Str 8.5 z 15 |
|
---|---|
Post #1 Ocena: 0 2011-12-01 16:17:46 (14 lat temu) |
|
![]() Anonim |
Usunięte
|
mesajah | Post #2 Ocena: 0 2011-12-01 16:39:33 (14 lat temu) |
Z nami od: 21-10-2011 Skąd: takietam |
Nie moge wypowiadac sie za inne kobiety,ktore poddaly sie aborcji,moge mowic sama za siebie...
Nie jestem ciepla matka polka,ale owszem zrobilam to z milosci do swoich juz narodzonych dzieci. Kazda z nas powinna miec wybor.... |
Ronja_Rovardott | Post #3 Ocena: 0 2011-12-01 16:47:14 (14 lat temu) |
Z nami od: 01-12-2011 Skąd: L |
Fanatykow antyaborcyjnych nie lubie mniej wiecej w takim samym stopniu, w jakim oni gardza kobietami, ktore usunely ciaze. Stawianie znaku rownosci miedzy zarodkiem a dzieckiem prowadzi do ponizszych aktow:
http://www.time.com/time/world/article/0,8599,1883598,00.html Jest to prosta konsekwencja takiego toku myslenia. Myslenia niebezpiecznego i uprzedmiotawiajacego kobiety - obierajacego im prawo do stanowienia o wlasnym ciele. Tak - bo oto NIESPODZIANKA - zarodek, zeby przezyc potrzebuje organu kobiety - jej macicy. Dlaczego wiec nie wprowadzimy obowiazku podzielenia sie organami (moze ktos mialby ochote oddac nerke, albo kawalek watroby) z potrzebujacymi ich, umierajacymi dziecmi (doroslymi tez, czemu nie)? Pierwsi w kolejce powinni byc oczywiscie zazarci obroncy zycia, rzecz jasna. Nikt przy zdrowych zmyslach nie popieralby takiego prawa (zapewne dlatego, ze mezczyzni tez byliby zagrozeni, macice maja to do siebie, ze maja je glownie kobiety) - po prostu przyjmujemy z zalem, ze nie wszystkim jestesmy w stanie pomoc i zyjemy dalej, nie myslac o tym zbyt wiele. Podobny stosunek proponuje miec do aborcji innych kobiet - niektore zarodki nie pojawia sie na tym lez padole pod postacia rozowych bobaskow i trudno. Coz jestem zdania, ze nalezy jasno okreslic priorytety - priorytetem powinno byc zdrowie, zycie a nawet widzimisie matki nad zyciem zarodka. Osoby twierdzace inaczej prosze o odniesienie sie do zalinkowanego artykulu - powinna urodzic (a raczej umrzec w skutek pekniecia macicy)? I jeszcze jedno, w jaki sposob inkubatory, ktore nie chca donosic swoich cennych ciaz mialyby byc dyscyplinowane, zeby im przez te kilka miechow nie zaszkodzily w inny sposob (jak nakazac alkoholiczce powstrzymanie sie od spozycia i takie tam). Uprzedzam pytania: Nie - nie usunelam nigdy ciazy - bo nie czulam takiej potrzeby, Tak - mam dzieci, co wiecej rozowe bobaski uwielbiam pasjami, ale jestem tez matka corki i nie chce, zeby kiedys musiala umierac w wyniku powiklan bedacych skutkiem ciazy pozamacicznej np., bo banda stanowiacych prawo fanatykow uwaza, ze zarodkowi sie tez nalezy szansa... [ Ostatnio edytowany przez: Ronja_Rovardotter 01-12-2011 17:27 ] |
Post #4 Ocena: 0 2011-12-01 18:14:49 (14 lat temu) |
|
![]() Anonim |
Usunięte
|
Ronja_Rovardott | Post #5 Ocena: 0 2011-12-01 18:32:33 (14 lat temu) |
Z nami od: 01-12-2011 Skąd: L |
Cytat: 2011-12-01 18:14:49, Catch napisał(a): po 2 aborcji powinno się przecinać jajowody delikwentce żeby nie trzeba było kolejny raz usuwać jej bezmyślności, jeśli ktoś po 2 aborcjach jeszcze nie kapuje jak się robi dzieci to nie powinien mieć możliwości posiadania dzieci... w końcu ileż wpadek można mieć???? Rozumiem, ze delikwentka zaszla w ramach partenogenezy, zatem jedynie ona ma zostac "ukarana" za bezmyslne wpadki? Czy tez niefrasobliwym siewcom zycia tez bedziemy fundowac wazektomie? |
|
|
justin1976 | Post #6 Ocena: 0 2011-12-01 19:05:36 (14 lat temu) |
Z nami od: 05-06-2007 Skąd: Londyn/Croydon |
Zwolenników aborcji proszę o kilka odpowiedzi.
Jaki jest odsetek kobiet, które usuwają ciążę z powodów medycznych lub jest to ciąża w wyniku gwałtu?? Jaki jest odsetek kobiet, które ponownie dokonują aborcji, z powodów słabej znajomości metod antykoncepcyjnych?? Skoro o człowieku możemy dopiero po narodzinach, to czy czy moja koleżanka kilka dni przed porodem straciła płód, czy też dziecko?? |
Dangerous__girl | Post #7 Ocena: 0 2011-12-01 21:06:18 (14 lat temu) |
Z nami od: 13-02-2011 Skąd: London |
Nie ma przepisow dotyczacych aborcji, bo w anglii mozna ja zrobic albo nie mozna, wybor nalzey do ciebie. zbyt wiele kontrowersji i czasu zajelo by rozstrzyganie czy kobieta moze usunac ciaze czy nie. trzeba by takie decyzje podejmowac w bardzo szybkim czasie, nie wiem do ile tygodni mozna byc w ciazy aby usunac ciaze w uk. ale nawet jesli jest to do 12 tygdoni, to nie wyobrazam sobie komisji lekarskich,zeby w ciagu 2-3 tygodni zdecydowaly czy mozna i czy jest ku temu powod. zbyt kosztowne by to bylo. a usuwac i tak beda. gdyby wprowadzono np taki przepis, ze przy drugiej aborcji nalezy za nia zaplacic, juz by sie zastanowily co niektore nad jakims srodkiem antykoncepcyjnym, tymbardziej ze w uk sa bezplatne. ale to moja taka mala opinia.
![]() |
staryznajomy | Post #8 Ocena: 0 2011-12-01 21:24:13 (14 lat temu) |
Konto usunięte |
będę adwokatem diabła - choć kilku już tu było.
krzyk zaistniał ponieważ kobieta nie dopuszcza do urodzenia się dziecka. tak ja pojmuję aborcję (możliwe, że błędnie). kto mi wytłumaczy czym jest używanie gumek tabletek czy kalendarza? czy nie chodzi o przyjemność bez konsekwencji? jedno usprawiedliwiacie ponieważ jest naszą codziennością (podkreślam "naszą" ![]() czemu jedno działanie jest uważane za lepsze od innego -jeśli skutek jest ten sam? [ Ostatnio edytowany przez: staryznajomy 01-12-2011 21:25 ] przesłodziutka, radośnie skacząca małpeczka... to jednak nie ja. i dodam jeszcze że:
?v=ZXNx4g960-I
|
Post #9 Ocena: 0 2011-12-01 21:29:09 (14 lat temu) |
|
![]() Anonim |
Usunięte
|
Post #10 Ocena: 0 2011-12-01 22:13:11 (14 lat temu) |
|
![]() Anonim |
Usunięte
|