Str 2.6 z 31 |
|
|---|---|
Post #1 Ocena: 0 2013-04-24 14:42:19 (12 lat temu) |
|
Anonim |
Usunięte
|
|
|
|
| goniaj | Post #2 Ocena: 0 2013-04-24 14:50:56 (12 lat temu) |
 Posty: 305 
Z nami od: 12-02-2013 Skąd: jeszcze nie |
no wlasnie... uwazam ze wszystko jest dla ludzi, tylko uzywane madrze..
konduktor to znaczy ze nigdy nie popalales??? wszyscy palilismy zielsko a tylko niktorzy skonczyli na dnie.. uwazam ze dziecko powinno wiedziec co to narkotyki (!) rowniez, tak samo jak o alkoholu i seksie, ale musi tez znac zasady uzywania tego i brania odpowiedzialnosci za skutki.. |
|
|
|
| goniaj | Post #3 Ocena: 0 2013-04-24 14:54:26 (12 lat temu) |
Posty: 305
Z nami od: 12-02-2013 Skąd: jeszcze nie |
a wracajac do tematu.. tak jestem za edukacja seksualna w kazdym wieku, pod warunkiem ze jest dostosowana do wieku..
zgadzam sie z poprzednimi postami ze lepiej dowiedziec sie o pewnych rzeczach od ludzi kompetentnych niz z redtuba czy innych swierszczykow czy tez od kolegow... |
|
|
|
Post #4 Ocena: 0 2013-04-24 15:00:15 (12 lat temu) |
|
|
Anonim |
Usunięte
|
|
|
|
| agarudii | Post #5 Ocena: 0 2013-04-24 15:01:46 (12 lat temu) |
 Posty: 4781
Z nami od: 30-08-2011 Skąd: trolford ;-) |
no i napewno "wszyscy" jaraja zielsko przy swoich 4latkach
 Błogosławiony ten, co nie ma nic do powiedzenia, a pomimo to milczy.
|
|
|
|
| |
|
Post #6 Ocena: 0 2013-04-24 15:02:04 (12 lat temu) |
|
|
Anonim |
Usunięte
|
|
|
|
| goniaj | Post #7 Ocena: 0 2013-04-24 15:05:02 (12 lat temu) |
Posty: 305
Z nami od: 12-02-2013 Skąd: jeszcze nie |
tak, ale nie chodzi o palenie z dziecmi, chodzilo mi o to ze ja bylismy mlodzi, mielismy po -nascie lat to wszystkiego probowalismy.., nasze dzieci na pewno tez beda chcialy wszystkiego sprobowac, jak to dzieci, wazne zeby wiedzialy jak to moze sie skonczyc, jakie niesie konsekwencje, uwazam ze nalezy dzieciom to uswiadomic, wolalabym zeby moje dzieci w kwestii seksu, narkotykow, czy alkoholu nie uczyly sie na wlasnych bledach (!), bo moze byc za pozno a konsekwecje nie do odwrocenia..
|
|
|
|
Post #8 Ocena: 0 2013-04-24 15:21:46 (12 lat temu) |
|
|
Anonim |
Usunięte
|
|
|
|
Post #9 Ocena: 0 2013-04-24 15:28:44 (12 lat temu) |
|
|
Anonim |
Usunięte
|
|
|
|
| kociefraszki | Post #10 Ocena: 0 2013-04-24 15:32:43 (12 lat temu) |
Posty: 4551
Z nami od: 24-03-2011 Skąd: Keadby |
No, z 7 latka mialam rozmowe na ten temat... Pytalo dziewcze skad sie biora dzieci zaczelam bredzic ze rodzice sie caluja, przytulaja i potem jest dzidzius w mamy brzuszku (dziecko nie moje, pieron wie co ono wie...) wiec tlumaczylam ze kiedy widzi ze tata mame caluje to nie tak od razu bedzie miala braciszka albo siostrzyczke, a ta mi ze "oni musza robic to na S?"
 No to jak robia "to na S" to jak sie z tego robi dziecko? zaczelam opowiadac ze tatus daje mamusi nasionko, w ktorym jest czesc jego genow ("wyklad" o tymze kolor oczu, kolor wlosow itd...), a mamusia ma jajeczko, w ktorym sa jej geny i kiedy nasionko spotka sie z jajeczkiem, powstaje dzidzius, ktory jest czescia mamy i czescia taty jednoczesnie. Mloda skojarzyla z "lamanym serduszkiem" i byla przeszczesliwa ze jest mama i tata dali jej swoje najlepsze geny i ona dzieki temu jest ladna jak mama i biega szybko jak tata. Kwestia podania wiedzy w sposob przyswajalny dla dziecka. Ale rozmowy o antykoncepcji, o seksie, to jakos sobie nie wyobrazam.
|
|
|
|
Wczytuję dane...