39-40 to jest jak najbardziej cos wielkiego. Piekarnik Hatszepsut w Egipcie ma takie temperatury.
Magowie byli ludźmi cywilizowanymi, o wysokiej kulturze i wykształceniu. Kiedy mimowolnie stali się rozbitkami na bezludnej wyspie, natychmiast zrozumieli, że najważniejszą rzeczą jest zrzucenie na kogoś winy.
Ostatni Kontynent, Terry Pratchett
Ja tez. I pierwszy i ostatni raz w zyciu wtedy mialam stopy spcuchniete. Zadnych zdrowotnych dolegliwosci, zadnego nadcisnienia czy inne takie. Nie ma innego wylumaczenia, jak upal. O czyms to swiadczy, ze nawet miejscowi, ktorzy genetycznie sa lepiej do wyokich temperatur przystosowani nazywaja to miejsce piekarnikiem.
Magowie byli ludźmi cywilizowanymi, o wysokiej kulturze i wykształceniu. Kiedy mimowolnie stali się rozbitkami na bezludnej wyspie, natychmiast zrozumieli, że najważniejszą rzeczą jest zrzucenie na kogoś winy.
Ostatni Kontynent, Terry Pratchett
U mnie 20 stopni w nocy. Przecież tyle to jest przy typowym angielskim lecie. Ale nie rozumie tej paniki… może to wynika z tego, ze oni nie są przystosowani do takich temperatur.
2022-07-17 22:55:33, Richmond napisał(a): Ale przeciez wielu Brytyjczykow lata w lecie na wakacje do cieplych krajow.
Ale tam leżą sobie na plaży albo przy hotelowym basenie, nie muszą chodzić do pracy ani gotować bo są na wakacjach.
No i zmieniły się prognozy… w środę miało już padać, a teraz zapowiadają na środę jeszcze większy upał niż na dziś i ba wtorek… A deszczyk dopiero koło weekendu.
Tyle rzeczy kończy się tak niespodziewanie: pieniądze, urlop, młodość i sól.