Str 114.6 z 169 |
odpowiedz | nowy temat | Regulamin |
|---|
| andyopole |
Post #1 Ocena: 0 2023-04-16 00:45:41 (2 lata temu) |
 Posty: 13525 
Z nami od: 20-09-2008 Skąd: Oregon |
Cytat:
2023-04-15 21:23:42, Maat17 napisał(a):
Cytat:
2023-04-15 21:13:30, andyopole napisał(a):
Cytat:
2023-04-15 20:53:38, Maat17 napisał(a):
Cytat:
2023-04-15 20:01:50, rafald napisał(a):
Maat - mielonki nigdy nie jadłaś w Polsce?
Nie jadlam.
U nas nie bylo.
A pozniej wyjechalam.
Nie gadaj, ja pamiętam z lat siedemdziesiątych. Też mieszkałem Na wsi, 20 km od powiatowego miasta. Taka puszka jak dzisiejszy SPAM, otwierana kluczykiem, który odRywał pasek blachy dookoła puszki.
Ciekawe.
U nas nie bylo. No moze w skepie gdzies tam tak, ale w domu nigdy.
Jedyne konserwy jakie pamietam, to ryby w sosie pomidorowym (nie pamietam co to byly za ryby) I szynka na swieta dwa razy do roku (nie wiem jaka, taka kwadratowa, srebrna puszka, pewnie opakowanie zastepcze).
[ Ostatnio edytowany przez: <i>Maat17</i> 15-04-2023 21:28 ]
Jeśli nie było w Twoim domu to nie mów że nie było. Póki co pamięć jeszcze mi służy. 
Jeśli chodzi o puszkowaną rybę w pomidorach to w tamtych latach zapewne były śledzie. Takie mam o nich wspomnienie.
Byłem w wojsku w latach 1980-82, caly czas w Bemowie Piskim. W kazdej armii jest cos takiego co nazywa sie ZN, czyli zapas nienaruszalny. Trzyma sie to na wypadek wojny. Gdy zbliża się termin przydatności wojsko zjada te zapasy a do magazynów trafiaja świeże produkty, i tak w kolko. W naszych czasach trafil nam sie chleb w konserwach - srednio smaczny. Byla tuszonka - pyszna! Bylo tez przeklenstwo, wlasnie sledzie w pomidorach, dwa, trzy razy w tygodniu, przez ponad rok. Wyobrazcie sobie ze od wtedy, a lat juz troche minęło nie jadlem ani razu sledzi w pomidorach. W wojsku zjadłem już cały życiowy limit. A generalnie bardzo lubię ryby, poza tym jednym wyrobem.
|
|
 
|
 
|
|
|
|
| Maat17 |
Post #2 Ocena: 0 2023-04-16 02:51:41 (2 lata temu) |
 Posty: 6714 
Z nami od: 18-02-2021 Skąd: New Kingdom |
Cytat:
2023-04-16 00:45:41, andyopole napisał(a):
Byłem w wojsku w latach 1980-82, caly czas w Bemowie Piskim. W kazdej armii jest cos takiego co nazywa sie ZN, czyli zapas nienaruszalny. Trzyma sie to na wypadek wojny. Gdy zbliża się termin przydatności wojsko zjada te zapasy a do magazynów trafiaja świeże produkty, i tak w kolko. W naszych czasach trafil nam sie chleb w konserwach - srednio smaczny. Byla tuszonka - pyszna! Bylo tez przeklenstwo, wlasnie sledzie w pomidorach, dwa, trzy razy w tygodniu, przez ponad rok. Wyobrazcie sobie ze od wtedy, a lat juz troche minęło nie jadlem ani razu sledzi w pomidorach. W wojsku zjadłem już cały życiowy limit. A generalnie bardzo lubię ryby, poza tym jednym wyrobem.
Ja nie jestem ze wsi, dziadkowie tak I rodzice.
A mi zostalo, ze lubie. Kupuje takie.
ZN?
Hmm…
Czy to to samo co MRE?
[ Ostatnio edytowany przez: Maat17 16-04-2023 03:36 ]
|
|
|
|
|
| andyopole |
Post #3 Ocena: 0 2023-04-16 05:28:53 (2 lata temu) |
Posty: 13525
Z nami od: 20-09-2008 Skąd: Oregon |
Rodzice ze wsi a Ty nie? Oddali Cię w dzieciństwie do miasta na pensję? 
MRE raczej w tamtej armii nie było znane. To były czasy grochówki z kuchni polowej.
|
|
|
|
|
| Maat17 |
Post #4 Ocena: 0 2023-04-16 07:02:31 (2 lata temu) |
Posty: 6714
Z nami od: 18-02-2021 Skąd: New Kingdom |
Cytat:
2023-04-16 05:28:53, andyopole napisał(a):
Rodzice ze wsi a Ty nie? Oddali Cię w dzieciństwie do miasta na pensję?
Przeprowadzili sie po slubie I cale zycie dom budowali….
Ja juz tydzien po powrocie. Wydalam troche ponad 80£.
|
|
|
|
|
| andyopole |
Post #5 Ocena: 0 2023-04-16 07:24:37 (2 lata temu) |
Posty: 13525
Z nami od: 20-09-2008 Skąd: Oregon |
Cytat:
2023-04-16 07:02:31, Maat17 napisał(a):
Cytat:
2023-04-16 05:28:53, andyopole napisał(a):
Rodzice ze wsi a Ty nie? Oddali Cię w dzieciństwie do miasta na pensję?
Przeprowadzili sie po slubie I cale zycie dom budowali….
Ja juz tydzien po powrocie. Wydalam troche ponad 80£.
No pochwal się, cóż to za metropolia? 
edit: czy nie taka jak moje, wspomniane wyżej, powiatowe miasto. Jak się obywatel położył w Rynku to nogi miał już w rzepaku. [ Ostatnio edytowany przez: andyopole 16-04-2023 07:30 ]
|
|
|
|
|
| |
| Maat17 |
Post #6 Ocena: 0 2023-04-17 19:11:19 (2 lata temu) |
Posty: 6714
Z nami od: 18-02-2021 Skąd: New Kingdom |
Cytat:
2023-04-15 19:15:35, rafald napisał(a):
PEK Chopped Pork
Jestem w Asda polka zawalona, ale promocji u mnie brak. Juz skanowali I sprawdzali. Niby, ze tylko on line.
|
|
|
|
|
| Gwontownik |
Post #7 Ocena: 0 2023-04-17 19:17:05 (2 lata temu) |
 Posty: 5721
Z nami od: 29-09-2020 Skąd: North East |
[/LIST] Cytat:
2023-04-17 19:11:19, Maat17 napisał(a):
Cytat:
2023-04-15 19:15:35, rafald napisał(a):
PEK Chopped Pork
Jestem w Asda polka zawalona, ale promocji u mnie brak. Juz skanowali I sprawdzali. Niby, ze tylko on line.
Produkowane na terenie Polski w chińskiej firmie koncernu WH Group w której skład wchodzi jeszcze: Morliny, Krakus, Yano, Mazury.
Malo pozostało polskich firm.
[ Ostatnio edytowany przez: Gwontownik 17-04-2023 19:22 ] Nie wierz nikomu, nie wierz w nic, patrz na fakty i wyciągaj wnioski.
|
|
|
|
|
| Maat17 |
Post #8 Ocena: 0 2023-04-17 20:05:16 (2 lata temu) |
Posty: 6714
Z nami od: 18-02-2021 Skąd: New Kingdom |
Nic na przecenie nie ma. Same zgnilki.
Jajka sa, pomidorow na galazce brak, mieso roast beef o dwa funty drozsze na kilogramie. Kupilam kurczaka, mieso, salate I stowki nie ma. 
Bezyna po 1.46.7.
Jeszcze przejade obok lidla. Jakies jogurty I sery musze kupic.
|
|
|
|
|
| Maat17 |
Post #9 Ocena: 0 2023-05-26 21:18:52 (2 lata temu) |
Posty: 6714
Z nami od: 18-02-2021 Skąd: New Kingdom |
Cytat:
2023-04-15 19:15:35, rafald napisał(a):
PEK Chopped Pork
Stoje przed regalem. U mnie dzis po 1£.
Cytat:
2023-04-15 20:01:50, rafald napisał(a):
Maat - mielonki nigdy nie jadłaś w Polsce? Jak na mielonkę to całkiem dobra. Młody bardzo lubi na kanapkę z korniszonem.
Ktos nie poprzekladal dat/rotation of stock.
Same “dzieci” tu pracuja.
Znalazlam z terminem pazdziernik 2025. Zwinelam 24.
|
|
|
|
|
| rafald |
Post #10 Ocena: 0 2023-05-27 13:58:17 (2 lata temu) |
Posty: 2219
Z nami od: 04-01-2008 Skąd: Londyn |
Mielonkowym skrytożercom mówimy nie 😂
|
|
|
|
|
Wczytuję dane...