
Str 1.3 z 18 |
|
---|---|
OKidoki444 | Post #1 Ocena: 0 2012-10-22 13:19:35 (13 lat temu) |
Konto zablokowane Z nami od: 10-06-2012 Skąd: kettering |
temat stary jak swiat i blachary hehe fajny rym co nie
![]() [url=][img][/img][/url]
|
Yvonne_67 | Post #2 Ocena: 0 2012-10-22 13:21:02 (13 lat temu) |
Z nami od: 08-04-2011 Skąd: Tajlandia |
Bogaty facet zawsze bardziej w cenie niz biedny......., bo mezczyzna sukcesu to taki, ktory potrafi zadowolic kobiete.
![]() A kobieta sukcesu to taka, ktora potrafi takiego mezczyzne znalezc. ![]() |
Dwunasty | Post #3 Ocena: 0 2012-10-22 13:28:01 (13 lat temu) |
Konto usunięte |
Cytat: 2012-10-22 13:21:02, Yvonne_67 napisał(a): Bogaty facet zawsze bardziej w cenie niz biedny......., bo mezczyzna sukcesu to taki, ktory potrafi zadowolic kobiete. ![]() A kobieta sukcesu to taka, ktora potrafi takiego mezczyzne znalezc. ![]() Wnioskuje że aby zadowolić kobietę potrzeba pieniędzy? Kobieta sukcesu to taka która znajdzie bogatego??? A jak facet zbiednieje to do następnego? Ciekawy sposób na życie. Ma on swoja nazwę chyba... Jezu...ja chyba w innym świecie żyje. Na szczęście nie wszystkie kobiety tak myślą. Jestem tego pewien. |
Yvonne_67 | Post #4 Ocena: 0 2012-10-22 13:36:47 (13 lat temu) |
Z nami od: 08-04-2011 Skąd: Tajlandia |
Dwunasty, jesli potrafisz swoja pania zadowalac innymi sposobami to pewnie dla niej tez jestes mezczyzna sukcesu, ale tu akurat autor tematu poruszyl sprawe bogatych mezow.
Posiadanie bogatego meza wcale nie wyklucza realizowania swoich wlasnych ambicji zyciowych i osiagania swojego wlasnego sukcesu. |
AndrzejW | Post #5 Ocena: 0 2012-10-22 13:39:56 (13 lat temu) |
Z nami od: 04-04-2007 Skąd: Grays |
Problem zaczyna się, gdy jedynym własnym sukcesem jest złapanie bogatego męża.
A wtedy już można osiąść na laurach. |
|
|
gdanszczanka | Post #6 Ocena: 0 2012-10-22 13:46:03 (13 lat temu) |
Z nami od: 16-10-2012 Skąd: South east |
to nie jest Problem - to jest inne (moze bardzo plytkie) spojzenie na zycie... samo znalezienie nie oznacza wcale ze mozna osiasc - trzeba sie napracowac ( czym to zalezy od pracujacej) zeby go utrzymac- tak jak w pracy - znalazles dobra to robisz wszystko zeby jej nie stracic.
Phi
|
Post #7 Ocena: 0 2012-10-22 13:58:12 (13 lat temu) |
|
![]() Anonim |
Usunięte
|
Yvonne_67 | Post #8 Ocena: 0 2012-10-22 13:59:41 (13 lat temu) |
Z nami od: 08-04-2011 Skąd: Tajlandia |
Cytat: 2012-10-22 13:39:56, AndrzejW napisał(a): Problem zaczyna się, gdy jedynym własnym sukcesem jest złapanie bogatego męża. A wtedy już można osiąść na laurach. Znam wiele dlugoletnich, udanych malzenstw, w ktorych zona nigdy nie pracowala, a facet zajmuje sie zarabianiem pieniedzy i nigdy nie chcial, aby zona poszla do pracy. Ja nie widze problemu, jesli obojgu to pasuje. |
Onieznajomy | Post #9 Ocena: 0 2012-10-22 14:10:36 (13 lat temu) |
Z nami od: 02-09-2011 Skąd: Glasgow |
Cytat: 2012-10-22 13:59:41, Yvonne_67 napisał(a): Znam wiele dlugoletnich, udanych malzenstw, w ktorych zona nigdy nie pracowala, a facet zajmuje sie zarabianiem pieniedzy i nigdy nie chcial, aby zona poszla do pracy. Ja nie widze problemu, jesli obojgu to pasuje. A moze dla wielu osob, (obojga plci) komfort zycia przy osobie zamoznej jest wazniejszy niz, trudne do okreslenia "szczescie" i kazdy niech szuka swojego "szczescia" na swoj sposob. |
agarudii | Post #10 Ocena: 0 2012-10-22 14:16:17 (13 lat temu) |
Z nami od: 30-08-2011 Skąd: trolford ;-) |
uff ja na szczescie znalazlam madrego(meza)
![]() ![]() Błogosławiony ten, co nie ma nic do powiedzenia, a pomimo to milczy.
|