no widziałem kilka ładnych angielek, najczesciej z ameryki południowej, czech, slowacji i hiszpanii hihi
że tak powiem, za chiny bym angielskiego towaru nie chciał.
nie podobaja mi sie ani pod wzgledem wygladu, nawet te ładniejsze to jakieś takie siekierą ciosane hihi
ani tym bardziej pod wzgledem zachowania, podejscia do zycia, partnerstwa...
I nie znoszę angielskiej mentalnosci, gdybym miał to na codzien to było by to męczące m
wolałbym już bardziej prawdziwe emocje hiszpanek, włoszek te przynajmniej narobią wrzasku, ale jest to prawdziwe, tutejsze udawane zatroskanie,zdziwienie itd, co 30 sekunt pytanie OK?
dostrzegam tylko jedną zalete, cycki

))))
ale to za mało, przecież człowiek nie tylko zabawkami żyje
polki jednak mają najwiecej zalet w jednym, piękne i bardzo czesto zaradne i ogarniete do zycia, nie tylko do ciupciania.
Liczy się czas który żyjemy dla kogoś, reszta to czas śmieć.