem : ) a dzisiaj narzekanie jak nam zle jak nas zle traktuja itp niezle nas rozpiescili ; ) [ Ostatnio edytowany przez: cris82 21-07-2022 09:48 ] |
|
|
|
| Richmond | Post #8 Ocena: 0 2022-07-21 09:52:52 (3 lata temu) |
 Posty: 29602
Z nami od: 06-02-2007 Skąd: Surrey |
Wracajac do upalow, taka historia z pracy meza, NHS Trust.
We wtorek przestala wyrabiac klima w serwerowni i zaczely grzac sie serwery. Czesc z nich zaczela padac (wylaczac sie), wiec postanowiono wylaczyc uslugi, ktore nie sa niezbedne. Pod koniec dnia kazali przejsc wszystkim na papierowy system obslugi pacjentow. W srode nie dzialal VPN, wiec nikt nie mogl pracowac zdalnie. Kazano ludziom nie logowac sie i wylaczyc komputery w biurze i szpitalu. Teraz wlasnie jest akcja przywracania systemow do zycia. Podobno padlo 17 dyskow w serwerach, z czego 4 w jednym z systemow RAID, wiec zapewne dane poszly sie kochac i beda musieli odzyskiwac z backupu. Maz na szczescie nie jest w supporcie, ale wszystkich wciagaja w ozywianie uslug i chca, zeby siedzial w piatek w nocy na spotkaniach, jako przedstawiciel zespolu. 2 dni upalow i taka katastrofa ... Beda musieli zainwestowac w lepsza klime. Carpe diem.
|
|
|
|
| rafald | Post #9 Ocena: 0 2022-07-21 11:26:53 (3 lata temu) |
 Posty: 2555
Z nami od: 04-01-2008 Skąd: Londyn |
Czasem nawet najlepiej zaprojektowane systemy zawodzą. W starym biurze pare lat temu też mieliśmy podobną awarię. Niby były redundantne FCU i pompy chłodziwa a zwiesił się w końcu BMS - obie pompy się zatrzymały i temperatura zaczęła dość gwałtownie rosnąć. Na szczęście monitoring ludzki zadziałał jak należy i chłopaki z operations center, których zaalarmowały nasze wewnętrzne sensory temperatury wysłali support, Chłop był na tyle ogarnięty, że odpalił pompy w trybie manualnym. Gdyby nie to - niedziela po południu - zanim wrócilibyśmy do pracy w poniedziałek - byłoby po ptokach...
|
|
|
|
| Richmond | Post #10 Ocena: 0 2022-07-21 11:41:25 (3 lata temu) |
Posty: 29602
Z nami od: 06-02-2007 Skąd: Surrey |
Zdarza się, ale tu ewidentnie wysoka temperatura była powodem awarii.
W starej pracy też nam padło data centre raz, mimo dwóch różnych źródeł zasilania prądem. Carpe diem.
|
|
|
|
Wczytuję dane...