Str 77.8 z 169 |
|
---|---|
ZlotaPerla2 | Post #1 Ocena: 0 2022-12-04 11:41:27 (3 lata temu) |
Z nami od: 20-06-2022 Skąd: Pothole town |
A po co papier? kiedyś nie było 😎 i jakoś się żyło …
Trzech nas w jednym ciele - Anioł, Diabeł i Ja
|
Richmond | Post #2 Ocena: 0 2022-12-04 12:13:19 (3 lata temu) |
Z nami od: 06-02-2007 Skąd: Surrey |
Makulaturę wymieniało się na papier, ale teraz nie ma makulatury, wszystko elektroniczne
![]() Carpe diem.
|
Maat17 | Post #3 Ocena: 0 2022-12-04 14:05:31 (3 lata temu) |
Z nami od: 18-02-2021 Skąd: New Kingdom |
Cytat: 2022-12-04 11:41:27, ZlotaPerla2 napisał(a): A po co papier? kiedyś nie było 😎 i jakoś się żyło … U babci byl taki, ale uzywalismy lisci. Uwaga na slimaki. ![]() [ Ostatnio edytowany przez: Maat17 04-12-2022 14:08 ] |
SweetLiar | Post #4 Ocena: 0 2022-12-04 14:24:43 (3 lata temu) |
Z nami od: 05-02-2015 Skąd: Lądek - Zdrój |
Jeszcze przed pandemią z takiego korzystałam jak koleżanka budowała sobie dom na wsi i całe lato urządzała grille
![]() Tyle rzeczy kończy się tak niespodziewanie: pieniądze, urlop, młodość i sól.
|
galadriel | Post #5 Ocena: 0 2022-12-04 14:38:35 (3 lata temu) |
Z nami od: 29-01-2009 Skąd: Lothlorien |
Maat, ty chyba wlsnie to zaplecze finansowe masz calkiem niezle, bo ztego co tu piszesz, to najwiecej na "zycie" wydajesz miesiecznie.
Magowie byli ludźmi cywilizowanymi, o wysokiej kulturze i wykształceniu. Kiedy mimowolnie stali się rozbitkami na bezludnej wyspie, natychmiast zrozumieli, że najważniejszą rzeczą jest zrzucenie na kogoś winy.
Ostatni Kontynent, Terry Pratchett
|
|
|
Maat17 | Post #6 Ocena: 0 2022-12-04 15:28:07 (3 lata temu) |
Z nami od: 18-02-2021 Skąd: New Kingdom |
Cytat: 2022-12-04 14:38:35, galadriel napisał(a): Maat, ty chyba wlsnie to zaplecze finansowe masz calkiem niezle, bo ztego co tu piszesz, to najwiecej na "zycie" wydajesz miesiecznie. W tym miesiacu, to akurat tak wyszlo. No zjesc mam co, ale ja nie wydaje na inne… Swieta ida, tysiaka trzeba wyslac mamie. Niech tez sobie zrobi zakupy, a wnukow jest 7. [ Ostatnio edytowany przez: Maat17 04-12-2022 15:30 ] |
cris82 | Post #7 Ocena: 0 2022-12-04 18:22:05 (3 lata temu) |
Z nami od: 16-11-2014 Skąd: . |
Cytat: 2022-12-04 10:28:09, Maat17 napisał(a): 55%….ale zastalam rano okno w kuchni otwarte. az sobie kuknalem z czystej ciekawosci to pisza ze od 40 do 60% uwazane jest za optymalna wilgotnosc powietrza w mieszkaniu to nie powinnas miec problemu z grzybem dziwne |
Maat17 | Post #8 Ocena: 0 2022-12-04 19:04:43 (3 lata temu) |
Z nami od: 18-02-2021 Skąd: New Kingdom |
Cytat: 2022-12-04 18:22:05, cris82 napisał(a): Cytat: 2022-12-04 10:28:09, Maat17 napisał(a): 55%….ale zastalam rano okno w kuchni otwarte. az sobie kuknalem z czystej ciekawosci to pisza ze od 40 do 60% uwazane jest za optymalna wilgotnosc powietrza w mieszkaniu to nie powinnas miec problemu z grzybem dziwne Nie jest dziwne. Wlasnie dlatego nie mam bo dehumidifier chodzi. Sasiadka juz ma, Ona zalancza czasami, ale pod nia kobieta nie grzala 3 lata, a ten nowy to jeszcze nie wiemy. Jest dopiero 2?tygodnie, czy jakios tak. Moj dehumidifier chodzi. Nastawiony jest na 35%. |
karjo1 | Post #9 Ocena: 0 2022-12-04 19:30:26 (3 lata temu) |
Z nami od: 01-06-2008 |
Podstawowe zakupy: mleko, miod, cytryny, papryka,imbir, slodycze dla dzieciakow do pracy, cos ze srodkow higienicznych, lokalny sklepik i prawie 20L pooszlo.
|
galadriel | Post #10 Ocena: 0 2022-12-04 19:58:06 (3 lata temu) |
Z nami od: 29-01-2009 Skąd: Lothlorien |
@cris, to nie jest dziwne. Piec lat mieszkalam tu nad morzem i tam sie wszystko klei az w tych mieszkaniach "z widokiem na morze". Dla nas to byl szok jak pierwszej jesieni/ zimy zobaczylismy czarnego grzyba na scianach, a Anglicy nam na to ze mamy wietrzyc, bo tu to normalne. W tym mieszkaniu ciagle zimno bylo, a oni ze wietrzyc w dodaku. Po pol roku sie wyprowadzilismy. Uff, ciarki i przechodza jak sobie przypomne.
Magowie byli ludźmi cywilizowanymi, o wysokiej kulturze i wykształceniu. Kiedy mimowolnie stali się rozbitkami na bezludnej wyspie, natychmiast zrozumieli, że najważniejszą rzeczą jest zrzucenie na kogoś winy.
Ostatni Kontynent, Terry Pratchett
|