Str 1.7 z 13 |
|
|---|---|
| jojomaster | Post #1 Ocena: 0 2011-11-26 08:52:25 (13 lat temu) |
 Posty: 1311 
Z nami od: 18-07-2007 Skąd: luton |
z palaczami nic nie zrobia, nie policja. a jak policja sie nie interesuje, to sie nie spodziewaj, ze ktos inny to zrobi :/
sama osobiscie widzialam jak stoi grupka kolesi i jaraja trawe, dym sie unosi jak w wedzarni, przechodzi spacerkiem obok patrol policji i... nic! poszli dalej... |
|
|
|
Post #2 Ocena: 0 2011-11-26 09:00:35 (13 lat temu) |
|
|
Anonim |
Usunięte
|
|
|
|
| mlody_leszczyk | Post #3 Ocena: 0 2011-11-26 09:31:34 (13 lat temu) |
 Posty: 1460 
Z nami od: 03-06-2010 Skąd: Luton |
Cytat: 2011-11-26 09:00:35, edzia78 napisał(a): Pewnie,ze nic nie zrobia ich interesuja tylko handlarze.Jak zglosi na policje i jeszcze sklamie ,ze handluja to tylko sobie problemow narobi. Ja ktoregos dnia gdyby nie ten smrod to bym sasiada nie zauwazyla 
Wiec lepiej siedziec w domu, gdy jest juz ciemno, bo jeszcze mozna na kogos wpasc, lub w waszym przypadku kobiety z kims wpasc i niewidziec z kim 
|
|
|
|
Post #4 Ocena: 0 2011-11-26 09:43:58 (13 lat temu) |
|
|
Anonim |
Usunięte
|
|
|
|
Post #5 Ocena: 0 2011-11-26 09:50:14 (13 lat temu) |
|
|
Anonim |
Usunięte
|
|
|
|
| |
|
| anekka1 | Post #6 Ocena: 0 2011-11-26 10:42:02 (13 lat temu) |
Posty: 17
Z nami od: 26-11-2011 Skąd: gloucester |
Dzieki wielkie za podpowiedz, fakt maz juz tez nie ma sily a nie bedzie tez co dzien do nich chodzil bo nikomu to na zdrowie nie wyjdzie. Szkoda mi dziecka bo fakt zaczela sie wybudzac, czesto placze.. mysle ze na nia to ma tez wplyw.
|
|
|
|
| anekka1 | Post #7 Ocena: 0 2011-11-26 10:43:28 (13 lat temu) |
Posty: 17
Z nami od: 26-11-2011 Skąd: gloucester |
sniper00 rozbawila mnie twoja wypowiedz, ale fakt po woli tak bedzie
|
|
|
|
| Alter_Ego | Post #8 Ocena: 0 2011-11-26 11:58:56 (13 lat temu) |
 Posty: 1486
Konto zablokowane Z nami od: 14-04-2010 Skąd: . |
Mam pytanie odnosnie tego smrodu, czy jest to okresowy smrod, np o okreslonych porach dnia lub nocy?
Mieszkalem z gosciem sporo jarajacym i jakos nie bylo problemu ze smrodem w mieszkaniu. dopiero jak chlopaki zrobili sesje w 2-3 to czuc bylo w przedpokoju. Dla tego dziwi mnie ze zapach az tak sie roznosi i wywoluje bol i zawroty glowy. Naszla mnie mysl ze gosc moze miec namiot hodowlany i czasem do niego zaglada jesli nie ma zautomatyzowanej hodowli. wtedy smrod jest mega, to samo przy suszeniu ziola. a jak wiadomo z farmerem sie nie zadziera dla wlasnego spokoju bo gdyby jakims cudem okazalo sie ze gosc jest zawodowym farmerem to proponowalbym zapomniec o smrodzie dla wlasnego spokoju. pomysl co moglby zrobic sasiad jakby go powineli za donos sasiadow. Pozostaje zaprzyjaznic sie z sasiadami, nic tak nie laczy ludzi jak wspolne zainteresowania [ Ostatnio edytowany przez: Alter_Ego 26-11-2011 12:04 ] "Przez życie trzeba przejść z godnym przymrużeniem oka, dając tym samym świadectwo nieznanemu stwórcy, że poznaliśmy się na kapitalnym żarcie, jaki uczynił, powołując nas na ten świat." S.J.Lec
|
|
|
|
| anekka1 | Post #9 Ocena: 0 2011-11-26 12:10:06 (13 lat temu) |
Posty: 17
Z nami od: 26-11-2011 Skąd: gloucester |
Hej smrod jest o roznych porach chyba zalezy kiedy koles zapoda jaransko, palic musi sporo bo na prawde jest nie ciekawie, nie chodzi o zapach jaranska tylko to faktycznie wyglada jak by palily z trzy osoby ale on jest sam z dziewczyna. Maja moze po dwadziescia dwadziescia dwa lata. Nie mam nic do ich palenia niech robia co chca nawet niech zyly sobie tna( przepraszam za bezposredniosc) tylko niech jara na dworzu. Nie jest dilerem nie ma zbyt wielu ludzi u nich w domu. Przykro mi ze tak jest, czlowiek paci czynsz taki jak inni i ma za to takie cos. Pali przewaznie w nocy od godziny 9 do okolo 2 giej. Zaza sie mu i wczesniej ale rzadko. Czytalam na innych forach ze czasami council zalatwia takie sprawy, ale facet ktory u nas byl.... raczej nie wykazywal inicajatywy, ani zbytniej chceci pomocy. Myslimy nad zmiana mieszkania, ale z drugiej strony nie chcemy dac sie traktowac jak cos gorszego.
|
|
|
|
| clockwork_orang | Post #10 Ocena: 0 2011-11-26 12:19:50 (13 lat temu) |
 Posty: 10572 Z nami od: 28-06-2007 |
Cytat: 2011-11-26 12:10:06, anekka1 napisał(a): facet ktory u nas byl.... raczej nie wykazywal inicajatywy, ani zbytniej chceci pomocy. Myslimy nad zmiana mieszkania, ale z drugiej strony nie chcemy dac sie traktowac jak cos gorszego. moze nie wykazywal, bo nie byliscie pierwszymi skarzacymi i wiedzial, ze niewiele to da... a moze sam pali? 
w jakim sensie jestescie traktowani jako cos gorszego? cos! widocznie sami sie tak traktujecie i stad to poczucie bycia gorszym... a, moze to dyskryminacja - w koncu jestescie polakami a w Pl sie nie pali
|
|
|
|
Wczytuję dane...