Str 9 z 13 |
odpowiedz | nowy temat | Regulamin |
|---|
| maw2be |
Post #1 Ocena: 0 2012-08-14 07:09:46 (13 lat temu) |
 Posty: 2140 
Z nami od: 04-10-2006 Skąd: north herts |
Cytat:
2012-08-14 03:14:20, Yvonne_67 napisał(a):
A mi sie nasuwa refleksja – ostrzezenie:-W
Swiat w wielkim kryzysie, nie wiadomo, co bedzie za rok, a co dopiero za 10-20 lat.
To, ze w UK na razie zyje sie niezle, lepiej niz w Polsce, nie znaczy, ze tak bedzie w przyszlosci.
To, ze kogos stac dzis na dziecko lub kilkoro, nie znaczy, ze sytuacja jego sie nie pogorszy.
Rzady walcza z kryzysem, planuja zmiany i ciecia w ustawach, koszty zycia beda rosly, bezrobocie takze – to odbije sie na portelu kazdego, szczegolnie klasy sredniej.
Fundowanie sobie dzisiaj gromadki dzieci moze okazac sie skazaniem sie na biede i marny los w niedalekiej przyszlosci, a nie po to tu chyba przyjechalismy.
Dziecko to nie zabawka na tydzien czy rok – to okolo 20 lat bezzwrotnej inwestycji i wydawania pieniedzy. Madry czlowiek, ktory dazy do lepszego w swoim zyciu powinien sobie z tego zdac sprawe.
Srednia kwota w UK na wychowanie jednego potomka to 218.000 funtow:-W – warto sie wiec zastanowic racjonalnie, a nie kierowac sie wylacznie emocjami.
wiesz co? gdyby ludzie mieli myśleć tak jak ty teraz to nie powinno być ciebie tak samo jak tysięcy innych ludzi na świecie. tylko materialista i egoista patrzy na dzieci przez pryzmat pieniędzy. ja wole sobie odmówić piwa czy innej przyjemności aby coś kupić dzieciom. nie da się przeliczyć na pieniądze tych chwil radości jakie dają dzieci. tego widoku rano jak wychodzę do pracy i stoją moje chłopaki w drzwiach i mi machają, jak wracam z pracy to czekają na mnie i biegną w moją stronę z wyciągniętymi rękami. czy prosta rzecz kiedy dziecko przyjdzie samo się przytulić i powie te magiczne słowa "kocham cię tato".
w życiu są rzeczy ważniejsze od pieniędzy. pieniądze szczęścia nie dają, ale dużo w życiu ułatwiają.
|
|
 
|
 |
|
|
|
| brookaciki12 |
Post #2 Ocena: 0 2012-08-14 08:28:33 (13 lat temu) |
 Posty: 1085 
Z nami od: 26-07-2011 Skąd: D |
Cytat: wiesz co? gdyby ludzie mieli myśleć tak jak ty teraz to nie powinno być ciebie tak samo jak tysięcy innych ludzi na świecie. tylko materialista i egoista patrzy na dzieci przez pryzmat pieniędzy. ja wole sobie odmówić piwa czy innej przyjemności aby coś kupić dzieciom. nie da się przeliczyć na pieniądze tych chwil radości jakie dają dzieci. tego widoku rano jak wychodzę do pracy i stoją moje chłopaki w drzwiach i mi machają, jak wracam z pracy to czekają na mnie i biegną w moją stronę z wyciągniętymi rękami. czy prosta rzecz kiedy dziecko przyjdzie samo się przytulić i powie te magiczne słowa "kocham cię tato".
w życiu są rzeczy ważniejsze od pieniędzy. pieniądze szczęścia nie dają, ale dużo w życiu ułatwiają.
Wkoncu ktos to napisal, sama (jak wczesniej pisalam) mam jedno dziecko, nie planuje narazie drugiego z kilku wzgledow, jednak jestem mloda i biore pod uwage ze za kilka lat moge zmienic zdanie i pewnie tez tak bedzie.
Jedni lubia pelna chate inni wola pozostac przy jednym potomku, ich sprawa, chcialam tez zauwazyc ze sami z siebie robimy,brzydko mowiac, "rozmnazaczy", jesli kogos stac na gromadke i jest w stanie zapewnic jej odpowiednio duzo milosci i zainteresowania to tylko pogratulowac,, jak bym miala patrzec ze za 10/20 lat moja sytuacja sie moze pogorszyc do tej pory nie doczekalabym sie chomika, nie mowiac o dziecku 
Nierozumiem toku myslenia niektorych osob, nie chcesz miec wiecej niz jedno dziecko ? Twoj wybor, ale nie potepiaj tych ktorzy sobie cenia zycie rodzinne i pragna miec wiecej niz troje dzieci, ty im zupy gotowac nie bedziesz (...) 
|
|
|
|
|
|
Post #3 Ocena: 0 2012-08-14 09:15:24 (13 lat temu) |
Anonim
|
Usunięte
|
|
|
|
|
| MrMaverick1971 |
Post #4 Ocena: 0 2012-08-14 09:20:35 (13 lat temu) |
Posty: 5457
Konto zablokowane Z nami od: 26-07-2012 Skąd: Bedford |
Mysle, ze to dziecko powinno byc szczesliwe. Wlasnie taka jest rola rodzica. [ Ostatnio edytowany przez: MrMaverick1971 14-08-2012 09:23 ]
|
|
|
|
|
| Richmond |
Post #5 Ocena: 0 2012-08-14 09:37:34 (13 lat temu) |
 Posty: 29547
Z nami od: 06-02-2007 Skąd: Surrey |
Cytat:
2012-08-14 09:15:24, x_fish napisał(a):
Jak widac sa to skrajnie rozne podejscia do swiata i obawiam sie ze jedna drugiej nie zrozumie. Zadna z tych postaw nie jest lepsza czy gorsza. Wazne zeby osoba byla szczesliwa a jak do tego szczescia dazy - jej sprawa.
Dokladnie, wazne, zeby kazdy byl zadowolony i nie ma powodu by wytykac komus jego wybory, ani stan cywilny. Carpe diem.
|
|
|
|
|
| |
| Yvonne_67 |
Post #6 Ocena: 0 2012-08-14 09:58:15 (13 lat temu) |
 Posty: 599
Z nami od: 08-04-2011 Skąd: Tajlandia |
Nie rozumiem osob, ktore sie oburzaja, bo ktos mysli racjonalnie i ma inne ambicje w zyciu niz gromada dzieci.
Jednak to wynika z tego, ze byt okresla swiadomosc.
Juz pisalam nieraz, ze wszystko zalezy, jakie sie ma w zyciu priorytety.
Jesli dla kogos szczytem ambicji w zyciu jest stworzenie rodziny i utrzymywanie jej na jakims tam podstawowym poziomie – jego sprawa.
Jednak nie wszyscy wypelniaja swoja pustke w zyciu kolejnym dzieckiem, sa inne ciekawe rzeczy w zyciu, ktore moga dac szczescie i satysfakcje.
Rozumny czlowiek powinien zastanowic sie jednak nad obecna sytuacja gospodarcza swiata, bo takie gadanie, ze pieniadze szczescia nie daja, ze usmiech dziecka, itd........moga sie szybko skonczyc, jak kiedys bieda do drzwi zapuka.
Pieniadze nie sa najwazniejsze – staja sie takowymi, kiedy ich zaczyna brakowac:-W
|
|
|
|
|
|
Post #7 Ocena: 0 2012-08-14 10:00:39 (13 lat temu) |
Anonim
|
Usunięte
|
|
|
|
|
| MrMaverick1971 |
Post #8 Ocena: 0 2012-08-14 10:20:21 (13 lat temu) |
Posty: 5457
Konto zablokowane Z nami od: 26-07-2012 Skąd: Bedford |
Cytat:
2012-08-14 10:00:39, x_fish napisał(a):
Cytat:
2012-08-14 09:37:34, Richmond napisał(a):
... i nie ma powodu by wytykac komus jego wybory, ani stan cywilny.
Cytat:
2012-08-14 09:20:35, MrMaverick1971 napisał(a):
Mysle, ze to dziecko powinno byc szczesliwe. Wlasnie taka jest rola rodzica.
Mysle, ze szczesliwi powinni byc wszyscy nie tylko dziecko.
Wracajac do jednego dziecka - skad bedziesz wiedzial czy dziecko bedzie szczesliwsze majac najdrozsze zabawki i prywatna szkole zamiast brata, z ktorym moglby sie bawic i tluc sasiada z za plotu?
Mysle, ze w takich wypadkach decyzja jest podejmowana przez to co rodzic mysli nie dziecko (ktore najczesciej jest za male zeby wyrazic opinie).
Zauwazylem jeszcze jedna rzecz - im ktos mial biedniej w domu tym bardziej patrzy na pieniadze. Oczywiscie nie zawsze ale dosyc czesto.
Mylisz pojecia, nie chodzi mi o najdrozsze zabawki i najlepsze szkoly. W moim pojeciu szczescie dziecka jest wtedy, kiedy nie odczuwa dyskomfortu z powodu trudnej sytulacji materialnej rodzicow. Jezeli stac Cie na kilkoro dzieci i potrafisz im zapewnic ich potrzeby bez wyborow typu "dzisiaj nie kupimy szynki tylko salceson" bo musimy kupic pieluchy, lub tez "nie pojdziesz na basen bo Zosi trzeba kupic nowe buciki" itp. Jezeli stac Cie na zapewnienie dzieciom zycia bez takich wyborow, to rob dzieci do woli...nic mi do tego. Problem z niektorymi wielodzietnymi rodzinami polega na tym, za najpierw zrobia dzieci, a dopiero pozniej mysla jak je utrzymac.
Usmiech dziecka i jego szczescie jest bezcenne, ale zeby to zapewnic to nie tylko milosc (ktora cenie ponad wszystko) uczyni Twoje dzieci szczesliwymi.
[ Ostatnio edytowany przez: MrMaverick1971 14-08-2012 13:18 ]
|
|
|
|
|
| Yvonne_67 |
Post #9 Ocena: 0 2012-08-14 12:14:15 (13 lat temu) |
Posty: 599
Z nami od: 08-04-2011 Skąd: Tajlandia |
A tak na marginesie to pisanie przez polskich emigrantow zarobkowych w UK o tym, ze pieniadze nie maja znaczenia jest conajmniej humorystyczne, zeby nie powiedziec hipokrytyczne.
Wydaje mi sie, ze czesto jest to dorabianie szlachnych teorii do sytuacji, w ktorej sie znajdujemy – nie mamy za duzo (choc chcielibysmy) i zdajemy sobie sprawe, ze nie damy rady miec wiecej, wiec tworzymy sobie teorie o wyzszosci rodziny nad pieniedzmi i juz czujemy sie lepiej, a pustke w zyciu wypelniamy kolejnym dzieckiem.
Jednak gdyby tak niektorym wrzucono jutro na konto po kilka milionow funtow, bardzo szybko zapomnieliby oni o powiekszaniu rodziny, tylko skoncentrowaliby sie na kupowaniu domu, samochodu, planowaniu wycieczek i realizacji innych ukrytych marzen.
Najwazniejsze w zyciu jest zachowac balans we wszystkim – rodzina jest wazna, zdrowie jest wazne i pieniadze sa wazne.......i nie oszukiwac sie.
|
|
|
|
|
| maw2be |
Post #10 Ocena: 0 2012-08-14 13:12:25 (13 lat temu) |
Posty: 2140
Z nami od: 04-10-2006 Skąd: north herts |
Yvonne_67 wyjasnij mi wlasnie co rozumiesz przez pojecie "emigrant zarobkowy". nie wiem jak inni lecz ja sie za takiego nie uwazam. fakt przyjechalem tu na wyspy z zamiarem zarobienia i powrotu, lecz gdy sie dowiedzialem iz bede ojcem to porownalem gdzie sie lepiej zyje, gdzie dzieci maja wieksze mozliwosci rozwoju. wybralem uk. i nie czuje sie emigrantem zarobkowym.
ze dla ciebie najwazniejsza kasa, ok twoj wybor. masz mozliwosc to zarabiaj wydawaj i badz szczesliwa. ciekawi mnie czy na starosc jak bedziesz ledwo co chodzic co ci dadza te pieniadze? opieke, ok zaplacisz za nia, ale bedziesz samotna, nikt nie przyjdzie cie odwiedzic nikt nie bedzie pamietal o twoich urodzinach itp (pod warunkiem ze dzieci sie odpowiednio wychowa ;D ). mowisz o ambicjach, priorytetach. a czy jedno drugiemu przeszkadza? dla mnie rodzina jest motorem napedowym do dzialania, do polepszania swego bytu, nie tylko materialnego.
jest takie powiedzenie: syty glodnego nie zrozumie. tak samo jak bogaty biednego, czy "dzieciaty" nie zrozumie bezdzietnego.
|
|
|
|
|
Wczytuję dane...