2012-03-21 09:38:39, zuza11 napisał(a):
Ludzie jedzący tłuszcz przed tysiącami lat może byli silniejsi ale żyli krócej!RÓWNOWAGA potrzebna jest we wszystkim!
bo zjadały ich dinozaury
![:-] :-]](modules/Forum/images/smiles/lol.gif )
![:-] :-]](modules/Forum/images/smiles/lol.gif )
![:-] :-]](modules/Forum/images/smiles/lol.gif )
![:-] :-]](modules/Forum/images/smiles/lol.gif )
Str 6 z 6 |
|
---|---|
krakn | Post #1 Ocena: 0 2012-03-21 09:41:09 (13 lat temu) |
Z nami od: 25-06-2007 Skąd: Caterham |
Cytat: 2012-03-21 09:38:39, zuza11 napisał(a): Ludzie jedzący tłuszcz przed tysiącami lat może byli silniejsi ale żyli krócej!RÓWNOWAGA potrzebna jest we wszystkim! bo zjadały ich dinozaury ![]() ![]() ![]() ![]() Liczy się czas który żyjemy dla kogoś, reszta to czas śmieć.
|
zaczarowany_pan | Post #2 Ocena: 0 2012-03-21 09:44:21 (13 lat temu) |
Z nami od: 07-11-2011 Skąd: South |
Ja juz glupia jestem, co naukowiec to inna teoria. Moja intuicja podpowiada, ze oleje, ktore naturalnie mozna "wycisnac" bez uzycia temperatury powinnismy spozywac na zimno, a te, ktore trzeba podgrzac, zeby sie do nich dobrac, mozemy podgrzewac i na nich smazyc
Zyj i pozwol zyc innym
|
krakn | Post #3 Ocena: 0 2012-03-21 11:17:13 (13 lat temu) |
Z nami od: 25-06-2007 Skąd: Caterham |
i masz dobrą intuicję, tak było by idealnie, ale wyjątkiem jest słonina i z niej smalec, po prostu jest to ciężki tłuszcz, jeść go trzeba, ale nie przesadzać.
To samo z olejem rzepakowym, jako dzieciak często jadłem go prosto z beczki, jeszcze ciepły po wyciśnięciu, miałem rumieńce jak z bajki, i żyje, i nie choruje, ale po latach to człowiek zrozumiał że rumieńce to prawdopodobnie była reakcja na niektóre związki zawarte w oleju rzepakowym. Zasadniczo rzepakowego nie powinno się jeść. Liczy się czas który żyjemy dla kogoś, reszta to czas śmieć.
|
jolantina | Post #4 Ocena: 0 2012-03-21 12:32:36 (13 lat temu) |
Z nami od: 17-11-2008 Skąd: Hogwart |
Cytat: 2012-03-21 11:17:13, krakn napisał(a): Zasadniczo rzepakowego nie powinno się jeść. Krakn a co z nim nie tak? pytam, bo jestem wielką fanka oleju rzepakowego - oliwa północy i inne hasełka ![]() Diabla oszukac nie grzech
|
macadi | Post #5 Ocena: 0 2012-03-21 15:25:04 (13 lat temu) |
Z nami od: 02-12-2010 Skąd: Manchester |
ekspertem od zywieni nie jestem ale uwazam, ze do wszystkiego nalezy podchodzic z rozsadkiem. osobiscie nie wierze w zadne rewelacje na temat tluszczów zwierzecych, diet tuszczowych itp. Maslo i smalec maja duzo cholesterolu o czym przekonala sie na wlasnej skórze np. moja mama, która przez lata uwielbiala piec i smazyc rózne smakolyki typu paczki, faworki, ciasta. obecnie od kilku lat jest na diecie, zazywa leki i martwi sie bo grozi jej miazdzyca naczyn krwionosnych. a nasi przodkowie jadali, owszem maslo i smalec ale nie co dzien bo to luksusy byly. poza tym pracowali ciezko fizycznie i jak juz ktos napisal, srednio umierali w wieku ok 60-70 lat.
Od masla i smalu jednak ponoc jeszcze gorsze sa utwardzane tluszcze roslinne - np twarde margaryny uzywane do wypieków. W Wielkiej Brytanii jest zakaz sprzedazy takich tluszczów w sklepach ale chyba nadal sa uzywane do produkcji przemyslowej np ciastek, herbatników. Z wlasnego doswiadczenia bardzo milo wspominam olej z pestek winogron, który uzywalam w Polsce - nie dymi, nie pali sie, nie przypala. Tu jakos nie kupujemy, tylko zwykly olej slonecznikowy i oliwe z oliwek. [ Ostatnio edytowany przez: macadi 21-03-2012 15:29 ] |