Str 28 z 363 |
|
|---|---|
Post #1 Ocena: 0 2013-01-18 20:08:39 (13 lat temu) |
|
Anonim |
Usunięte
|
|
|
|
| MrMaverick1971 | Post #2 Ocena: 0 2013-01-18 20:20:16 (13 lat temu) |
Posty: 5457 
Konto zablokowane Z nami od: 26-07-2012 Skąd: Bedford |
Cytat: 2013-01-18 20:08:39, Wredny-Werdew napisał(a): btw. a u mnie w pracy przed biurem było tak ..normalnie Moskwa 
|
|
|
|
Post #3 Ocena: 0 2013-01-18 20:26:14 (13 lat temu) |
|
|
Anonim |
Usunięte
|
|
|
|
| danus29 | Post #4 Ocena: 0 2013-01-18 20:34:57 (13 lat temu) |
 Posty: 1647 
Konto zablokowane Z nami od: 13-02-2009 Skąd: brighton |
Wypadek moj wygladal prawie tak samo
tylko prosze bez podtekstow,ja bylam ta z tylu 
stluczone kolano poki co bo babka mnie przygniotla do drugiego auta i sobie wysiadla popatrzec co sie stalo,a ja wylam!!!chcialam tylko pomoc [ Ostatnio edytowany przez: danus29 18-01-2013 20:37 ] Kto w sercu ma tylko nienawiść,
nigdy nie zazna miłości i szczęścia.
|
|
|
|
| littleflower | Post #5 Ocena: 0 2013-01-18 22:11:25 (13 lat temu) |
 Posty: 7681
Z nami od: 15-07-2008 Skąd: birmingham |
Do mnie z pracy zadzwonili- wiele osob nie dotarlo wiec chociaz na 4 godzinki tam wpadlam i swojej frustracji sie pozbylam , wiec i straty troszke odrobione, i energia spalona i tak calkiem wieczor na marne nie poszedl
At tak przy okazji, w Birmingham sypie ale nie za mocno, jest raczej na minusie wiec snieg powinien sie utrzymac do rana przynajmniej. Mojae angielskie szczescie samo przyznalo ze Brytyjczycy so do niczego jak tylko kilka cm sniegu zobacza to od razu panika i wszystko co tylko moze wzbrania sie pracowac. "Take a chance because you never know how absolutely perfect something could turn out to be."
|
|
|
|
| |
|
Post #6 Ocena: 0 2013-01-18 22:18:28 (13 lat temu) |
|
|
Anonim |
Usunięte
|
|
|
|
| gdanszczanka | Post #7 Ocena: 0 2013-01-18 22:20:18 (13 lat temu) |
 Posty: 3123
Z nami od: 16-10-2012 Skąd: South east |
Cytat: 2013-01-18 20:34:57, danus29 napisał(a): Wypadek moj wygladal prawie tak samo tylko prosze bez podtekstow,ja bylam ta z tylu
stluczone kolano poki co bo babka mnie przygniotla do drugiego auta i sobie wysiadla popatrzec co sie stalo,a ja wylam!!!chcialam tylko pomoc [ Ostatnio edytowany przez: <i>danus29</i> 18-01-2013 20:37 ] Oj Danus, ale nie złamana? Bidulko kochana, ja to już bym do końca życia na rękach sie kazała nosić ![:-]](modules/Forum/images/smiles/lol.gif ":-]")
Niech tobie, Twój "skarbek", tą noge porządnie wycałuje  i herbatke z % donosi regurarnie
I to nie sa jakieś tam żarty, 
 Phi
|
|
|
|
| Adacymru | Post #8 Ocena: 0 2013-01-18 22:41:12 (13 lat temu) |
Posty: n/a Konto usunięte |
Ci co przezywaja powodzie, w stylu tsunami regularnie, pewnie to samo powiedzieliby o reakcji Polakow na sporadyczne powodzie w Polsce..."odrobine" wody (jak w UK odrobina sniegu) i juz katastrofa to nazywaja...
Ja na przyklad wcale nie wysilalabym sie isc do pracy w sniegu ponad kostki, bo moje "zimowe" buty moglyby jedynie znalezc miejsce w koszu, a isc na dzien do pracy, zeby wydac to na nowe buty...hmmm cale szczescie nie musze (doceniam swoje szczescie). POciagi i autobusy jezdzily normalnie, nawet bez opoznien wiecej niz kilka minut pomimo opadow sniegu od rana. Dopiero jak mialam z pracy wychodzic, to pierwszy pociag powazniej opozniony o prawie godzine. U mnie zaczelo powaznie sypac, probowalam zdjecie zrobic, ale jest taka zawierucha, ze kazde zdjecie poprzecinane liniami sniegu. Temperatura zmienia sie od -2 do 0.1*C, zaleznie od wiatru. Samochod musielismy zostawic na ulicy, nauczeni ostatnim opadem w podobnym stylu, kiedy byl zasypany tak, ze tylko polowe szyb bylo widac przez chyba 4 dni, jak zreszta i reszta wzgorza wokolo. W niedziele ma byc piekna sloneczna pogoda, jak snieg sie utrzyma, to bedzie pieknie. PS to jest moje szczescie, ze jak zachoruje albo snieg zasypie to w weekend, jeszcze mi sie nie udalo zadzwonic do pracy ze nie moge dojechac (poprzednim razem jak juz myslalam ze bede miala wolne i w myslach juz siedzialam sobie z ksiazka i kawa, "troskliwa" kolezanka zajechala swoim czolgiem, martwiac sie ze moge miec problemy z dotarciem do pracy...jeszcze jej tego nie zapomnialam...).
Ada
|
|
|
|
Post #9 Ocena: 0 2013-01-19 00:36:59 (12 lat temu) |
|
|
Anonim |
Usunięte
|
|
|
|
| marcinwsl | Post #10 Ocena: 0 2013-01-19 04:54:41 (12 lat temu) |
Posty: 101
Z nami od: 30-06-2012 Skąd: leeds |
Śmiech z paniki jaką mają anglicy :D
|
|
|
|
Wczytuję dane...