
[ Ostatnio edytowany przez: ZlotaPerla2 03-02-2024 17:53 ]
Str 137.6 z 169 |
|
---|---|
ZlotaPerla2 | Post #1 Ocena: 0 2024-02-03 17:53:25 (rok temu) |
Z nami od: 20-06-2022 Skąd: Pothole town |
Innis nie piłam wcześniej, nie jest takie jak inne ALE, takie bardziej piwne i jedno mogę wypić
![]() [ Ostatnio edytowany przez: ZlotaPerla2 03-02-2024 17:53 ] Trzech nas w jednym ciele - Anioł, Diabeł i Ja
|
rafald | Post #2 Ocena: 0 2024-02-03 18:00:58 (rok temu) |
Z nami od: 04-01-2008 Skąd: Londyn |
Bo to lager nie ale. Przynajmniej ten ciemnozielony.
Kiedyś w Aberdeen piłem bardzo dobry Schiehallion lager - ale tu na południu już nie widziałem, przynajmniej w marketach. Właśnie wygooglowałem ten schiehallion i w Aldi mają! ![]() [ Ostatnio edytowany przez: rafald 03-02-2024 18:06 ] |
ZlotaPerla2 | Post #3 Ocena: 0 2024-02-05 10:57:18 (rok temu) |
Z nami od: 20-06-2022 Skąd: Pothole town |
Leger podpalany to już jak ALE
![]() Mój google mówi, że ten Shhhh to w Aldi sprzedają, może i był raz byliśmy na spacerze 6km. kupiliśy sobie właśnie piweczko takie z korkiem na zapinkę w ALDI, no i coś mi świta, że było to piwo, ale bardzo drogie za małą butelkę. A że modzi są tu tylko od wsadzania Perły na bana to sobie dalej tu te piwka pijmy ![]() Trzech nas w jednym ciele - Anioł, Diabeł i Ja
|
rafald | Post #4 Ocena: 0 2024-02-05 20:20:03 (rok temu) |
Z nami od: 04-01-2008 Skąd: Londyn |
Wracając do Cruzcampo - bardzo przyjemne zaskoczenie. Przede wszystkim świeżutkie, piana jak barani kożuch. Jest SMAK, jak to Perła mówi i nie tak mocno gazowane.
Ja co prawda zimą bardziej ALE, ale na listę letnich zakupów na pewno trafi. |
dominikana36 | Post #5 Ocena: 0 2024-02-05 20:29:02 (rok temu) |
Z nami od: 21-03-2016 Skąd: Quinton |
Cytat: 2024-02-03 10:56:33, Richmond napisał(a): Ja kupuję bezalkoholowe w Belgii i chyba kosztuje tyle samo co alkoholowe. Mam tam kilka małych opakowań, na okazje kiedy gdzieś jadę. Najlepsze piwo bezalkoholowe jakie pilam , to ruska Baltika. Nie do kupienia w PL ale w UK w sklepach pakistanskich i ala polskich zawsze jest. Nie do konca bez, bo ma 0.5% ale wyczuwalny extrakt, gazowana porzadnie i smakuje i wyglada jak piwo. Nawet sie pieni. Pragnienie gasi rewelacyjnie tez i nadaje sie z sokiem jak ktos lubi. Ciemna zreszta tez bardzo dobra. Dla odmiany klasyczne jasne przecietne. |
|
|
ZlotaPerla2 | Post #6 Ocena: 0 2024-02-05 22:46:36 (rok temu) |
Z nami od: 20-06-2022 Skąd: Pothole town |
Ja lubię Stelle 0% ale po co mam za to płacić więcej jak za %
Trzech nas w jednym ciele - Anioł, Diabeł i Ja
|
Maat17 | Post #7 Ocena: 0 2024-03-02 00:57:30 (rok temu) |
Z nami od: 18-02-2021 Skąd: New Kingdom |
Cytat: 2024-02-01 20:39:09, Maat17 napisał(a): My “jedziemy” na zapasach. U nas po odliczeniu tego co trzeba, zostala słówka. Znowu tylko stówka została… a tu wszystko droższe niż miesiąc temu. “Podratowałam” się gift card że świat. Wyjadamy trochę z zamrażarki i na jedzenie wydane 130£. |
Richmond | Post #8 Ocena: 0 2024-03-02 09:00:24 (rok temu) |
Z nami od: 06-02-2007 Skąd: Surrey |
Ja tez zrobilam podsumowanie.
Gift cards w Morrisons schodzi 250 funtow co 3 tygodnie, więc można założyć, ze w lutym wydalismy tam 333 funty. Poza tym 62 funty w innych marketach i 172 w Costco. Razem mniej wiecej 569 funtów. W tym chemia i kocie jedzenie. Na plusie dostałam cashback z Virgin Money 99.4 funta za gift cards do Morrisona. Sprzedalam tez na Ebay kocie jedzenie za 70 funtów, bo kot nr2 nie je już suchego z powodów zdrowotnych. Muszę pochwalić żółte naklejki z lokalnego Morrisona. Bardzo dobre przeceny. Przynioslam dzisiaj pełen koszyk za 10 funtów, same zdrowe rzeczy plus deser GU. Mąż kupił sobie same niezdrowe. Kupujemy tylko produkty przecenione do 1/3 ceny i jest tego sporo codziennie. Jak ktos musi oszczędzać, to spokojnie wyżywi się z takiego kosza przecen. Miałam okazję porównać ostatnio ceny Tesco i Morrisona i w tym drugi jest taniej, przynajmniej u mnie. Oczywiście są różne produkty w zależności od wielkości sklepu. W Tesco mają na przykład duze worki jabłek, których nie ma w lokalnym Morrisons. Carpe diem.
|
Maat17 | Post #9 Ocena: 0 2024-03-02 10:23:21 (rok temu) |
Z nami od: 18-02-2021 Skąd: New Kingdom |
Ja, gdybym miała czas, to też co dziennie do sklepu bym chodziła. Niestety wpadne raz czasami dwa na tydzień. Nie zawsze jest “dobra” pora.
[ Ostatnio edytowany przez: Maat17 02-03-2024 10:26 ] |
ZlotaPerla2 | Post #10 Ocena: 0 2024-03-02 10:55:41 (rok temu) |
Z nami od: 20-06-2022 Skąd: Pothole town |
Nie kupje zywnosci online, codzinnie jestem w sklepie z przyjemnosci, tylko kocie online, bo kupone etc.
Trzech nas w jednym ciele - Anioł, Diabeł i Ja
|