MojaWyspa.co.uk - Polski Portal Informacyjny w Wielkiej Brytanii. Polish Community in the UK
Polska strona Wielkiej Brytanii
Forum Polaków w UK

Przeglądaj tematy

Fenomen plodnosci Polek w UK.

« poprzednia strona | następna strona » | ostatnia »

Strona 8 z 13 - [ przejdź do strony: 1 | 2 | 3 ... 7 | 8 | 9 ... 11 | 12 | 13 ] - Skocz do strony

Str 8 z 13

odpowiedz | nowy temat | Regulamin

rozwazna

Post #1 Ocena: 0

2012-08-13 16:57:05 (13 lat temu)

rozwazna

Posty: 190

Kobieta

Z nami od: 21-04-2012

Skąd: G

To ja tez sie wypowiem
Oboje z mezem pracujemy ,benefitow nie mamy oprocz hb ale to chyba ma kazdy bo jest niezalezne od zarobkow.
Na razie jedno dziecko,drugie w drodze.
Mam zamiar pracowac ile sie da bo zawsze pracowalam i w domku siedziec nie lubie.
Zdecydowalismy sie na drugie dziecko bo corcia czuje sie samotna i uwazam ze jedynacy sa w zyciu samotni.
Mam sporo osob znajomych ktorzy sa jedynakami nie maja rodzenstwa i z kazda osoba ktora rozmawialam mowili ze zawsze chcieli miec rodzenstwo i oni napewno beda miec wiecj niz jedno dziecko.
Sama pochodze z wielodzietnej rodziny i ciesze sie ze mam rodzensto.Zawsze mozemy na siebie liczyc i codziennie ze soba piszemy lub gadamy.
Mialam kiedys taka przyjaciolke byla jedynaczka miala doslownie wszystko ale dla niej nie mialo to znaczenia.Cieszyla sie jak dzieci do niej przychodzily i miala sie z kim bawic ,zawsze pozniej byla smutna jak kazdy szedl do domu teraz jak doroslam to troche ja rozumiem, z rodzicami sie tak nie pobawi ani nie pogada o glupotach.
Uzależniona od MW.

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

ciesza

Post #2 Ocena: 0

2012-08-13 16:58:54 (13 lat temu)

ciesza

Posty: 9724

Kobieta

Z nami od: 29-08-2007

Skąd: MANCHESTER

Toretycznie wszyscy mowimy o tym samym, uzywajac innych okreslen.
Znam roznorakie rodziny od 1+1 przez 2+4 po 1+6.
Kazdy ma inne priorytety, jestem w stanie zrozumiec chec posiadania duzej rodziny, ale do cholery jasnej nie pracujesz nie masz pieniedzy po co ci 4 dziecko? Zapelnisz pustke emocjonalna - super egoistycznie dziesiatka.
Powiedzenie wykarmilo sie 5 to i dla 6 cos sie znajdzie doprowadza mnie do szalu.
Z drugiej strony dobrze zarabiamy spedzamy w pracy od cholery godzin to stac nas na 5 dziecko, ktore w 100% zostanie wychowane przez nianie.

Podalam 2 skrajne przypadki i nie odnosze sie do nikogo na forum, coby nikt nie poczul sie urazony.

Szkoda tylko, ze w mentalnosci innych tak ciezko jest zaakceptowac fakt, ze niektorzy chca miec tylko 1 dziecko, nie zamierzaja miec kolejnych, nie chca mieszkac w domu z councilu i wieksza radosc sprawia im gdy dziecko moze rozwijac swoje talenty niz dom pelen gosci na swieta.

Tak znowu odnioslam sie do pieniedzy, bo ciezko jest rozwijac talenty gdy nie ma kasy na zajecia pozalekcyjne.

Basen, lekcje gitary, tanca, spiewu, tenisa, jazda konna, sztuki walki, wspinaczka itd to zaledwie kilka z mozliwosci, ktorych w tym kraju jest od groma

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

rozwazna

Post #3 Ocena: 0

2012-08-13 17:15:07 (13 lat temu)

rozwazna

Posty: 190

Kobieta

Z nami od: 21-04-2012

Skąd: G

Ciesza
Rozumiem cie sama jeszcze 2 lata temu mowilam ze jedno dziecko mi wystarczy i nikomu nie dalam dojsc do glosu .
Teraz dojrzalam do tego ze chce miec jeszcze jedno dziecko,corcia tez chce miec rodzenstwo wiec zdecydowalismy sie bo to juz ostatni dzwonek dla mnie hehehe.
Bedzie spora roznica ale jestem dobrej mysli.
Uzależniona od MW.

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

Capricorn

Post #4 Ocena: 0

2012-08-13 17:21:09 (13 lat temu)

Capricorn

Posty: 1203

Kobieta

Z nami od: 05-02-2012

Skąd: South East

Ciesza, w Polsce też są zajęcia pozalekcyjne, które wcale nie kosztują wiele. Moi rodzice naprawdę wiele nie zarabiali, ale mama tak dysponowała pieniędzmi, żeby niczego nam nie brakowało. I nauczyliśmy się cieszyć z drobnostek oraz dzielić i wspólnie używać droższych prezentów np. komputera, czy roweru górskiego, który mieliśmy wspólny.
Ja chodziłam na angielski, brat na treningi piłki nożnej i lekcje gitary (a później ja korzystałam z jego notatek i uczyłam się sama grać), zaczęłam też chodzić na kurs tańca, ale to jednak nie była moja bajka. Za to obie siostry chodziły na kursy tańca.
W życiu chodzi o znalezienie balansu, wcale nie trzeba mieć majątku, żeby wychować dzieci na ludzi, a po drugie, często rodzice starają się zapisać dziecko na wszystkie możliwe zajęcia, bo im się wydaje, że w ten sposób ich dziecko kiedyś osiągnie sukces.
Zgadzam się, że jeśli rodzina jest naprawdę biedna, to powinni się kontrolować i nie dopuścić do posiadania więcej dzieci.
Ja do moich rodziców nie mam żalu, że nie jeździliśmy na zagraniczne wakacje, że nie nosiłam markowych ubrań, że nie dostawałam dużego kieszonkowego, ani że nie dostałam od nich w prezencie ślubnym np. mieszkania czy choćby działki. Za to nauczyłam się od nich, że żeby coś osiągnąć, to trzeba się uczyć i pracować. Dziś czuję się spełniona, bo na dom, który mamy w Polsce, zapracowaliśmy z mężem sami. I wszystkiego powoli dorabiamy się sami, również lepszych pozycji w pracy. Chciałabym, żebyśmy kiedyś w Polsce w nim zamieszkali, ale to za kilka lat, jak odłożymy jakieś konkretne pieniądze, żeby spróbować życia w Polsce.

Podobnie, jak Rozważna, znam jednynaków, którym nie zazdroszczę. Moja koleżanka jest jedynaczką, kilka lat temu zmarła jej mama, z ojcem ma ograniczony kontakt, bo pije. Rzadko więc w domu rodzinnym bywa, bo do czego ma wracać? Nie ma bliższych więzi z dalszą rodziną, jest sama i wiem, że jest jej ciężko czasem.
Ale rozumiem, że niektórzy z pobudek finansowych nie chcą się decydować na więcej dzieci. My zdecydujemy się na drugie, jak będziemy absolutnie pewni, że finansowo damy radę.

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

mala902100

Post #5 Ocena: 0

2012-08-13 17:59:38 (13 lat temu)

mala902100

Posty: 754

Kobieta

Z nami od: 11-06-2009

Skąd: United Kingdom

Cytat:

2012-08-13 14:56:46, clockwork_orange napisał(a):
Cytat:

2012-08-13 14:40:33, x_fish napisał(a):

Wracajac do tematu - czym wytlumaczysz fenomen plodnosci twojej niewiasty? Wilgotnosc powietrza w UK, jurny zadowolony z zycia samiec czy zgodnie z intencja autora - benefity?

zaden fenomen, po prostu - Durexy sa slabsze od Unimila :-P


:-]:-]

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

WhiteDaisy

Post #6 Ocena: 0

2012-08-13 21:46:12 (13 lat temu)

WhiteDaisy

Posty: 369

Kobieta

Z nami od: 31-03-2012

Skąd: Reading

Skoro Polacy sa tacy plodni, to co dopiero reszta tego jakze kolorowego spoleczenstwa Wielkiej Brytanii.
Jakies dwa tygodnie temu na tvn24 w niedziele, byl dokument Ewy Ewart o romach, ktorzy zebrali na ulicach w Londynie. Angielski dziennikarz sledzil kobiety, ktore wykorzystywaly swoje dzieci i posylaly je na zebry. Ale takie chamskie zebry. Dzieciak biegl za kims i wieszal mu sie na nogach itd. Okazalo sie, ze mamuski i cale dorosle towarzystwo jezdzilo BMW X5 mercedesami itd. W Rumunii mieli chalupy z niebem gadajace. A jeden z glownych dowodzacych szajka przyznal, ze z zebrow i benefitow sa w stanie wyciagnac 13000 miesiecznie.
Wniosek taki, ze jeszcze daleko Polakom do takiej doskonalosci!
Kto za­pom­ni o swoich korze­niach ten spędzi życie w cieniu ob­cych drzew.

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

ciesza

Post #7 Ocena: 0

2012-08-13 21:50:52 (13 lat temu)

ciesza

Posty: 9724

Kobieta

Z nami od: 29-08-2007

Skąd: MANCHESTER

tylko pytanie brzmi czy chcemy dazyc do takiej "doskonalosci"?

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

epsilon

Post #8 Ocena: 0

2012-08-13 22:54:36 (13 lat temu)

epsilon

Posty: 503

Kobieta

Z nami od: 29-03-2012

Skąd: samotnia

My mamy jedno dziecko. Nasz synek ma 6 miesięcy.
Chcę mieć jeszcze jedno dziecko(może dwoje). Czy jestem szczególnie płodna? Hmmm pobraliśmy się w 2004 więc teoretycznie moglibyśmy mieć do tego czasu niezłą gromadkę.

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

Yvonne_67

Post #9 Ocena: 0

2012-08-14 03:14:20 (13 lat temu)

Yvonne_67

Posty: 599

Kobieta

Z nami od: 08-04-2011

Skąd: Tajlandia

A mi sie nasuwa refleksja – ostrzezenie:-W

Swiat w wielkim kryzysie, nie wiadomo, co bedzie za rok, a co dopiero za 10-20 lat.
To, ze w UK na razie zyje sie niezle, lepiej niz w Polsce, nie znaczy, ze tak bedzie w przyszlosci.

To, ze kogos stac dzis na dziecko lub kilkoro, nie znaczy, ze sytuacja jego sie nie pogorszy.

Rzady walcza z kryzysem, planuja zmiany i ciecia w ustawach, koszty zycia beda rosly, bezrobocie takze – to odbije sie na portelu kazdego, szczegolnie klasy sredniej.

Fundowanie sobie dzisiaj gromadki dzieci moze okazac sie skazaniem sie na biede i marny los w niedalekiej przyszlosci, a nie po to tu chyba przyjechalismy.

Dziecko to nie zabawka na tydzien czy rok – to okolo 20 lat bezzwrotnej inwestycji i wydawania pieniedzy. Madry czlowiek, ktory dazy do lepszego w swoim zyciu powinien sobie z tego zdac sprawe.

Srednia kwota w UK na wychowanie jednego potomka to 218.000 funtow:-W – warto sie wiec zastanowic racjonalnie, a nie kierowac sie wylacznie emocjami.

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

Strona WWW

odbytnicza

Post #10 Ocena: 0

2012-08-14 06:44:29 (13 lat temu)

odbytnicza

Posty: 225

Kobieta

Konto zablokowane

Z nami od: 02-07-2012

Skąd: Boondocks

^++:-W

W temacie mamy teraz fale zapewnien typu "ja sie nie bawie w rozmnazanie gromadne". I rzeczywiscie tak jest, rozmnazacze gromadni nie czytaja forumow, nie ma potrzeby zapewnien :-].

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

Strona 8 z 13 - [ przejdź do strony: 1 | 2 | 3 ... 7 | 8 | 9 ... 11 | 12 | 13 ] - Skocz do strony

« poprzednia strona | następna strona » | ostatnia »

Dodaj ogłoszenie

dodaj reklamę »Boksy reklamowe

Ogłoszenia


 
  • Copyright © MojaWyspa.co.uk,
  • Tel: 020 3026 6918 Wlk. Brytania,
  • Tel: 0 32 73 90 600 Polska,