Str 15 z 21 |
|
---|---|
plinka116 | Post #1 Ocena: 0 2013-01-24 11:50:01 (12 lat temu) |
Z nami od: 09-08-2012 Skąd: Londyn |
Swietny temat !
Co prawda nie jestem rodowita hanyska. Jednak na Śląsku sie wychowalam i mimo ze rodzice byli przyjezdni okreslali niektore rzeczy po slasku (co do niedawna wydawalo mi sie calkiem normalne gdyz uwazala co po niektóre rzeczy to zwyczajnie polskie nazwy) I pamietam moje zarzenowanie gdy powiedzialam do mego lubego by kukna przez kuklok.. |
plinka116 | Post #2 Ocena: 0 2013-01-24 11:56:21 (12 lat temu) |
Z nami od: 09-08-2012 Skąd: Londyn |
A odnośnie to Sosnowca.. to najbardziej wysunieta na poludnie dzielnica Warszawy
![]() |
Samurajka | Post #3 Ocena: 0 2013-01-24 12:32:45 (12 lat temu) |
Z nami od: 14-08-2010 Skąd: Marden |
Cytat: 2013-01-24 11:48:19, plinka116 napisał(a): Swietny temat ! Co prawda nie jestem rodowita hanyska. Jednak na Śląsku sie wychowalam i mimo ze rodzice byli przyjezdni okreslali niektore rzeczy po slasku (co do niedawna wydawalo mi sie calkiem normalne gdyz uwazala co po niektóre rzeczy to zwyczajnie polskie nazwy) I pamietam moje zarzenowanie gdy powiedzialam do mego lubego by kukna przez kuklok.. Nadzieja, to matka tych, którzy nie boją się rzucać myśli w daleką przyszłość.
![]() |
Post #4 Ocena: 0 2013-01-24 12:34:58 (12 lat temu) |
|
![]() Anonim |
Usunięte
|
plinka116 | Post #5 Ocena: 0 2013-01-24 12:37:40 (12 lat temu) |
Z nami od: 09-08-2012 Skąd: Londyn |
Kuklok to inaczej wizjer albo jak inaczej niektórzy nazywaja judasz czyli generalnie ta malenkie szkielko w drzwiach przez ktore patrzy sie by zobaczyc kto do nas puka
![]() |
|
|
Samurajka | Post #6 Ocena: 0 2013-01-24 12:52:32 (12 lat temu) |
Z nami od: 14-08-2010 Skąd: Marden |
dzięki plinka
![]() ![]() Nadzieja, to matka tych, którzy nie boją się rzucać myśli w daleką przyszłość.
![]() |
jola1972 | Post #7 Ocena: 0 2013-01-24 12:54:29 (12 lat temu) |
Z nami od: 10-03-2007 Skąd: * |
U mnie obydwie babcie powiadały jak czegoś się szukało i nie mogło się znależć " Dzićko się nacieszy to odda" i coś takiego " na sermater" i " w kibini mater". Babcie pochodziły spod Lwowa
![]() |
Samurajka | Post #8 Ocena: 0 2013-01-24 12:57:53 (12 lat temu) |
Z nami od: 14-08-2010 Skąd: Marden |
na sermater to jak nasze "do cholery" o ile kojarze.
Nadzieja, to matka tych, którzy nie boją się rzucać myśli w daleką przyszłość.
![]() |
jola1972 | Post #9 Ocena: 0 2013-01-24 13:05:30 (12 lat temu) |
Z nami od: 10-03-2007 Skąd: * |
Cytat: 2013-01-24 12:57:53, Samurajka napisał(a): na sermater to jak nasze "do cholery" o ile kojarze. niewykluczone ![]() |
plinka116 | Post #10 Ocena: 0 2013-01-24 13:07:50 (12 lat temu) |
Z nami od: 09-08-2012 Skąd: Londyn |
W szkole podstawowej moja nauczycielka J.Polskiego co jakis czas w ramach zajec robila nam lekcje slaskiego i tak w mojej pamieci zapadly na lata slowa piosenki (niestety tylko fragment)
Moplikiem se jada na szychta, moplikiem se wracam z roboty. Na gowie mam gogle karera, zicherka mam spiente galoty. Szesc sznitow i tasza na klocek powiesza se u kierownicy jak zrobia w tygodniu szesc nocek to pelno mom wagla w piwnicy. I jeszcze wspomnialo mi sie W antryju na byfyju stoi szklanka tyju |