Str 159 z 169 |
|
---|---|
rafald | Post #1 Ocena: 0 2025-02-02 17:56:52 (3 miesiące temu) |
Z nami od: 04-01-2008 Skąd: Londyn |
Lidl, jak dla mnie, ma dobry chleb żytni, bagietki, dzieci lubią sery (edam, gouda) jogurty i bułki cynamonowe.
Czasem mają coś dobrego jak jest polski tydzień. Z warzyw - kartofle nie (wodnista papka), pomidory też nie, ogórek, marchew, cebula OK. Owoce: banany w miarę, jabłka - jak się trafi, czasem dobre mandarynki. Reszta nie. Olej OK. Puszki: fasola, kukurydza, pomidory OK - ale nie te najtańsze. Mięso nie. Piwo droższe niż w asdzie, napoje cena taka same ale mały wybór - fanta albo pepsi. |
kksiezniczka | Post #2 Ocena: 0 2025-02-02 17:58:39 (3 miesiące temu) |
Z nami od: 22-12-2006 Skąd: Już nie Essex |
Ja do lidla czasem po chleb zajadę. Właśnie wczoraj byłam i przy okazji jeszcze mandarynki wzięłam, co by przypadkiem nie zabrakło i groziłaby mi śmierć głodowa…
![]() A co do promocji i przecen w sklepach, to u mnie inaczej w Tesco, u mojej siostry inaczej a u szwagra jeszcze inaczej. Także sklepy rządzą się swoimi wewnętrznymi prawami widać ![]() ...Wehikuł czasu to byłby cud...
|
dominikana36 | Post #3 Ocena: 0 2025-02-02 18:54:18 (3 miesiące temu) |
Z nami od: 21-03-2016 Skąd: Quinton |
Ja co do pieczywa to sie nie wypowiem bo my nie jemy zadnego. Ale moje Tesco tez ma piekarnie. Moze inne Lidl'e sa lepsze, no moj na nic.
Zreszta ja dlatego mam taka padake z owocami i warzywami bo u mnie tylko marny Lidl, jeszcze marniejszy Aldi , maly Sainsbury, przydomowy Co-Op. Jedyny porzadniejszy sklep to Tesco. Do reszty 20 mil+. |
rafald | Post #4 Ocena: 0 2025-02-03 00:11:12 (3 miesiące temu) |
Z nami od: 04-01-2008 Skąd: Londyn |
Co prawda nie jedzenie, ale przed chwilą kupowałem parę ubrań i butów i sklep internetowy tej samej firmy miał inne ceny na swojej stronie, (10% zniżki na pierwsze zakupy), przez Amazon taniej (podobnie jak ze zniżką) a amazon business z kolei miał buty o kolejne £10 taniej (business price).
Ale spotkałem się też z sytuacją odwrotną - business price drożej niż standard. |
ZlotaPerla2 | Post #5 Ocena: 0 2025-02-03 08:43:43 (3 miesiące temu) |
Z nami od: 20-06-2022 Skąd: Pothole town |
Ja mięsa skiśniętego nawet za darmo nie „kupię”
smacznego… a jeszcze to mrozić 🤮 Do Lidla/ Aldi nie czuję sympatii jak i do biedronek stonek 😜 Trzech nas w jednym ciele - Anioł, Diabeł i Ja
|
|
|
andyopole | Post #6 Ocena: 0 2025-02-03 16:49:54 (3 miesiące temu) |
Z nami od: 20-09-2008 Skąd: Oregon |
Cytat: 2025-02-02 17:58:39, kksiezniczka napisał(a): Ja do lidla czasem po chleb zajadę. Właśnie wczoraj byłam i przy okazji jeszcze mandarynki wzięłam, co by przypadkiem nie zabrakło i groziłaby mi śmierć głodowa… ![]() A co do promocji i przecen w sklepach, to u mnie inaczej w Tesco, u mojej siostry inaczej a u szwagra jeszcze inaczej. Także sklepy rządzą się swoimi wewnętrznymi prawami widać ![]() Moze dzialaja na zasadzie franczyzy? |
kksiezniczka | Post #7 Ocena: 0 2025-02-03 16:52:57 (3 miesiące temu) |
Z nami od: 22-12-2006 Skąd: Już nie Essex |
Cytat: 2025-02-03 16:49:54, andyopole napisał(a): Cytat: 2025-02-02 17:58:39, kksiezniczka napisał(a): Ja do lidla czasem po chleb zajadę. Właśnie wczoraj byłam i przy okazji jeszcze mandarynki wzięłam, co by przypadkiem nie zabrakło i groziłaby mi śmierć głodowa… ![]() A co do promocji i przecen w sklepach, to u mnie inaczej w Tesco, u mojej siostry inaczej a u szwagra jeszcze inaczej. Także sklepy rządzą się swoimi wewnętrznymi prawami widać ![]() Moze dzialaja na zasadzie franczyzy? Tesco? ...Wehikuł czasu to byłby cud...
|
andyopole | Post #8 Ocena: 0 2025-02-03 17:07:59 (3 miesiące temu) |
Z nami od: 20-09-2008 Skąd: Oregon |
Cytat: 2025-02-03 16:52:57, kksiezniczka napisał(a): Cytat: 2025-02-03 16:49:54, andyopole napisał(a): Cytat: 2025-02-02 17:58:39, kksiezniczka napisał(a): Ja do lidla czasem po chleb zajadę. Właśnie wczoraj byłam i przy okazji jeszcze mandarynki wzięłam, co by przypadkiem nie zabrakło i groziłaby mi śmierć głodowa… ![]() A co do promocji i przecen w sklepach, to u mnie inaczej w Tesco, u mojej siostry inaczej a u szwagra jeszcze inaczej. Także sklepy rządzą się swoimi wewnętrznymi prawami widać ![]() Moze dzialaja na zasadzie franczyzy? Tesco? Mialem na mysli te mniejsze. Lidl, itp. W Polsce duze markety marki Internarche pracuja na franczyzie wiec wielkosc chyba nie jest decydujaca. Zreszta McDonaldy tez, chyba wszedzie na swiecie. Moja ostatnia praca w Polsce to kierownik sklepu fabrycznego jednego z wiodacych producentow Farb, siliconow i innych mat. budowlanych. Bylo ich w kraju wtedy 16. Mialem bardzo duza wolnosc w zakresie sprzedawanych towarow. Oczywiscie produktow konkurencji nie moglem sprzedawac ale wiele innych zwiazanych z branza, szczegolnie od lokalnych dostawcow jak najbardziej. Bylem nromalnie na etacie ale znacznym dodatkiem byla prowizja od obrotu oraz od zysku mojego skladu. Poniewaz jestem dobrym gospodzarzem mielismy znakomite wyniki. [ Ostatnio edytowany przez: andyopole 03-02-2025 17:12 ] |
Richmond | Post #9 Ocena: 0 2025-02-03 17:38:43 (3 miesiące temu) |
Z nami od: 06-02-2007 Skąd: Surrey |
Soki podrożały w Sainsburym na 2.25 za 1l. Tylko patrzyć jak inne supermarkety podniosą ceny.
Carpe diem.
|
andyopole | Post #10 Ocena: 0 2025-02-03 17:46:38 (3 miesiące temu) |
Z nami od: 20-09-2008 Skąd: Oregon |
A nasz nowy prezydent KJM troche sie opamietal i wstrzymal na miesiac podwyzke cel z Meksyku. Teraz, gdy nawet na poludniu USA jeszcze nie ma zbiorow, grozilo ze produkty rolne, sprowadzane w wiekszosci wlasnie z Meksyku znacznie podrozeja. Jak znam handlowcow to i tak zaczna juz ceny podnosic "a'conto" przyszlych wzrostow cel bo krajowej produkcji na taki spory kraj nie wystarcza.
|