Str 16 z 18 |
odpowiedz | nowy temat | Regulamin |
Kocurzyca |
Post #1 Ocena: 0 2012-10-25 14:05:44 (13 lat temu) |
 Posty: 691
Z nami od: 07-11-2010 Skąd: Doncaster |
Cytat:
2012-10-25 13:55:53, clockwork_orange napisał(a):
Cytat:
2012-10-25 13:46:42, Kocurzyca napisał(a):
Uważasz ,że tylko dziewczyny bez szkoły siedzą na kasie w sklepie?
Oj to byś się jeszcze zdziwił...
Skoro biedny może się tylko bogacić to co może bogaty? Zbiednieć? Skoro to co człowiek ma w głowie jest ważne i ta owa ekspedientka pomimo stanowiska to bardzo mądra osoba to czemu jest bez szans? Bo pracuje na stanowisku które odbiera godność? Powiedz w takim razie kto ma wykonywać te wszystkie poniżające zawody z których usług TY także korzystasz? Czy korzystanie z tych strasznie poniżających usług nie ubliża Ci kurde przecież ten plebs resztę do ręki Ci podaje swoimi brudnymi biednymi łapskami. Nie ma to jak oceniać ludzi za rodzaj wykonywanej pracy...Znajomych też na podstawie zasobności portfela dobieracie? A biednej rodziny się wypieracie? Nie każdy ma kupę kasy i tylko na tej podstawie jest gorszy?
Dobra nie ważnie pozostańmy przy tym ,że ja kocham człowieka ,a WY to co owy człowiek ma...gorzej jak już nie będzie miał tego za co go kochaliście
sadze, ze nie potrzebnie sie stresujesz, bo umknely Ci dosc wazne slowka trzy:
tzw. bez szkoly a to troche zmienia sens mojej wypowiedzi...
no chyba, ze czytasz tylko to co chcesz i wybiorczo
ps. tym sie wlasnie rozni pani sprzedawczyni od tzw. ekspedientki
A czy TY w nie doczytałeś w pierwszej linijce mojej odpowiedzi słów :
Uważasz ,że tylko dziewczyny bez szkoły siedzą na kasie w sklepie?
Nie stresuje się ,jedyne co czuje to niesmak do osób które uważają się za lepsze ze względu na stanowisko ,albo grubość portfela.
Wszyscy jesteśmy ludźmi ,mamy te same części ciała pomijając różnice płci. Ale po cholerę ten cały podział? Lepiej mieć biedaka niż zarozumiałego buraka... Nie sztuką mieć przyjaciół gdy leję się forsę na lewo i prawo...sztuką mieć osoby bliskie pomimo utraty rzeczy materialnych w chwilach kryzysowych które każdemu mogą się zdarzyć.
|
 
|
 |
|
|
clockwork_orang |
Post #2 Ocena: 0 2012-10-25 14:11:11 (13 lat temu) |
 Posty: 10572
Z nami od: 28-06-2007 |
Cytat:
2012-10-25 14:05:44, Kocurzyca napisał(a):
A czy TY w nie doczytałeś w pierwszej linijce mojej odpowiedzi słów :
Uważasz ,że tylko dziewczyny bez szkoły siedzą na kasie w sklepie?
Nie stresuje się ,jedyne co czuje to niesmak do osób które uważają się za lepsze ze względu na stanowisko ,albo grubość portfela.
Wszyscy jesteśmy ludźmi ,mamy te same części ciała pomijając różnice płci. Ale po cholerę ten cały podział? Lepiej mieć biedaka niż zarozumiałego buraka... Nie sztuką mieć przyjaciół gdy leję się forsę na lewo i prawo...sztuką mieć osoby bliskie pomimo utraty rzeczy materialnych w chwilach kryzysowych które każdemu mogą się zdarzyć.
doczytalem, ba nawet uprzedzilem pytanie piszac o zakonczeniu edukacji w szkole podstawowej... teraz widzisz roznice, za ktora nie przeplacasz napewno
sztuka jest nie liczyc na przyjaciol czy znajomych w zadnej sytuacji, ale to moje zdanie
|
 
|
 |
|
Kocurzyca |
Post #3 Ocena: 0 2012-10-25 14:17:26 (13 lat temu) |
 Posty: 691
Z nami od: 07-11-2010 Skąd: Doncaster |
Cytat:
2012-10-25 14:11:11, clockwork_orange napisał(a):
Cytat:
2012-10-25 14:05:44, Kocurzyca napisał(a):
A czy TY w nie doczytałeś w pierwszej linijce mojej odpowiedzi słów :
Uważasz ,że tylko dziewczyny bez szkoły siedzą na kasie w sklepie?
Nie stresuje się ,jedyne co czuje to niesmak do osób które uważają się za lepsze ze względu na stanowisko ,albo grubość portfela.
Wszyscy jesteśmy ludźmi ,mamy te same części ciała pomijając różnice płci. Ale po cholerę ten cały podział? Lepiej mieć biedaka niż zarozumiałego buraka... Nie sztuką mieć przyjaciół gdy leję się forsę na lewo i prawo...sztuką mieć osoby bliskie pomimo utraty rzeczy materialnych w chwilach kryzysowych które każdemu mogą się zdarzyć.
doczytalem, ba nawet uprzedzilem pytanie piszac o zakonczeniu edukacji w szkole podstawowej... teraz widzisz roznice, za ktora nie przeplacasz napewno
sztuka jest nie liczyc na przyjaciol czy znajomych w zadnej sytuacji, ale to moje zdanie
Ale tu nie chodzi o liczenie na ich pomoc...tylko o to czy odwrócą się i udadzą ,że Cię nie znają bo wstyd przecież zadawać się z biedakiem.
|
 
|
 |
|
clockwork_orang |
Post #4 Ocena: 0 2012-10-25 16:17:49 (13 lat temu) |
 Posty: 10572
Z nami od: 28-06-2007 |
Cytat:
2012-10-25 14:17:26, Kocurzyca napisał(a):
Cytat:
sztuka jest nie liczyc na przyjaciol czy znajomych w zadnej sytuacji, ale to moje zdanie
Ale tu nie chodzi o liczenie na ich pomoc...tylko o to czy odwrócą się i udadzą ,że Cię nie znają bo wstyd przecież zadawać się z biedakiem.
a jaka jest roznica w odwroceniu sie i niepoznawaniu, od niecheci do pomocy?
widocznie pojecie 'przyjaciel' definiujemy zgola odmiennie - tych, ktorych nazywasz przyjaciolmi, ja nazywam kumplami lub znajomymi i na nich nie licze (zarowno w interesach jak i zyciu prywatnym) [ Ostatnio edytowany przez: clockwork_orange 25-10-2012 16:20 ]
|
 
|
 |
|
Yvonne_67 |
Post #5 Ocena: 0 2012-10-25 16:48:28 (13 lat temu) |
 Posty: 599
Z nami od: 08-04-2011 Skąd: Tajlandia |
Kocurzyca, mlodosc przebija w twoich wypowiedziach.
.....motylki, laskotki, zakochania, odglosy serca.....
....bylo......przerabialismy.....mamy doswiadczenia, wiec myslenie troche sie zmienilo i po latach znacznie wiecej uzywa sie rozumu niz odglosow serca.
Tobie tez sie myslenie troche zmieni.....ale pewnie w to teraz nie wierzysz.
|
 
|
 
|
|
|
|
Post #6 Ocena: 0 2012-10-25 17:18:20 (13 lat temu) |
Anonim
|
Usunięte
|
 
|
 |
|
clockwork_orang |
Post #7 Ocena: 0 2012-10-25 17:32:23 (13 lat temu) |
 Posty: 10572
Z nami od: 28-06-2007 |
my tu gadu-gadu, a w Polsce ulga sie konczy...
to, tak a'propos 'milosci'
|
 
|
 |
|
Adacymru |
Post #8 Ocena: 0 2012-10-25 18:10:33 (13 lat temu) |
 Posty: n/a
Konto usunięte |
Uklad bez milosci- jedno ma pieniadze i w zamian dostaje towarzystwo, moze w pewnym sensie opieke, a drugie na taki ukla przystaje, bo w zamian za swoje towarzystwo ma fundusze, ktorych wczesniej nie mialo. Nie widze w zwiazku doroslych, decydujacych sie swiadomie na taki uklad nic zlego. Czy jest to wyrachowanie/
Trzeba byloby nazwac wyrachowaniem zajmowanie sie zawodowo inna osoba, i pobieraniem za to pieniedzy...
Niektorzy jeszcze myla kochanie z zakochaniem. Poznac kogos, polubic i nawet sie zakochac mozna kilka, nawet nascie, razy w zyciu. W zakochaniu trzeba jeszcze rozumu uzyc. Ktos jest "biedny", to jeszcze nie skresla go z listy kazdydatow, ale np brak szacuunku dla zarobionych pieniedzy przez innych, zycie na koszt innych, brtak ochoty zmiany stanu, zmienia oblicze takiej osoby. Moglabym sie nawet zakochac w "biednym", placic za kolacje na randce, ale jak postawa takiego "biednego" wskazywalaby ze to jest zapowiedz calego zycia, to odkochalabym sie bardzo szybko.
To, ze kobiety moga korzystac z prawa do edukacji, kariery, i niezaleznosci nie znaczy, ze wszystkie musza z tego prawa korzystac...
Ada
|
 
|
 |
|
|
Post #9 Ocena: 0 2012-10-25 18:17:06 (13 lat temu) |
Anonim
|
Usunięte
|
 
|
 |
|
littleflower |
Post #10 Ocena: 0 2012-10-25 19:46:01 (13 lat temu) |
 Posty: 7681
Z nami od: 15-07-2008 Skąd: birmingham |
Cytat:
2012-10-25 18:10:33, Adacymru napisał(a):
Uklad bez milosci- jedno ma pieniadze i w zamian dostaje towarzystwo, moze w pewnym sensie opieke, a drugie na taki ukla przystaje, bo w zamian za swoje towarzystwo ma fundusze, ktorych wczesniej nie mialo. Nie widze w zwiazku doroslych, decydujacych sie swiadomie na taki uklad nic zlego. Czy jest to wyrachowanie/
Trzeba byloby nazwac wyrachowaniem zajmowanie sie zawodowo inna osoba, i pobieraniem za to pieniedzy...
Niektorzy jeszcze myla kochanie z zakochaniem. Poznac kogos, polubic i nawet sie zakochac mozna kilka, nawet nascie, razy w zyciu. W zakochaniu trzeba jeszcze rozumu uzyc. Ktos jest "biedny", to jeszcze nie skresla go z listy kazdydatow, ale np brak szacuunku dla zarobionych pieniedzy przez innych, zycie na koszt innych, brtak ochoty zmiany stanu, zmienia oblicze takiej osoby. Moglabym sie nawet zakochac w "biednym", placic za kolacje na randce, ale jak postawa takiego "biednego" wskazywalaby ze to jest zapowiedz calego zycia, to odkochalabym sie bardzo szybko.
To, ze kobiety moga korzystac z prawa do edukacji, kariery, i niezaleznosci nie znaczy, ze wszystkie musza z tego prawa korzystac...
Ja sie pod tym podpisuje dwoma rekoma
Moze to wlasnie moj wiek ale teraz w partnerze szukalabym czegos wiecej niz motylkow w brzuchu- moze w moim wieku czlowiek mozgiem sie zakochuje a nie sercem ???
Moze jestem wyrachowana ale bardziej imponuje mi czlowiek ktory cos tam w zyciu osiagnal niz taki ktory stanal na pewnym poziomie i jest mu tam dobrze jak przyslowiowa ekspedientka po podstawowce tylko. To nie to ze ja nie szanuje ludzi ktorzy pracuja za najnizsza tylko rzecz jest w tym ze ja sie nie widze u boku takiej osoby- jestem ambitna i kogos ambitnego chcialabym miec kolo siebie.
Inna sprawa - [ieniadze sa wazne w zyciu nie tylko milosc - czy te wszystkie zakochane beda nawet wtedy gdy maz rzuci prace i bedzie na ich utrzymaniu przez dlugi czas i nic z tym nie robil- jezeli nie poslubiliscie go dla pieniedzy to nie bedzie Wam przeszkadzalo jak przez xxx czasu nie zobaczycie od niego ani grosza? Na jak dlugo wtedy ta milosc wystarczy ? "Take a chance because you never know how absolutely perfect something could turn out to be."
|
 
|
   
|
|