Str 2 z 2 |
|
|---|---|
| marklar666 | Post #1 Ocena: 0 2012-03-09 16:33:56 (13 lat temu) |
 Posty: 1225 
Z nami od: 20-03-2008 Skąd: London |
Osobiscie olalbym kobite, niech wzywa kontrole z councilu. Przyjda, sprawdza, potwierdza ze wszystko w normie i bedziesz miala spokoj z baba.
|
|
|
|
| Nie_z_tej_bajki | Post #2 Ocena: 0 2012-03-09 16:41:23 (13 lat temu) |
 Posty: 7186 
Z nami od: 23-08-2010 Skąd: Tam, gdzie pachnie kawą ;-) |
Tak marklar - ale mnie to wkurza.
JAk oni przez 3 m-ce robili remont i zaczynali wiercic i pilowac od 7ej rano w niedziele, to sie slowem nie odzywalam - a tak bylo przez kilka tygodni. Poza tym mialam wszystko na ogrodzie w kurzu. Wytrzymalam. Sytuacja sprzed roku - zmarl moj ojczym. Zeszlo sie troche ludzi w tym Anglicy. Wiekszosc to faceci, bo kumple brata. Popili troche. A ze palic wychodzimy na ogrod, to wiadomo jak po alkoholu - glosne rozmowy. Byla moze 22-23. Ale ona juz w oknie. Wiec spokojnie tlumacze jaka sytuacja, ze ludzie przyszli zlozyc kondolencje bo ojciec zmarl, wypili i sa troche glosni... A ona mi na to, ze gowno ja to obchodzi ( doslownie ). Dopiero jak zaczal z nia dyskutowac znajomy Anglik i dosadniej jej powiedzial co o niej mysli, zamknela okno. Poza tym np robie obiad - bitki. Rozbijam mieso. Po 5 minutach walenie w sciane ( 15ta-16ta ). No zesz... [ Ostatnio edytowany przez: Nie_z_tej_bajki 09-03-2012 16:42 ] Nie myśl o szczęściu. Nie przyjdzie - nie zrobi Ci zawodu.... Przyjdzie - zrobi niespodziankę :D.
W życiu niczego nie żałuj! Po prostu Carpe Diem!!!
 |
|
|
|
| clockwork_orang | Post #3 Ocena: 0 2012-03-09 16:45:47 (13 lat temu) |
 Posty: 10572 Z nami od: 28-06-2007 |
olej ja, czekaj na komisje - jak przyjdzie, zgodz sie z nia i ew. zastosuj do niektorych wskazowek
ps. nie masz obowiazku wpuszcza ich za dzwi, a oni wejsc nie moga bez Twojej zgody... |
|
|
|
| zaczarowany_pan | Post #4 Ocena: 0 2012-03-09 16:46:01 (13 lat temu) |
 Posty: 1942
Z nami od: 07-11-2011 Skąd: South |
Zacznij prowadzic notatki kiedy wali w sciane, wyzywa, przesladuje, zeby miec dowod w razie w. Kropla drazy skale.
Ty siedzisz cicho a ona cie powoli wykonczy, czego oczywiscie nie zycze
Zyj i pozwol zyc innym
|
|
|
|
| kolezanka_szkla | Post #5 Ocena: 0 2012-03-09 16:53:14 (13 lat temu) |
 Posty: 6388
Z nami od: 17-12-2010 Skąd: L5 |
Michalina ja bym sie tym kompletnie nie przejmowala. Wali w sciane? A niech sobie powali! Zglos skarge do counsilu, ze wali. Za glosno pewnie wali. A jakby Ci jeszcze obrazek by z powodu tego walenia spadl...
[ Ostatnio edytowany przez: kolezanka_szkla 09-03-2012 16:54 ] "Chuda krowa, to jeszcze nie sarenka"
|
|
|
|
| |
|
| Nie_z_tej_bajki | Post #6 Ocena: 0 2012-03-09 16:54:15 (13 lat temu) |
Posty: 7186
Z nami od: 23-08-2010 Skąd: Tam, gdzie pachnie kawą ;-) |
Beatka... Michalina?
![:-]](modules/Forum/images/smiles/lol.gif ":-]") Nie myśl o szczęściu. Nie przyjdzie - nie zrobi Ci zawodu.... Przyjdzie - zrobi niespodziankę :D.
W życiu niczego nie żałuj! Po prostu Carpe Diem!!!
|
|
|
|
Post #7 Ocena: 0 2012-03-09 16:57:15 (13 lat temu) |
|
Anonim |
Usunięte
|
|
|
|
| magdamaz | Post #8 Ocena: 0 2012-03-09 17:20:41 (13 lat temu) |
 Posty: 212
Z nami od: 14-04-2010 Skąd: gdzies daleko... |
Cytat: 2012-03-09 16:41:23, Nie_z_tej_bajki napisał(a): Tak marklar - ale mnie to wkurza. JAk oni przez 3 m-ce robili remont i zaczynali wiercic i pilowac od 7ej rano w niedziele, to sie slowem nie odzywalam - a tak bylo przez kilka tygodni. Poza tym mialam wszystko na ogrodzie w kurzu. Wytrzymalam. Sytuacja sprzed roku - zmarl moj ojczym. Zeszlo sie troche ludzi w tym Anglicy. Wiekszosc to faceci, bo kumple brata. Popili troche. A ze palic wychodzimy na ogrod, to wiadomo jak po alkoholu - glosne rozmowy. Byla moze 22-23. Ale ona juz w oknie. Wiec spokojnie tlumacze jaka sytuacja, ze ludzie przyszli zlozyc kondolencje bo ojciec zmarl, wypili i sa troche glosni... A ona mi na to, ze gowno ja to obchodzi ( doslownie ). Dopiero jak zaczal z nia dyskutowac znajomy Anglik i dosadniej jej powiedzial co o niej mysli, zamknela okno. Poza tym np robie obiad - bitki. Rozbijam mieso. Po 5 minutach walenie w sciane ( 15ta-16ta ). No zesz... [ Ostatnio edytowany przez: <i>Nie_z_tej_bajki</i> 09-03-2012 16:42 ] Dokladnie mam ten sam problem :-Y Muzyki sluchac nie mozna bo krolwena spi w dzien, wieczorem gdy ja odpoczywam po calym dniu krolewna ozywa i tak do polnocy grasuje :-Y. Co roz to przychodzi i wymysla zeby ciszej drzwi zamykac bo jej kaloryfery sie trzesa  , czy czasem dziecka lozeczko nie stoi przy scianie bo mala w nocy slyszy, a nawet raz przyszla taka nie wyspana i zwrocila mi uwage bym ciszej zabawiala sie z mezem bo ona wszystko slyszala akurat tej wlasnie nocy nic nie bylo .
Samotna angielska mausia i chyba juz sie w glowie przewraca z braku faceta. |
|
|
|
| kolezanka_szkla | Post #9 Ocena: 0 2012-03-09 17:26:56 (13 lat temu) |
Posty: 6388
Z nami od: 17-12-2010 Skąd: L5 |
Aaaa ja wlasnie teraz zwrocilam uwage, ze Michalina napisalam.... To wszystko przez tego cholernego facebooka! Przepraszam! Przepraszam, przepraszam... Ostatnio do Michaliny wyslalam PW zamiast do Mamy Myszy... Ja juz chyba sie zestarzalam. Ide kupic bujany fotel!
"Chuda krowa, to jeszcze nie sarenka"
|
|
|
|
Wczytuję dane...