2022-09-26 19:09:51, xxxx1234 napisał(a): Matt z tego co kojarzę pisałaś, że pracujesz coś na zasadzie przedstawiciela handlowego więc dużo jeździsz, może spróbuj wypatrywać lokalnych farmerów często wystawiają przy drogach tablice z ogłoszeniami w ten sposób kupisz sporo rzeczy taniej i lepszej jakości. Ja jadąc do pracy przejeżdżam przez kilka wiosek i mijam jedną farmę mieli przy drodze tablice, że sprzedają jajka 12 sztuk za 1,80 jak patrzyłem jakiś czas temu 6 organicznych w "one stop" kosztuje 2,30 nie wiem jak w innych sklepach, ale ja mam od dziadków z farmy po 1,80 za 12 na początku jak ich pytałem czy sprzedają inne rzeczy to mi mówili, że nie tylko jajka ale po jakimś czasie się ze sobą zżyliśmy czasem chwilę z nimi posiedzę porozmawiam, czasem coś pomogę i teraz sami pytają, a nie chcesz malin, a nie chcesz porzeczek itd... Wyślą mnie do ogrodu zerwę maliny dla siebie przy okazji też dla nich przyniosę, pytam ile za to np 2 funty czasami aż mi jest głupio mówię do nich przecież ja w sklepie za to musiał bym zapłacić 6-7 to słyszę ale w sklepie nie musiał byś tego zrywać z krzaków.
W moim przypadku to wyjątkowa sytuacja, ale poszukaj takich małych farm kupisz sporo rzeczy taniej i do tego lepsze jakościowo, a zwłaszcza jeśli dużo jeździsz, a jeśli nie mylę Cię z inną osobą z forum to masz ułatwione zadanie.
Tylko czesciowo sie mylisz.
Jak ja jade to jest za wczesnie, jak wracam juz na pozno. Po drodze tylko napisy widze.
Raz na jakis czas potrafie zachaczyc o butcher, z tym ze musze miec lodowke albo cooler, bo co to mieso bedzie mi w aucie caly dzien lezec….
Do tego hurtowe kupowanie w Costco, coś zjada się na bieżąco, a reszta do zamrażarki. Mam tez sporo jeżyn zamrożonych, bo nie dalabym rady zjeść ich na świeżo.
…. Do tego hurtowe zakupy wody, soków, piwa i innych alkoholi. Mam jeszcze 8 butelek Baileys'a z zeszłego grudnia, kolega kupił mi wtedy w promocji dwa kartony.
Do Costco jade na nastepny miesiac … to trzeci raz w tym roku i ostatni. Pozniej dopiero w luty/marzec. Biore 500. Bede kupowac orzechy, sliwki suszone, morele, moze cos z puszkek ale tak 2026 rok.
Nie wiem do czego sie przykleje, ciezko powiedziec.
Nie biore pod uwage wojny, po prostu mam zwyczaj posiadania zapasow. Zapewne odziedziczony po PRL i rodzicach.
To Maat chce miec puszki do 2026r. Ale to nic nadzwyczajnego, bo puszki zwykle maja pare lat waznosci. A ja jadlam tunczyki, ktore byly przeterminowane o 4 lata i nic im nie dolegalo.
Chyba kazdy pamieta historie szwedzkego miesa w wieku 25 lat.
https://tvn24.pl/polska/mieso-sprzed-cwierc-wieku-trafilo-na-nasze-stoly-ra210719-3698479
2022-09-27 15:37:10, Antyszczepan napisał(a): Richmond czyli tez bierzesz pod uwage wojne jak do 2026? Zuch dziewczyna, tak z ciekawosci ma ktos profesjonalna maske gazowa?
Na ebay okolo £20-30, jak masz jednostkę wojsk amerykańskich obok siebie to oni maja sklepy z pełnym wyposażeniem dla żołnierzy. Mój znajomy po przez jakiegoś marines kupił sobie wszystko co tam było do wzięcia
moje wpisy to artystyczny performance, dyskutując wyrażasz zgodę na udział
w happeningu, który po przez użycie nadużycia ma skłonić do myślenia
artysta nie ponosi odpowiedzialności za nadinterpretacje głoszonych tez
2022-09-27 16:43:25, Maat17 napisał(a): Te maski na eBay to stare dla kolekcjonerow.
Regulamin ebay nie pozwala sprzedawać sprzętu militarnego wiec piszą ze to kolekcjonerskie ale widziałem kanadyjskie S6 czy brytyjskie 87
moje wpisy to artystyczny performance, dyskutując wyrażasz zgodę na udział
w happeningu, który po przez użycie nadużycia ma skłonić do myślenia
artysta nie ponosi odpowiedzialności za nadinterpretacje głoszonych tez
Jezeli chodzi o maski to trzeba mieć rózne na rózne okoliczności , jedne są dobre dla oczu i wygodne w miare skuteczne do określonego ćisnienia inne natomiast pochłaniają wilgość i nie nadają sie na deszcz. Polecam ten materiał i komentarze.