Str 355 z 363 |
|
---|---|
Maat17 | Post #1 Ocena: 0 2024-09-14 04:17:55 (9 miesięcy temu) |
Z nami od: 18-02-2021 Skąd: New Kingdom |
3 skrobaczki w aucie. Nigdy nie wiadomo, moze się przydać.
|
Richmond | Post #2 Ocena: 0 2024-09-14 05:26:01 (9 miesięcy temu) |
Z nami od: 06-02-2007 Skąd: Surrey |
Cytat: 2024-09-13 19:44:30, galadriel napisał(a): A tak swoja droga, zaczynam sie przyzwyczajac do zorzy w Anglii. I w Poznaniu. Ciekawe, ze ostatnio tak czesto sie tu pojawia ( choc akurat mnie sie nie uda,o zobaczyc ) klimat sie zmienia, bedziemy niedlugo jak Norwegia i Islandia? Polarne noce te sprawy… ![]() To nie klimat, to 11 letni cykl aktywności słońca. Teraz mamy kolejny peak. W 2014r tez była taka zorza, ze widać ją było w Londynie. Przydaloby się skoczyć do Norwegii na zdjęcia, ale za bardzo nie mam gdzie wcisnąć tego wyjazdu. Może tydzień w styczniu, praca zdalna. Carpe diem.
|
galadriel | Post #3 Ocena: 0 2024-09-14 07:41:23 (9 miesięcy temu) |
Z nami od: 29-01-2009 Skąd: Lothlorien |
Szkoda, mialam nadzieje, ze to juz bedzie standard
![]() Magowie byli ludźmi cywilizowanymi, o wysokiej kulturze i wykształceniu. Kiedy mimowolnie stali się rozbitkami na bezludnej wyspie, natychmiast zrozumieli, że najważniejszą rzeczą jest zrzucenie na kogoś winy.
Ostatni Kontynent, Terry Pratchett
|
rafald | Post #4 Ocena: 0 2024-09-14 09:24:55 (9 miesięcy temu) |
Z nami od: 04-01-2008 Skąd: Londyn |
U nas ciepło, 11 i rośnie. Chociaż ponoć w nocy było 6, ale nikt nie cierpi na “dog induced insomnia”, żeby stwierdzić na własnej skórze.
W domu 21, boiler też w stanie uśpienia. |
xxxx1234 | Post #5 Ocena: 0 2024-09-15 02:14:38 (9 miesięcy temu) |
Z nami od: 27-03-2020 Skąd: ... |
Cytat: 2024-09-10 20:20:18, xxxx1234 napisał(a): Ja czytałem, że do Europy ma przyjść jakiś front który do Polski ma przynieść mega ulewy nie wiem czy pamiętacie powódź z 1997 roku wtedy podobno to było coś podobnego, a ja pochodzę z okolic Kłodzka to właśnie u nas się wtedy zaczęło, a ja we wtorek lecę do Polski mam nadzieję, że to się nie sprawdzi. W 1997 to ja byłem małolatem, ale mój starszy kolega był w tamtym czasie w GOPR miał w tym czasie służbę w schronisku na Śnieżniku poznaliśmy się dobre kilka lat po powodzi opowiadał, że on nigdy wcześniej ani później czegoś takiego nie przeżył. Chmury były tak nisko, że rozrywały się o czubki drzew i wylewała się z nich woda jak z wodospadów na rzece. Powiedział, że przeszło mu przez głowę, że to koniec świata i taka pogoda była przez dwa dni. No i stało się przez Kłodzko, miasto z którego pochodzę przetacza się fala powodziowa niższa (na ten moment) tylko o 35cm od tej z 1997 roku. |
|
|
galadriel | Post #6 Ocena: 0 2024-09-15 08:23:52 (9 miesięcy temu) |
Z nami od: 29-01-2009 Skąd: Lothlorien |
No, pojawiaja sie relacje na fb. Rodzina mi z Poznania przysyla klipy ze wciaz leje. My tu w krainie deszczowcow co roku gdzies powodz mamy, ale w Pl chyba nie sa do tego przygotowani.
Magowie byli ludźmi cywilizowanymi, o wysokiej kulturze i wykształceniu. Kiedy mimowolnie stali się rozbitkami na bezludnej wyspie, natychmiast zrozumieli, że najważniejszą rzeczą jest zrzucenie na kogoś winy.
Ostatni Kontynent, Terry Pratchett
|
daavid | Post #7 Ocena: 0 2024-09-15 08:30:01 (9 miesięcy temu) |
Z nami od: 12-03-2007 Skąd: Birmingham |
U mnie też pozalewane. Sytuacja przypomina tą z 97 z tym że pobudowano zbiorniki retencyjne i taki np. Wrocław raczej wyjdzie bez szwanku. Kłodzko raczej bez szans, tam się zbierają cztery dopływy Nysy Kłodzkiej, każdy z nich zbiera wodę z gór. Żywioł.
|
daavid | Post #8 Ocena: 0 2024-09-15 09:05:35 (9 miesięcy temu) |
Z nami od: 12-03-2007 Skąd: Birmingham |
Wielu z was widziało tamę w Międzygórzu, gdzie woda od dawna się przelewa.
To zdjęcie pozwala wyobrazić sobie jak to jest naprawdę - wcześniej tama wyglądała tak: ![]() [ Ostatnio edytowany przez: daavid 15-09-2024 09:06 ] |
xxxx1234 | Post #9 Ocena: 0 2024-09-15 09:59:57 (9 miesięcy temu) |
Z nami od: 27-03-2020 Skąd: ... |
Z tego co widziałem na stronie gdzie można śledzić stany rzek na Ziemi kłodzkiej on-line to przez Kłodzko przetoczyła się fala wyższa o 8cm wyższa niż w 1997. Obawiam się, że zbiorniki retencyjne nie pomogą we Wrocławiu. Na Ziemi kłodzkiej zbudowano ich 5 po 1997, a fala powodziowa była wyższa niż w 1997 i pomimo tego że woda w Kłodzku opada to na wodowskazach powyżej Kłodzka znowu się podnosi to chyba jeszcze nie koniec
|
daavid | Post #10 Ocena: 0 2024-09-15 10:30:27 (9 miesięcy temu) |
Z nami od: 12-03-2007 Skąd: Birmingham |
Na pewno z tymi zbiornikami sytuacja jest dużo bardziej optymistyczna, przynajmniej na tą chwilę.
Tutaj post z urzędu miasta Wrocławia. "Wiele osób porównuje sytuację obecnego Wrocławia z tym z 1997 roku. Przygotowaliśmy dla Państwa porównanie, czym różni się sytuacja Wrocławia z 1997 roku i 2024 roku. 👉W 1997 roku przez Wrocław w szczytowym momencie płynęło 3700 m3/s. Wówczas Wrocławski Węzeł Wodny był w stanie przyjąć 2200 m3/s. 👉Dziś mamy zmodernizowany Wrocławski Węzeł Wodny, który jest w stanie bezpiecznie przepuścić 3100 m3/s. To mniej niż ówczesne maksimum. Ale to nie jest problem, ponieważ na Odrze powstały dwa istotne urządzenia hydrotechniczne: Polder Buków oraz suchy zbiornik zalewowy Racibórz Dolny. One sprawią, że w razie konieczności woda z górnej Odry zostanie zatrzymana, a woda za zbiornikiem raciborskim i ta płynąca od strony zbiorników Nysa i Otmuchów Nysa Kłodzką nie osiągnie wielkości większej niż 3000 m3/s. 👉Według obecnych prognoz numerycznych IMGW maksymalna woda w Odrze przepływająca za kilka dni przez Wrocław będzie wynosić 2000 m3/s, będzie więc aż o 1/3 poniżej wartości maksymalnej. Co zrobiono❓ 👉Oddano do użytku Racibórz Dolny. To suchy zbiornik przeciwpowodziowy (czyli polder), w którym można spiętrzyć 185 mln m3 wody na powierzchni 26 km2. Zapora ma wysokość 11 m, a działa od połowy 2020 roku. Gromadzi i w razie czego zatrzymuje wodę ze zlewni Odry z terenu 6642 km2. Dopuszczalny maksymalny poziom piętrzenia wody to aż 195 m. Zbiornik w nocy z soboty na niedzielę (14/15.09.2024) został uruchomiony w związku z obecnym kryzysem. Uruchomienie oznacza oouszczenie zasuw. W razie potrzeby instalacja może zredukować o połowę ilość wody wpadającej do zbiornika (z 3120 do 1538 m3/s). 👉 W 2003 roku wzmocniono ochronę przeciwpowodziową na Nysie Kłodzkiej, która wpada do Odry około 60 km przed Wrocławiem. Do starych zbiorników Nysa (maksymalna pojemność ok. 120 mln m3) i Otmuchów (ok. 130 mln m3) dołączyły Topola i Kozielno (łącznie ok. 40 mln m3), które pozwalają jeszcze dłużej „przytrzymywać” wody powodziowe z bardzo narażonej na takie zjawiska Kotliny Kłodzkiej. ‼ W samym Wrocławiu: 👉Najpierw zajęto się korytami rzeki: Do 2012 zmodernizowano 37,5 km rzeki Odry i kanałów Wrocławskiego Węzła Wodnego. Pogłębiono je, wzmocniono dno, usunięto z przestrzeni między wałami uschnięte lub zagrażające wywróceniem się drzewa i elementy niebezpieczne. Dodatkowo wybudowano lub przebudowano pięć przepławek dla ryb w celu udrożnienia systemu Węzła Wodnego dla migrujących ryb dwuśrodowiskowych. 👉Potem zajęto się wałami: W latach 2012-2014 zmodernizowano lub zbudowano wały przeciwpowodziowe w samym Wrocławiu oraz w aglomeracji. Przebudowano 60 km wałów przeciwpowodziowych wraz z budową/przebudową infrastruktury powiązanej tj. przepustów, przejazdów wałowych, schodów skarpowych oraz różnego rodzaju przesłon przeciwfiltracyjnych. 👉Przebudowane, wzmocnione i uszczelnione zostały wszystkie obwałowania oraz mosty, wybudowany został nowy wał na Kozanowie. Zlikwidowano ubytki i wyrwy oraz poprawiono stan techniczny wielu wałów m.in. od mostu Jagiellońskiego do ul. Bujwida, przy ul. Toruńskiej, ul. Międzyrzeckiej, na Wielkiej Wyspie, na Karłowicach, na Popowicach oraz na Świątnikach – Bierdzanach. Odbudowane zostały też wały przy rzece Bystrzycy na Stabłowicach, Marszowicach i Praczach. 👉Naprawiono nabrzeża przy ul. Michalczyka (uszkodzone w czasie katastrofy budowlanej w 2017 r., naprawa zakończona w 2022 r). 👉Istotnym elementem była też budowa dróg serwisowych, umożliwiających bieżące utrzymanie obiektów, w tym skuteczny dojazd w trakcie trwania akcji przeciwpowodziowej, które zostały udostępnione dla społeczeństwa (drogi o nawierzchni szutrowej). 👉Ponadto przebudowano Jaz Szczytniki. 👉Następnie zajęto się przebudową kanału przeciwpowodziowego w dolinie Widawy jako uzupełnienie kanałów Odry. Zlokalizowany jest pomiędzy osiedlami Strachocin i Swojczyce. 👉Przystosowano Dolinę Widawy do kontrolowanego przyjęcia fali powodziowej wynoszącej 300 m3/s skutkiem przerzutu nadmiaru wód powodziowych płynących doliną Odry. Jak to miałoby zadziałać? 👉Potencjalna fala dopływająca do Wrocławia o przepływie 3100m³/s będzie na węźle Bartoszowice rozdzielana na dwie części. 2800m³/s płynie doliną Odry i jej kanałami, a 300m³/s płynie doliną Widawy (bajpas). Wody powodziowe ponownie łączą się poniżej miasta. 👉W tym celu wybudowano 41,4 km wałów przeciwpowodziowych. Dzięki rozbudowie tego kanału, może pomieścić przepływ wód powodziowych z Odry do Widawy wynoszący około 320 m³/s w czasie powodzi podobnej do tej z 1997 roku. W tamtym czasie jego przepustowość wynosiła ok 150 m³/s. 👉Kolejnym elementem jest wprowadzenie programu Gospodarki Wodami Opadowymi w samym Wrocławiu polegającym na takim planowaniu przestrzeni miejskiej, by pozostawić niezabudowanymi albo rekreacyjnymi te strefy miasta, na których naturalnie mogą się rozlać mniejsze cieki wodne (jak Ługowina, Brochówka itp. 👉Zmodernizowano również wrocławską oczyszczalnię ścieków i wrocławski zakład produkcji wody, m.in. przebudowując zasilanie elektryczne. Gdyby nawet doszło do podtopienia zakładów woda będzie dalej dostarczana. Uniezależniono się również od dostawcy prądu budując własne agregaty rezerwowe. Przebudowano system odprowadzania miejskich ścieków. 👉Ostatnim elementem pracy przy wałach i domknięciem systemu była dokonana w 2023 roku modernizacja wałów przy ujściu rzeki Ługowiny i tuż obok Ślęzoujścia – zabezpiecza osiedla Maślice i Pracze Odrzańskie przed potencjalną cofką wody z Odry. 👉Także Wody Polskie zmieniły sposób zarządzania swoją infrastrukturą i dziś centrum zarządzające stanem wód i pracą zbiorników retencji w całej zlewni Odry, na wszystkich rzekach płynących przez Wrocław jest w jednym miejscu - we Wrocławiu. To stąd Wody Polskie decydują o pracy poszczególnych zbiorników przed Wrocławiem. 👉 dodatkowo Wrocław stworzył Centrum Zarządzania Kryzysowego, w którym w jednym miejscu mamy zgromadzone w swoistym Centrum Dowodzenia wszystkie służby odpowiadające za zarządzanie infrastrukturą miejską. ‼Podsumowując: Dziś chroni nas zarówno zespół polderów i zbiorników przed Wrocławiem, jak i zmodernizowany został cały Wrocławski Węzeł Wodny. Prognozowana woda, która pojawi się we Wrocławiu to około 2000m3/s a węzeł przygotowany jest na przepływ wody o poziomie 3100 m3/s. |