Str 65.8 z 169 |
odpowiedz | nowy temat | Regulamin |
iwona38 |
Post #1 Ocena: 0 2022-10-27 14:14:47 (3 lata temu) |
 Posty: 2440
Z nami od: 20-04-2007 Skąd: Anglia |
Cytat:
2022-10-27 12:41:31, ZlotaPerla2 napisał(a):
Cytat:
2022-10-27 07:35:45, iwona38 napisał(a):
Tak samo jest jak slysze, ze pracodawca daje prace, nie to ja daje swoja prace a pracodawca to mi za nia placi.
 - tia, to znaczy nie robisz nic więcej niż coś za co ktoś MUSI zapłacić?
Czyli jak gotuję to nie jestem kucharką? jak sprzątam to nie jestem sprzątaczką? jak podaje do stołu to nie jestem kelnerką? a jak pompuję oponę to nie jestem mechanikiem? daję pracę i co dalej?
Nie zrozumiales mojej wypowiedzi. Chodzi o to, ze pracodawca kupuje od ciebie prace, lopatologicznie, to tak jak sprzedajesz cos co zrobiles. Ty producent a klient placi zeby to otrzymac. I albo go stac zeby kupic albo nie. Nie odwrotnie. Nie kupuje w Amazonie.
|
 
|
 |
|
|
dominikaaa |
Post #2 Ocena: 0 2022-10-27 14:25:38 (3 lata temu) |
 Posty: 326
Z nami od: 30-03-2008 |
Cytat:
2022-10-27 05:48:46, iwona38 napisał(a):
Cytat:
2022-10-26 23:20:56, SweetLiar napisał(a):
Cytat:
2022-10-26 19:59:09, iwona38 napisał(a):
Ja kupuje przewaznie online bo nie chce mi sie lazic po sklepach godzinami.
Nie mam w Polsce tego problemu. Tu są sklepy dookoła i zakupy można zrobić co dwa, trzy dni. Świeże. Bez stania w korkach i szukania miejsca do parkowania. Oczywiście "ciężkie” zakupy typu woda mineralna, chemia itp można zrobić raz, a dobrze. Ale spożywka??? Bez sensu…
Cytat:
(nie wierze w pierdoly, ze czlowiek moze zmienic klimat. To nowa religia dla mas, na ktora trzeba lozyc ogromne pieniadze) tylko dlatego, ze przewaznie produkt jest tanszy.
Owszem, może. I aktualnie zmienia na gorsze. Spójrz na swoje zakupy zapakowane praktycznie w całości w plastik, ale to też jest biznes i musi się kręcić, jak każdy inny.
No i jakos nikt nie krzyczy, ze zli producenci niszcza klimat, tylko ja mam w prywatnej, nie zawsze duzej kuchni, sortowac za smieciazy smieci na tysiac sposobow. To ma tyle wspolnego z ochrona klimatu co covid mial z pandemia i bezpiecznymi szczepionkami.
Iwona zgadzam sie z Toba w 100%.
|
 
|
 |
|
SweetLiar |
Post #3 Ocena: 0 2022-10-27 14:52:05 (3 lata temu) |
 Posty: 10992
Z nami od: 05-02-2015 Skąd: Lądek - Zdrój |
Cytat:
2022-10-27 07:30:39, Richmond napisał(a):
Jak mieszkasz w Polsce poza miastem, to możesz nie mieć sklepu w odległości krótkiego spaceru, tak samo jak w każdym innym kraju i wtedy musisz jechać rowerem, samochodem czy autobusem.
Ja nigdy nie mieszkałam poza miastem, ani w Polsce, ani w UK i to w Polsce robienie zakupów jest dla mnie dużo dogodniejsze bo samochodem nie lubię jeździć wszędzie. Lubię być w ruchu, a w UK niestety trzeba jeździć autem po zakupy, nawet mieszkając w Londynie. Nie tylko zresztą że względu na duże odległości do sklepów, ale i przez pogodę- więcej deszczowych dni.
Cytat:
2022-10-27 05:48:46, iwona38 napisał(a):
No i jakos nikt nie krzyczy, ze zli producenci niszcza klimat, tylko ja mam w prywatnej, nie zawsze duzej kuchni, sortowac za smieciazy smieci na tysiac sposobow. To ma tyle wspolnego z ochrona klimatu co covid mial z pandemia i bezpiecznymi szczepionkami.
No w pełni się z tobą zgadzam 👍 Ale to nie zmienia faktu, że działalność człowieka fatalnie wpływa na planetę, reszta to już tylko biznes.
Tyle rzeczy kończy się tak niespodziewanie: pieniądze, urlop, młodość i sól.
|
 
|
 |
|
Richmond |
Post #4 Ocena: 0 2022-10-27 15:53:12 (3 lata temu) |
 Posty: 29602
Z nami od: 06-02-2007 Skąd: Surrey |
Napisałaś w Polsce ogólnie, nie było doprecyzowania, że chodzi o miasto.
W Warszawie jeździłam do supermarketu raz w tygodniu, tak ze 2km. Dopiero po moim wyjeździe otworzyli w okolicy więcej sklepów, z czego dwa praktycznie po drugiej stronie ulicy. Teraz to jest tam nawet wielkie centrum handlowe z kinem.
W UK zawsze miałam supermarkety rzut beretem i można było zrobić zakupy na piechotę.
Wszystko rozbija się o wybór lokalizacji do mieszkania, niezależnie od kraju. Carpe diem.
|
 
|
 |
|
Maat17 |
Post #5 Ocena: 0 2022-10-27 17:45:19 (3 lata temu) |
 Posty: 6854
Z nami od: 18-02-2021 Skąd: New Kingdom |
To teraz ja. Nie wyobrazam sobie byc bez auta. Kazde wieksze zakupy, to problem.
Kiedys mieszkalam w duzym miescie, to skepy byly poza miastem I tez trzeba bylo dojechac.
W Polsce to niedaleko, mozna sie przejsc, a Ja kupilam sobie wozeczek.
|
 
|
 |
|
|
dominikana36 |
Post #6 Ocena: 0 2022-10-27 18:00:22 (3 lata temu) |
 Posty: 3452
Z nami od: 21-03-2016 Skąd: Quinton |
Jest drozej. Pewnie bym nie zuwazyla, gdybym nie zaczela przykladac uwagi ale dziesiejsze zakupy "nic" to 62f.
A kupilam zarcie kotom, zelki i tunczyka (to na 10 dni), 6 jajek, male: humus, oliwki, papryczki z feta i sucha fasole czerwona, papryke x1, 2 duze pomidory, 2 avocado, 1 kg ziemniakow salatkowych, salate, 4 paczki roznego sera kokosowego po 150g kazda, mleko oats, bezglutenowe wraps i pita, 2 paczki wafli kukurydzianych, duza wode gazowana, kawe Nescafe 100g, chusteczki higieniczne, platki kosmetyczne, maszynki jednorazowe i 4 piwa. Za podobne zakupy w sierpniu bylo cos 45f, znalazlam rachunek. Robione pol na pol w Tesco/Lidl.
To jednak sporo bo niby duzo tego ale tak na prawde oprocz kociego jedzenia to nic tam nie ma. Gdybym miala tylko to jesc, i to sama, to bym dala rade ale wystarczyloby do konca weekendu. Troche kawy by zostalo.
A z drugiej strony gdybym chciala zaoszczedzic, to jedynie z piwa moglabym zrezygnowac. I z tego co widze, gdybym chciala kupic "normalne" produkty, tzn z glutenem i 600g plastikowej jakosci sera zoltego to wyszloby to samo.
|
 
|
 |
|
ZlotaPerla2 |
Post #7 Ocena: 0 2022-10-27 19:29:55 (3 lata temu) |
 Posty: 4491
Z nami od: 20-06-2022 Skąd: Pothole town |
Kostka smalcy w PL sklepie (jednym z ...stu) 1.70 funta -  zglupieli do reszty! przeciez, ze nie kupilam, ASDA kolo 50p Trzech nas w jednym ciele - Anioł, Diabeł i Ja
|
 
|
 |
|
andyopole |
Post #8 Ocena: 0 2022-10-27 19:40:46 (3 lata temu) |
 Posty: 13642
Z nami od: 20-09-2008 Skąd: Oregon |
Cytat:
2022-10-27 19:29:55, ZlotaPerla2 napisał(a):
Kostka smalcy w PL sklepie (jednym z ...stu) 1.70 funta -  zglupieli do reszty! przeciez, ze nie kupilam, ASDA kolo 50p
Prawdopodobnie to jest wytlaczany "tluszcz wieprzowy" a nie smalec.
Prawdziwy smalec jest wytapiany.
|
 
|
 
|
|
dominikana36 |
Post #9 Ocena: 0 2022-10-27 19:47:28 (3 lata temu) |
 Posty: 3452
Z nami od: 21-03-2016 Skąd: Quinton |
W ang supermarketach nie kupisz wytapianeego smalcu. oni chyba tego nie znaja.
|
 
|
 |
|
Maat17 |
Post #10 Ocena: 0 2022-10-27 19:52:26 (3 lata temu) |
 Posty: 6854
Z nami od: 18-02-2021 Skąd: New Kingdom |
Co ze smalcem robicie?
Tak pytam.
|
 
|
 |
|