2012-09-21 09:00:19, Richmond napisał(a):
Tak, pisalam o udziale wlasnym szyby.
W poprzednim aucie dostalam kamieniem i zarobilam ryse, stad tez moje rozwazania co moze byc w tej szybie i ze pewnie fortune by kosztowala.
Prawie codziennie pod firma widze vana od firmy wymieniajacej przednie szyby. Ale to chyba samochody flotowe serwisuja, bo nie wierze, zeby tyle prywatnych mialo tak czesto wpadki.
Nie wiem co za szybe masz, ale wiem ile zapłacił gość za przenią szybę z czujnikiem deszczu, i ogrzewaniem.

opłacało by się nawet ruszyć główne ubezpiecznienie hehe
trudno powiedzieć do kogo przyjeżdżają, najwięcej strzałów dostaje na estakadzie M4/A4
Ale też jak jeździ się w okolicach gdzie jest dużo magazynów, wytwórni betonu i w ogóle industriale.
Wtedy co mi szybe rozbiło to widziałem jak kamień leci, leciał z przeciwnego pasa, ponad barirami.
Zrobiło mały ślad.
Drugi raz, też gdzieś tam, tyle że jechałem za ciężarówką i kamień strzelił tuż pod wycieraczę, zamiast się odbić siła się tak skumulowała że uszkodziło głębiej szybe.
Po tygodniu zrobił się zastrzał.
Po kilku miesiącach przyszła zima pierwszy przymrozek i zrobiła się krecha od pierwszego strzały po środku szyby w dół do drugiego i w dół do miejsca przyklejenia krawędzi.
W tym tygodniu dostałem niemal w twarz kamieniem wielkości szklanej kulki jakimi bawią się dzieci.
Na szczęście trajektoria była taka że odbił się zostawiając nieznaczną ryse.
U mnie pokrywa silnika która jest bardzo krótka i pod ostrym kątem wygląda jak bym tym samochodem w talibami walczył, albo stado ptaków obesrało.
Na drodze jest mase śmieci, kwetia tylko jak dużo jeździsz
2012-09-21 10:21:18, Wredny-Werdew napisał(a):
Nie, nie rozwaliłem szyby. Jeszcze nie
![:-] :-]](modules/Forum/images/smiles/lol.gif )
Dopiero zamierzam

Taki jeden mnie fqfia

Sprawdzałem już prywatnie, około £200.
a do kraju się nie wybieram czołgiem

no to widzisz nie ma sensu, z ubezpieczalni zrobisz to taniej