Przepraszam ze byc moze zapytam sie o rzecz oczywista ale chcialbym byc przygotowany na wszystko a mianowicie :- robiac quote przez strone thebikeinsurer.co.uk ubezpieczenie wychodzi mi 1300 funtow co jest dla mnie ok ale gdybym chcial kupic to ubezpieczenie to czy musialbym dzwonic do nich czy cos? pytam bo kompletnie nie mam pojecia jak to wyglada a ze tutaj jestem sam i mam niecale 21 lat tez mi tutaj wcale nie pomaga wiec licze na wasza pomoc

do nauki jazdy polecam draga i jak wyzej kolega napisal maruderka.znakomicie rozmieszczony srodek ciezkosci.ale jak napisano trzeba myslec i miec glowe dookola.ja zaczynalem na mz250,pozniej jawa350,na razie skonczylem na intruderze 800.ale ciagnie do wiekszych pojemnosci jak ktos to lubi to tak bedzie mial ,syndrom mocy .to samo dotyczy scigaczy ale tam sa potworne moce i szybkosci.kazdy motor trzeba czuc i miec pewne panowanie nad nim.chociaz nieraz i najlepszych moze zaskoczyc .polecam jak ktos nie widzial ,jazda na krawedzi{tt,closer to the edge}.-fajny film z isle of man.jak widac w tym filmie smierc zaglada do najlepszych ,ciezko ujarzmic takie wielkie moce drzemiace w tych piekielnych maszynach.ale to jest piekne i pociaga wiele osob.

mozesz zrobic przez internet,ale moga zazadac przeslania dokumentu o znizkach{jezeli posiadasz na motor z auta sie nie licza}lepiej jest telefonicznie bo jak robisz pierwszy raz to zapytaja Cie o szczegoly ktore mozesz pominac w necie.na kazdy rodzaj motoru moze byc one odmienne cenowo.

ja jednak chcialbym to robic przez internet poniewaz juz dzwonilem 2 dni temu i wyszlo mi tak samo jak na internecie, a mysle ze lepiej jest wpisac swoje dane niz mowic przez telefon(o ile tam sie cokolwiek wpisuje typu nr konta itp bo moga tez przyslac ci cos poczta a ty im odeslesz nie wiem jak to jest)

tak tylko dokladnie wpisuj i czytaj,jak robisz to pierwszy raz.
musisz wpisac czy placisz calosc od razu czy na raty miesieczne podajesz nr karty itd,pozniej i tak do domu przychodzi juz umowa .
kiedys mialem nr tel do goscia mowil po polsku co zajmowal sie tylko ubezpieczeniami motorow,ale nie moge teraz znalezsc .on mnie pokierowal co i jak pierwszy raz ubezpieczalem.

Mam nadzieje ze to ograne ale jeszcze mam jakies 2 tygodnie do kupna wiec jakbys znalazl ten numer albo ktos inny mial takowy z checia bym skorzystal dzieki za odpowiedz o tez porze Bkris40 i teraz moge isc spac w miare spokojnie

tak ale wiesz ze liczy sie marka motoru,np cruser,sport,musisz tam podac dokladnie jaki model i silnik od tego jest liczone ubezpieczenie /albo wpisujesz nr rejestracyjny i samo automatycznie wychodzi .takze miej to na wzgledzie .

my nigdy nie kupowaliśmy przez telefon.
Bo ja im nie wierzę.
Nie wiem co facet wpisuje, nie potrafię bezposrednio skonfrontować z innymi ofertami.

Na necie dokładnie wpisuje dane pojazdu, markę, nr rejestracyjny, podaję prawdę, gdzien mieszkam i gdzie będzie przechowywany pojazd.
Podaje baradzo dokładnie własne dane.

Od wielu lat, od samego początku, kilka pojazdów, nigdy żadnych problemów.

Natomiast jak zaczniesz fantazjiować to możesz mieć problemy, a jak zrobią ci wps do swojej bazy że jesteś trudnym klientem, i musieli cię sprawdzać, to potem bedziesz mial zawsze klopoty i ciągle będą cie sprawdzać.

Pamiętaj,w tym kraju pozornie mają ogromne zaufanie, ale to pozornie, bo bez problemu są wstanie sprawdzić wszystko o kliencie.
Wiedzą czasami więcej niz my sami o sobie

motorki typu drag, mają zupelnie inną harakterystykę, niż ścigacze czy turystyki itd.
Nie tylko pojemność i moc, ale w przeciwieństwie do samochodów tu ogromne znaczenie ma moment obrotowy.

Motocykl podczas jazdy na bardzo wysokich obrotach zachowuje się zupełnie inaczej niż gdy jedzie się na niskich obrotach.

Jazda wszelkiej maści choperkami to właśnie turlanie się przyjemnie, niskie obroty...

Scigasz, pokazuje swój harakterek dopiero gdy wskazówka obrotów podchodzi pod czerwone pole, co w ruchu ulicznym, oznacza jazdę 70Mph na 2 gim biegu

Mamy Fazera FZ1000 i ten daje nam z jednej strony wygodę, bo w mieście świetnie się nim manewruje i filruje, bo jest zwarty jak ścigacz.
Ale masz dość mocno wyprostwaną sylwetkę, prawie jak w turystyku.
Więc obciązenie pleców i rąk jest niewielkie.
Ponieważ tosilnik od R1, pierwszy albo drugi bieg, obroty na czerwone pole i ... 70=90Mph
.ostra jazda, jak sex kilkadziesią sekund ekstazy hahaa
jest mega zabawa i czujesz dokładnie tego samego bączka między nogami jak na ścigaczu
Tego nie da się opisać trzeba to poczuć

Przy niskich obrotach jedzie się jak autobusem, ładnie ciągnie, niemal bez dodawania gazu, manewroanie, ostre zwroty między pojazdami są tak samo jak w ścigaczu.
Tu porownuje do CBR600RR Beaty.

Tyle że CBR jak to ścigacz, pozycja kierowcy niezbyt wygodna, albo mięśnie pleców i ciągle sciskanie baku nogami, albo obciążenie na ręce, a przecież na kierwonicy sie nie opieramy, no nie?

W czasie jazdy po mieście, szybko się męczysz i zaczynasz opadać na kierownicę, a co za tm idzie przestajesz być elatstycznym przy nagłych zmianach kierunku i slalomach między pojazdami.

Natomiast wyskok na autostradę to ścigaczem sama przyjemność, tyle że już po godzinie jazdy zaczynasz się zasanawiać co cię jeszcze nie boli.

choperki itp motorki na tym można jeździć po kilkanascie godzin bez zsiadania, ale w mieście są niestety bardzo trudne, o ile nie zamierzamy stać w korku z samochodami.


Motocykle mimo ogromnej mocy, ptrafią jechać po woli.
To kierowca ma dozować i decydować w którym momencie użyć większej mocy.

Tu żaden ABS nie zastąpi rozumu.
Mocy nie trzeba się bać, trzeba mieć tylko do niej respekt.

Tak z doświadczenia, to powiem wam że lepiej mi się manewrowało na placu egzaminacyjnym na litrowym motocyklu, niż na 125.
Po prostu przy powolnej jeździe gdzie na liczniku masz 0 do 1Mph, operujesz tylko sprzęgłem, a robiąc to samo na 125cc, chodzi gaz, hamulec i sprzęgło.

dlaczego?
mało mocy. niski moment obrotowy no to dajesz większe obroty żeby ci nie zgasł, większe obroty to zaczyna szybko jechać, więc sprzęgło i hamulec by zwolnić. I tak się pierniczysz z tym wszytkim, że łatwo o podpórkę, albo zgaśnięcie silnika.

To samo potem dotyczy potem manewrowania w korku.



I nie ważne ile masz lat prawko, zawsze warto cały czas trenować przeciwskręt, unik, oraz hamowanie awaryjne. to ratuje tyłek.
To słyszalem wielokrotnie od dziadków motocyklistów i już się przekonałem że mają racje.

Szybko jechac na wprost, to byle małpa potrafi

Witam

Drodzy koledzy motocyklisci...

Mam pytanie: w ubieglym roku zdalem prawko na A, i teraz na rozpoczynajacy sie sezon chcialbym zakupic motor. Robilem rozne symulacje na bikeinsurer.co.uk no i tak czy siak wychodzi w ch...drogo za ubezpieczenie. Motory ktore sprawdzalem to Yamaszka XJ600 diversion, Kawasaki ninja 250. Oczywiscie jeszcze sie zastanawialem potem czy moze nie 125 no ale uznalem bez przesady, ani to na tripa malego sie wybrac ani to co. Za kawałsuki wyszlo mi comprehensive 1200 a third party 600 z groszami cenowo tak samo mniej wiecej co za diversion.... Co pownienem wybrac na poczatek? jak uzupelniac formularz tak zeby wyszlo w miare rozsadku cenowo. Dodam że mieszkam w Londynie

Licze na wsparcie koledzy