Dopuki nie pojechalem do kuzynka na wakacje ktorejs nocki sobie fajnie wszyscy spimy i wogole i w nocy kuzwa sie przebudzilem schowany prawie caly pod koldra tylko ledwo co oczy wystawali widzialem biala zjawe jak wyszla zz sciany oczy mialem O.O takie oo wlasnie zjawa sie przesowala w strone drzwi i stanela futrynie i sie obrucila w strone mojej cioci i wukja ktorzy spali pokoj obok.... Dokladnie sie przyjrzalem jak on wygladal... Rano wstaje ze strachem biegiem do salonu i mowie do wujostwa ze kurde widzialem jak ktos wyszedl ze sciany stanol w futrynie i sie patrzyl w ich strone powiedzialem jak wygladal i wogole <a to byl ojciec mojego wujka swietej pamieci> jak to imp powiedzialem to wujek mi pokazal zdjecie swojego ojca i mi powiedzial czy tak wygladal ja ze strachem w oczach znowu oczy O.O jak zobaczylem ze zdjecie i potwierdzilem ze to on to mi wujas powiedzial... No moj ojciec nas odwiedzil !!!!!!!! Ja nie niego wlosy na du..ie mi sie najezyl razem z wlosam na plecach mowie nie wierze polecialem do Babci opowiedzialem jej o calej sytuacji tamtej nocy aa ona mi mowila tak wiem ze byl moj maz gralismy razem w Karty !!!!!!!!!!!!!! Kurde a wiem ze babcia gra zawziecie w karty i wogole i mowila ze czasami z nim pogrywa !!!!! jak mi to ona powiedziala jak wylecialem z ich domu powiedzialem PIERDZIELE !!! NIGDZIE NIE BEDE TAM SPAL !! Jak wparowalem w samochod i wracajac do domu tak sie zajebiscie balem jak nie wiem co... Ale jak to sie mowi...
Ducha nie ma co sie bac tylko osobe ktora byla jeszcze przy zyciu !!!! Normalnie nie zapomne tego do konca zycia !!
Pozdrawiam
