MojaWyspa.co.uk - Polski Portal Informacyjny w Wielkiej Brytanii. Polish Community in the UK
Polska strona Wielkiej Brytanii
Forum Polaków w UK

Przeglądaj tematy

Konflikt między nastolatkami a wtrącanie rodziców ...

następna strona » | ostatnia »

Strona 1 z 14 - [ przejdź do strony: 1 | 2 | 3 ... 12 | 13 | 14 ] - Skocz do strony

Postów: 136

odpowiedz | nowy temat | Regulamin

Lenusia

Post #1 Ocena: 0

2012-03-03 00:17:28 (12 lat temu)

Lenusia

Posty: 1222

Kobieta

Z nami od: 23-03-2011

Skąd: Gloucestershire

Moja córka nastoletnia ma problem z jedną koleżanką ze szkoły a właściwie z klasy. Ta koleżanka,że tak powiem delikatnie ,,brzydko na nią mówi,, nie grzeszy słownictwem. Mam skopiowaną tą rozmowę i zwróciłam młodej uwagę,bo doszło do tego,że zaczęła grozić mojej córce. Po czym ta dziewczyna naskarżyła się mamie i ta napisała mi równie ostre słowa po czym zrobiła zamieszania w szkole. Moja córka również dostawała pogróżki od kuzynki tamtej dziewczyny również z tej samej szkoły ale kilka lat starszej. Pani w szkole rozmawiała z moją córką i z tamtą dziewczyną po czym dziewczyny doszły do porozumienia. Ja nie mam możliwości na każde zawołanie być natychmiast w szkole ,bo mam jeszcze 2 dzieci. Napisałam do tamtej pani,która zajęła się tą sprawą po czym dziewczyny pogodziły się. Ja staram się nie wtrącać w konflikty dzieci,ale gdy w grę wchodzi ubliżanie,grożenie to nie pozwolę na takie rzeczy. Moja córka nigdy wcześniej nie miała żadnych konfliktów do teraz. Tamta nastawia inne koleżanki przeciwko mojej córce. Jednym słowem moja córka boi się chodzić do szkoły. No i dziewczyny żyją w zgodzie od kilku dni,dziś w szkole było wszystko dobrze a w godzinach wieczornych kiedy ja kładłam najmłodszą pociechę spać puka do drzwi ktoś. Stała tam matka tej dziewczyny i zamiast przedstawić się to z grubej rury zaczęła drzeć się jak wariatka. Ja w szoku nie wiem o co chodzi,stoję jak wryta. W połowie jej nie rozumiałam. Nie dała mi dojść do słowa,gdy prosiłam by mówiła wolniej i spokojniej przede wszystkim. Gdyby mogła to by buchnęła we mnie. Wkurzyłam się zamknęłam jej drzwi przed nosem. Po czym ta kopnęła mi w drzwi. Otworzyłam i wtedy ja krzyknęłam ,że jeśli się nie uspokoi to zadzwonię po policję. Poszłam po męża,który był w tym czasie pod prysznicem i razem wyszliśmy ponownie. Jej już nie było. Stała sąsiadka,która podeszła do nas i powiedziała,że wszystko widziała i spisała jej numery rejestracyjne. Jeśli jakiś problemów może być świadkiem. No zaskoczyło nas i to bardzo. I co byście zrobili teraz na moim miejscu? Dzwonić do dzielnicowego,iść do szkoły,że moje dziecko jest nękane i nachodzą mnie w moim domu. Co mam zrobić? Pierwszy raz w życiu takie coś mnie spotkało. Patrząc na tą kobietę to nie wyglądała ,,normalnie,, jak dla mnie patologia zważywszy nie tylko na wygląd ale i na zachowanie. Przede wszystkim powinna zadzwonić najpierw i zapytać czy może do mnie przyjechać i porozmawiać na temat naszych córek a nie nachodzić mnie w domu. Od tego jest szkoła,czy się mylę? Kolejna rzecz widać jaki kontakt ma z córką skoro nie wiedziała,że dziewczyny już dawno były pogodzone. Nie wiem co mam robić,nie będę czekać aż będzie mnie szalona kobieta nachodzić w domu i żeby moje dziecko bało się chodzić do szkoły. Najpierw było mi żal tej dziewczyny,bo ojciec od nich odszedł,ale teraz chyba żal mi bardziej matki,która dobrego przykładu swojej córce nie daje. Wręcz przeciwnie,podejrzewam,że matka jest gorsza od córki. Co byście zrobili na moim miejscu?
Nie jestem idealna,ale idealnie sobie z tym radzę :)))

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

Adacymru

Post #2 Ocena: 0

2012-03-03 00:29:31 (12 lat temu)

Adacymru

Posty: n/a

Konto usunięte

Jak cie ktos w twoim domu nachodzi i straszy, to dzwon po Policje.

Teraz tez mozesz zadzwonic, nawet jak nie chcesz oficjalnego zazalenia skladac, to i tak wpisza w rejestr ze zglosilas, jakby sie powtorzylo beda mieli udokumentowane zgloszenia o zatraszaniu, napastowaniu (harassment). Mozesz powiedziec Policjantowi, ze nie chcesz, zeby jej aresztowali, bo dziewczyny sie pogodzily, i szkoda byloby to zmieniac przez zachowanie matki, ale zeby poszli i z nia porozmawiali, i zeby jej wytlumaczyli jak wspanialomyslna bylas nie wnoszac oficjalnej skargi.

Mozesz skorzystac z 101 numeru, ktory jest dla spraw mniej naglych (nie ma bezposredniego teraz zagrozenia dla zycia czy zdrowia).

Proponowalabym rowniez powiadomic szkole, zeby mieli swiadomosc jak ponownie w przyszlym tygodniu zaczna sie jakies trudnosci pomiedzy nastolatkami.

Ada

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

Lenusia

Post #3 Ocena: 0

2012-03-03 00:35:05 (12 lat temu)

Lenusia

Posty: 1222

Kobieta

Z nami od: 23-03-2011

Skąd: Gloucestershire

Dziękuję Adacymru za pomoc. To bardzo ważne dla mnie,bo sama obawiam się tej kobiety. Cały czas jestem zdenerwowana choć minęło kilka godzin od tego incydentu.
Nie jestem idealna,ale idealnie sobie z tym radzę :)))

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

Adacymru

Post #4 Ocena: 0

2012-03-03 00:42:05 (12 lat temu)

Adacymru

Posty: n/a

Konto usunięte

W to, ze jestes do tej poryn zdenerwowana wierze, bo takie sytuacje nie sa zapewne na dziennym porzadku. Nikt nie ma prawa burzyc twojego spokoju domowego.

Dobrze, ze nie doszlo do bezposredniej wymiany ciosow, ale slowne pogrozki sa rownie niepokojace. Na necie (np tutaj, wpisujac kod pocztowy) mozesz znalezc kontakt do twojego lokalnego Policjanta, a jak nie to przejdzcie sie na posterunek, i zgloscie najcie, albo tel.
Ada

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

Lenusia

Post #5 Ocena: 0

2012-03-03 01:03:25 (12 lat temu)

Lenusia

Posty: 1222

Kobieta

Z nami od: 23-03-2011

Skąd: Gloucestershire

Ada ... jesteś WIELKA :)

Do wymiany ciosów by nie doszło,nie jestem furiatką jak ona. A jak by uderzyła ... szczerze powiem,że przeszło mi przez myśl,bo rzucała się jak nastolatka z klubu.
No nic zgłoszę na pewno,bo chciałabym by policja miała odnotowane ten incydent i jakby ktoś tam pojechał do niej i ją pouczył byłabym wdzięczna policji.
Do szkoły też zgłoszę i zrobię ksero tych wyzwisk,bo szkoda mi córki. Widzę jak jej ciężko a kto ma jej pomóc jak nie rodzice.

Jeszcze raz dziękuję za pomoc Ada :)
Nie jestem idealna,ale idealnie sobie z tym radzę :)))

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

MerryPoppins

Post #6 Ocena: 0

2012-03-03 07:24:48 (12 lat temu)

MerryPoppins

Posty: 984

Kobieta

Z nami od: 15-02-2011

Skąd: Doncaster

Lenusia
trzy lata temu moi mlodzi mieli podobny problem z tym ze doszło nawet do bicia ich,nie pomogły rozmowy w szkole i interwencja nauczycieli,mielismy nawet wybite szyby, obrzucali asz dom smieciami,wogóle jazda była zgłosilismy na policje ,policja byla wszkole u rodziców i jest swiety spokoj.jesli ty masz jeszcze świadka na to ,ja bym na twoim miejscu zgłosiła, chocby nawet po to żeby pokazac ze wy tez macie jakies prawa
Boże uchroń mnie przed fałszywymi przyjaciółmi, bo z wrogami sam sobie poradze... [url=][img][/img][/url]

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

NoNickname

Post #7 Ocena: 0

2012-03-03 08:24:22 (12 lat temu)

NoNickname

Posty: 1997

Kobieta

Z nami od: 10-02-2011

Skąd: *

Lenusia,
dziewczyny dobrze radzą,powinnaś zgłosić ten incydent,żeby pozostał jakiś ślad w dokumentach na wszelki wypadek...
Najlepiej stłamsić w zarodku te jej agresją podszyte zachowania,bo nie wiadomo do czego zdolna jest ta baba i co może jeszcze strzelić jej do głowy :-Y
Jak dowie się,że nie zostawiłaś "bez echa" tej sprawy i ktoś przeprowadzi z nią rozmowę,to będzie wiedziała,że po Tobie sobie "nie pojeździ" 8-)

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

Post #8 Ocena: 0

2012-03-03 08:57:49 (12 lat temu)

Uczestnik nie jest zarejestrowany

Anonim

Usunięte

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

Post #9 Ocena: 0

2012-03-03 09:02:07 (12 lat temu)

Uczestnik nie jest zarejestrowany

Anonim

Usunięte

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

esem18

Post #10 Ocena: 0

2012-03-03 09:09:45 (12 lat temu)

esem18

Posty: 563

Mężczyzna

Z nami od: 01-09-2006

Skąd: Carlton-in-Lindrick

dzwon na policje i sie nie zastanawiaj

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

E-mail

Strona 1 z 14 - [ przejdź do strony: 1 | 2 | 3 ... 12 | 13 | 14 ] - Skocz do strony

następna strona » | ostatnia »

Dodaj ogłoszenie

dodaj reklamę »Boksy reklamowe

Ogłoszenia


 
  • Copyright © MojaWyspa.co.uk,
  • Tel: 020 3026 6918 Wlk. Brytania,
  • Tel: 0 32 73 90 600 Polska,