Str 4 z 39 |
|
|---|---|
| clockwork_orang | Post #1 Ocena: 0 2013-01-16 20:49:24 (12 lat temu) |
 Posty: 10572 Z nami od: 28-06-2007 |
Cytat: 2013-01-16 20:45:44, Severance_ napisał(a): Gdzie tu sukces i zazdrosc?! O jakich sukcesach tego mlodego czlowieka tu rozmawiamy? Czyzbym cos przeoczyla? to, ze koles jest na wyspach i bryluje? 
ps. ma tez telewizor, konsole i wibrator dla panny... |
|
|
|
Post #2 Ocena: 0 2013-01-16 20:49:59 (12 lat temu) |
|
Anonim |
Usunięte
|
|
|
|
| danus29 | Post #3 Ocena: 0 2013-01-16 20:50:12 (12 lat temu) |
 Posty: 1647 
Konto zablokowane Z nami od: 13-02-2009 Skąd: brighton |
Cytat: 2013-01-16 20:45:44, Severance_ napisał(a): Cytat: 2013-01-16 20:35:25, radzik77 napisał(a): Hejter (ang. "hater"  Zazdrosny koleś który nie potrafi cieszyć sie sukcesem kogoś innego, dlatego próbuje wytknąć w nim wszystkie możliwe wady.
Dziekuje, ale pytalam danus. Interpretacji tego okreslenia jest co najmniej kilka. 
Powiedzmy jednak, ze trzymamy sie wlasnie tej, a nie innej. ; ) Gdzie tu sukces i zazdrosc?! O jakich sukcesach tego mlodego czlowieka tu rozmawiamy? Czyzbym cos przeoczyla? Kto w sercu ma tylko nienawiść,
nigdy nie zazna miłości i szczęścia.
|
|
|
|
| autor65 | Post #4 Ocena: 0 2013-01-16 20:51:31 (12 lat temu) |
 Posty: 3853 
Z nami od: 02-08-2010 Skąd: Portsmouth |
Z tym gosciem to moze byc prawda. Moze to kuzyn mojego znajomego - ktorego znalem osobiscie(podkreslam).
To byl bardzo oszczedny i pracowity znajomy. Potrafil wyzyc caly tydziem za £15 - chodzi mi o wyzywienie. Nie musial mi tego udowadniac bo mieszkalem z nim dwa tygodnie. Pracowal za dwoch i odzywial sie bardzo oszczednie - nazwac go sknerusem to malo powiedziane - on mial cos z bohatera powiesci Moliera a moze nawet byl lepszy. Do czego zmierzam? Otorz on ten "Skapiec" powiedzial mi raz, ze mieszkal z takim anglikiem nawet nie szkotem i ten anglik byl stasznie oszczedny nawet bardziej od niego! Otoz zasmialem mu sie w twarz i odpowiedzialem - KLAMCA! Nikt nie moze byc wiekszym skapcem od ciebie! Tak. -odpowiedzial - masz racje. Stad moj wniosek, ze to pewnie rodzina. Poza tym nie ma w Brighton mieszkan za 500f. danus moze to potwierdzc pewnie...? człowiek się zmienia za ...granicą
|
|
|
|
Post #5 Ocena: 0 2013-01-16 20:58:19 (12 lat temu) |
|
|
Anonim |
Usunięte
|
|
|
|
| |
|
Post #6 Ocena: 0 2013-01-16 21:03:15 (12 lat temu) |
|
|
Anonim |
Usunięte
|
|
|
|
| danus29 | Post #7 Ocena: 0 2013-01-16 21:04:25 (12 lat temu) |
Posty: 1647
Konto zablokowane Z nami od: 13-02-2009 Skąd: brighton |
Cytat: 2013-01-16 20:51:31, autor65 napisał(a): Poza tym nie ma w Brighton mieszkan za 500f. danus moze to potwierdzc pewnie...? 
ze pokoj to sie zgodze ale nie mieszkanie z internetem i telewizorem na pol sciany hehehe no i te rachunki...no coz ![:-]](modules/Forum/images/smiles/lol.gif ":-]")
Najbardziej rozbawil mnie tekst ,ze w Brighton w lecie pracy jest duzo ale zima to nic a nic....ciekawa teoria nie powiem.Ale pewnie chodzilo mu o Bournemouth,tez nad morzem Kto w sercu ma tylko nienawiść,
nigdy nie zazna miłości i szczęścia.
|
|
|
|
| danus29 | Post #8 Ocena: 0 2013-01-16 21:05:42 (12 lat temu) |
Posty: 1647
Konto zablokowane Z nami od: 13-02-2009 Skąd: brighton |
Cytat: 2013-01-16 20:49:24, clockwork_orange napisał(a): Cytat: 2013-01-16 20:45:44, Severance_ napisał(a): Gdzie tu sukces i zazdrosc?! O jakich sukcesach tego mlodego czlowieka tu rozmawiamy? Czyzbym cos przeoczyla? to, ze koles jest na wyspach i bryluje?
ps. ma tez telewizor, konsole i wibrator dla panny... Kto w sercu ma tylko nienawiść,
nigdy nie zazna miłości i szczęścia.
|
|
|
|
| stanislawski | Post #9 Ocena: 0 2013-01-16 21:07:24 (12 lat temu) |
 Posty: 7978
Z nami od: 10-04-2008 Skąd: Narnia |
Część pierwsza tego materiału jest możliwa. Można mieć 1-bed na dwójkę za tę kaskę (wszystko oczywiście zależy gdzie), choć że z rachunkami to już mniej możliwe.
Dalej zaczyna być bardziej śmiesznie, zwłaszcza jak marianek wymienia te wartości, które najwyraźniej są dla niego ważne (samsung taki to a taki, trampki converse itd.). Ale abstrahując od wielu wad tego "wykładu", to o jednym chłopina zapomniał powiedzieć. I to daje w pałę zwłaszcza małolatom jak on. Otóż jeździ do roboty autobusem (to gdzie koszt?). No bo jak ma jakąś furkę (a pewnie jak każdy jeleń mieszka w Londynie, bo nic innego nie zna w tym kraju, ew. w jakimś innym dużym mieście), to ile płaci za ubezpieczenie wozu w wieku 23 lat z półrocznym stażem w UK? 3 tys. rocznie? Czy więcej? Gdzie koszt tego? No i "wietnamskie" trampki idą się j... |
|
|
|
Post #10 Ocena: 0 2013-01-16 21:07:37 (12 lat temu) |
|
|
Anonim |
Usunięte
|
|
|
|
Wczytuję dane...