2025-02-15 19:20:08, xxxx1234 napisał(a):
Nie wiem być może się mylę, ale ostatnio z półki wziąłem pieczarki zwykłe, które wyglądają pięknie duże bialutkie, a później wziąłem organic, te organic wyglądały jak dziady, mam wrażenie, że im gorzej coś wygląda tym więcej ma wspólnego z naturą. To samo przyczailem z cebulą ta organic jest bardzo mała względem nie organic i jak się ją kroi w domu to wyciska łzy, w przeciwieństwie do tej nie organic
Zawsze "organic" powinny byc brzydsze bo teoretycznie uzywa sie mniej chemii w uprawie.
Stara prawda mowi zeby na tagowisku wybierac jabluszka z robaczkiem, bo niepryskane.
Nawet sobie nie zdajecie sprawy iile chemii laduje sie w rosliny podczas uprawiania.
Mamy feromonowa przynete na szkodnika, ktory nazywa sie Tomato Leafminer, po lacinie Tuta absoluta. Czyni spustoszenia w uprawach pimidorow, najbardziej w szklarniach.
Ktoregos roku w Turcji zmienili przepisy fitosanitarne i nasza przyneta chociaz ekologiczna i nie zawiera zadnych insectycydow zostala zaliczona do srodkow chemicznych i wymuszono ich rejestracje. Proces biurokratyczny wszedzie trwa. Na szczescie pozniej sprawe odkrecono i juz nie podlegamy pod te ograniczenia. Zdesperowani farmerzy tak pryskali uprawy prawdziwa, trujaca chemia ze rosliny i owoce byly az biale.