Str 2 z 3 |
|
|---|---|
Post #1 Ocena: 0 2012-07-26 10:33:29 (12 lat temu) |
|
Anonim |
Usunięte
|
|
|
|
Post #2 Ocena: 0 2012-07-26 10:53:12 (12 lat temu) |
|
|
Anonim |
Usunięte
|
|
|
|
Post #3 Ocena: 0 2012-07-26 11:08:02 (12 lat temu) |
|
|
Anonim |
Usunięte
|
|
|
|
| ewamik | Post #4 Ocena: 0 2012-07-26 11:48:44 (12 lat temu) |
Posty: 4126 
Z nami od: 30-10-2007 Skąd: London |
Bylismy niedawno z wizyta u kuzynki.
Pare lat temu wyszła za mąż za Anglika. Facet pracuje w poważnej i znanej firmie,na powaznym stanowisku. Kuzynka też zajmuje powazne stanowisko. Wcinamy niedzielny (polski)obiadek....kuzynka na chwilkę poszła do kuchni,a tu jak nasz "szwagier" nie beknie..! Powiedziałabym-ile fabryka dała ..i dalej wcina kurczaczka.. Ja poczułam sie nieswojo.Kuzynce widac ,było troche głupio. A nasz Anglik nic sobie z tego nie robił. Ja wiem,że znamy się, spotykamy rzadko to rzadko ale kontakt stały jest. On do nas przychodzi,wywala się na kanapie.Widacz,czuje się bardzo swojsko.Ja to lubie. Ale beknięcie przy stole,lekko mnie zaskoczyło 
Odnośnie mańkutów.Ja jestem mańkutem i nie wyobrażam sobie trzymać noża w lewej dłoni,gdy jem nożem i widelcem. Ziemniaki obierać,marchewkę skrobać,jeść zupe-lewa ręką...ale to co innego. Wiem,że odbiegne od tematu...gdy jadę do rodzinnego domu,obieram ziemniaki lewa ręką,to moja mama zabiera mi nóż i mówi-Matko święta,jeszcze potniesz sobie ręcę,nie moge patrzeć jak ty obierasz ta lewa ręką.
[ Ostatnio edytowany przez: ewamik 26-07-2012 11:51 ] |
|
|
|
| marklar666 | Post #5 Ocena: 0 2012-07-26 12:08:53 (12 lat temu) |
 Posty: 1225 
Z nami od: 20-03-2008 Skąd: London |
Podoba mi sie jak anglicy podziekuja za to ze przepuscilem ich w waskim przejsciu albo zatrzymalem sie zeby mogli wlaczyc sie samochodem do ruchu. Sami zreszta tez chetnie wpuszczaja samochody z podporzadkowanej. To samo piesi gdy zatrzymam sie przed zebra. Podoba mi sie jak kasjerka/kasjer w sklepie usmiechnie sie, cos zagada. A nie tak jak w PL, jakbys robotowi placil. Pieniadze poda ci do reki a nie na jakis cholerny spodek jakby tredowatego obslugiwala. Nie wiem jak Wy, ale ja wole wyspiarska kulture niz ta ktora pamietam z PL.
Wychowani sa tak samo jak my, tylko inaczej. Co kraj do obyczaj. [ Ostatnio edytowany przez: marklar666 26-07-2012 12:12 ] |
|
|
|
| |
|
Post #6 Ocena: 0 2012-07-26 19:05:07 (12 lat temu) |
|
|
Anonim |
Usunięte
|
|
|
|
Post #7 Ocena: 0 2012-07-27 20:05:35 (12 lat temu) |
|
|
Anonim |
Usunięte
|
|
|
|
Post #8 Ocena: 0 2012-07-27 20:27:29 (12 lat temu) |
|
|
Anonim |
Usunięte
|
|
|
|
| ewamik | Post #9 Ocena: 0 2012-07-27 20:50:37 (12 lat temu) |
Posty: 4126
Z nami od: 30-10-2007 Skąd: London |
Podoba mi się,że gdy starsza osoba wchodzi,czy też matka z dzieckiem na rękach wchodzi do metra,to od razu kilka osób wstaje,by ustapić miejsca.
Podoba mi się w sklepie,gdy ludzie z pełnymi wózkami przepuszczaja kogoś,kto ma 2-3rzeczy. Tak samo dziękuję na drodze. Jeżdżę z literką "P".Raz tylko ktoś na mnie zatrąbił,bo zagapiłam się. Nie tak dawno jechałam do tesco na neasden.Musiałam wbić się na 406.Poczekałam chwilkę,nagle tuz obok mnie zajechał facet cabrio.zasłonił mi całą prawa stronę.Nic nie widziałam.Z piskiem opon wbił się na pas.Za chwilkę i ja.Po 3min byłam w tesco. Podchodzi do mnie pewna starsza,elegancka pani i mowi tak-"Nie przejmuj się takimi idiotami jak tam na drodze.Stałam za toba i widziałam co on zrobił.To jest idiota i jeszcze niejednego spotkasz na drodze.Widze,ze jestes nowym kierowca,bo kilkadziesiąt lat temu ja tez przechodziłam jako nowy kierowca to samo,co ty teraz.On nie powinien tak Ci robić.Pamiętaj-to jest idiota" Kobietka jechała za mna do tesco i na parkingu specjalnie podeszła do mnie,przeprosic za zachowanie tamtego faceta. To dopiero zachowanie... |
|
|
|
| Vivienne | Post #10 Ocena: 0 2012-07-27 21:02:42 (12 lat temu) |
Posty: 2665
Z nami od: 26-01-2010 Skąd: London |
A ja lubie brytyjski savoir vivre, niestety powoli odchodzacy w zapomnienie. Bo mlodziez (wy)chowana i tuczona w McDonald's nie ma pojecia co to znacza maniery.
Odzwyczailam sie od polskiego chamstwa i ponuractwa (polecam: "piekielni"  .
Gdy jeszcze kilka miesiecy temu bylam w ciazy, czulam sie bardzo konfortowo, ustepowano mi miejsca z usmiechem na twarzy. Caly czas slyszalam gratulacje. |
|
|
|
Wczytuję dane...