Str 4 z 6 |
odpowiedz | nowy temat | Regulamin |
kasiachery |
Post #1 Ocena: 0 2016-09-13 10:56:37 (9 lat temu) |
 Posty: 1528
Z nami od: 17-06-2013 Skąd: wypizdowek |
Cytat:
2016-09-13 10:41:58, Severance_ napisał(a):
Cytat:
2016-09-13 10:12:21, kasiachery napisał(a):
no nie wiem o co ci chodzi.
Rodziny moich klientow placa mi za opieke nad ich bliskimi, dzieki temu oni (rodziny) moga pracowac. Moja nieobecnosc w pracy rowna sie ich nieobecnosci w pracy, o moim wlasnym dziecku nie wspominajac- moze sie okazac, ze nie bede wracac do domu z Bradford do wieczora, posiedzenia przeciagaja sie do 10 godzin.
Ja nie jestem bezrobotna i nie bylam kiedy sie zgodzilam wziac udzial w Jury Service, ale bardzo duzo sie od tego czasu zmienilo i nie jestem juz tak elastyczna czasowo jak bylam kilka miesiecy temu.
ale istnieje cos takiego jak np urlop. Mowisz im wczesniej ze tego dnia nie mozesz pracowac z przyczyn tobie nie zaleznych to oni sobie wezma wolne albo kogos innego na ten czas zatrudnia. To nie jest wypad na anktartyde, kazdy to zrozumie. Albo zadzwon tam do sadu i powiedz, ze cie nie bedzie i juz. zaplacisz pewnie kare ale bedziesz pracowac.
|
 
|
 |
|
|
Severance_ |
Post #2 Ocena: 0 2016-09-13 11:35:20 (9 lat temu) |
 Posty: n/a
Konto usunięte |
Cytat:
2016-09-13 10:56:37, kasiachery napisał(a):
ale istnieje cos takiego jak np urlop. Mowisz im wczesniej ze tego dnia nie mozesz pracowac z przyczyn tobie nie zaleznych to oni sobie wezma wolne albo kogos innego na ten czas zatrudnia. To nie jest wypad na anktartyde, kazdy to zrozumie. Albo zadzwon tam do sadu i powiedz, ze cie nie bedzie i juz. zaplacisz pewnie kare ale bedziesz pracowac.
Dziwna ta nasza rozmowa..To nie jest jeden dzien, tylko od 10 dni w gore. Dlaczego moj pracodawca ma rezygnowac z urlopu (ktory zostal zaklepany duzo wczesniej) w slonecznej Hiszpanii na rzecz mojego siedzenia w sadzie? Poza tym ja tez czasami choruje, albo potrzebuje urlop i oni wtedy mnie zastepuja. Z jednym z klientow zaczelam pracowac stosunkowo niedawno, wiec moja dluga nieobecnosc utrudni im zycie i nie bedzie im latwo znalezc kogos na moje miejsce, nie tylko chodzi o kwestie formalne, ale rowniez odpowiednia osobe.
Prosze, przestan mnie rowniez straszyc, ja sobie doskonale zdaje sprawe z konsekwencji nie pojawienia sie w sadzie pierwszego dnia, ale pierwszy dzien to nie rozprawa, to dopiero wybor ławnikow! Moze sie okazac, ze w ogole nie zostane wybrana i bedzie po temacie, ale ja prosilam o opinie czy argumenty jakie przedstwilam do tej pory moga mi pomoc w zwolnieniu zwyboru na ławnika? Mam jeszcze troche czasu wiec staram sie rozwiazac ta sprawe jak najbardziej bezbolesnie dla wszystkich zainteresowanych.
[ Ostatnio edytowany przez: Severance_ 13-09-2016 11:38 ] Mind your own biscuits and life will be gravy
|
 
|
 |
|
|
Post #3 Ocena: 0 2016-09-13 12:03:54 (9 lat temu) |
Anonim
|
Usunięte
|
 
|
 |
|
|
Post #4 Ocena: 0 2016-09-13 12:10:25 (9 lat temu) |
Anonim
|
Usunięte
|
 
|
 |
|
Severance_ |
Post #5 Ocena: 0 2016-09-13 12:13:52 (9 lat temu) |
 Posty: n/a
Konto usunięte |
Cytat:
2016-09-13 12:10:25, ewelazk napisał(a):
Szkoda ze juz sie wczesniej zgodzilas, bo moglab6ys sie wykrecic brakiem plynnego jezyka.
Tylko, ze ja chcialam wziac w tym udzial, po prostu wszystko sie przez ten czas pozmienialo. Dziekuje.
PS: mam syna : ) Mind your own biscuits and life will be gravy
|
 
|
 |
|
|
|
Post #6 Ocena: 0 2016-09-13 12:19:00 (9 lat temu) |
Anonim
|
Usunięte
|
 
|
 |
|
Severance_ |
Post #7 Ocena: 0 2016-09-13 12:36:22 (9 lat temu) |
 Posty: n/a
Konto usunięte |
Cytat:
2016-09-13 12:19:00, ewelazk napisał(a):
sorki, nie wiem czemu mi corka przyszla do glowy
Wszystko w porzadku, dziecko to dziecko, argument pozostaje ten sam bez wgledu na płec. ; )
Tak sie teraz zastanawiam, a moze w ogole nie wyskakiwac z argumentem o pracy, tylko od razu o dzieciaku (ktos o tym pisal wczesniej, tylko dzieci mlodsze chyba byly) i o tym, ze obawiam sie, ze moja znajomosc angielskiego moze byc nie wystarczajaca?
Tyle, ze oni w tym folderze ktory przysylaja pisza, zeby sie nie obawiac, ze sie czegos nie zrozumie, poniewaz prawnicy staraja sie poslugiwac jezykiem zrozumialym dla wszystkich- chyba sporo ludzi korzysta z tego argumentu. ![:-] :-]](modules/Forum/images/smiles/lol.gif ) [ Ostatnio edytowany przez: Severance_ 13-09-2016 12:38 ] Mind your own biscuits and life will be gravy
|
 
|
 |
|
andyopole |
Post #8 Ocena: 0 2016-09-13 16:30:15 (9 lat temu) |
 Posty: 13528
Z nami od: 20-09-2008 Skąd: Oregon |
Cytat:
2016-09-13 12:36:22, Severance_ napisał(a):
..... pisza, zeby sie nie obawiac, ze sie czegos nie zrozumie, poniewaz prawnicy staraja sie poslugiwac jezykiem zrozumialym dla wszystkich- chyba sporo ludzi korzysta z tego argumentu.
Taaaak, prawnik poslugujacy sie jezykiem zrozumialym dla normalnych ludzi. Chyba dopiero jak sie upije.
Moja exwife dostala tutaj (USA) zawezwanie do sadu w celu bycia lawnikiem. Poniewaz tez akurat miala prace, ktorej nie mogla zaniedbac odpisala ze jej angielski jest zbyt slaby zeby brac udzial w tak odpowiedzialnych sprawach. Odpisali ze dziekuja za odpowiedz z nadzieja ze jezyk w przyszlosci sie poprawi i bedzie mogla wypelniac prawa i obowiazki odpowiedzialnego obywatela USA. Zadnych pytan czy zarzutow. Jako imigranci zawsze mamy do wykorzystania te jezykowa furtke.  [ Ostatnio edytowany przez: andyopole 13-09-2016 16:31 ]
|
 
|
 
|
|
Wielim |
Post #9 Ocena: 0 2016-09-13 16:56:23 (9 lat temu) |
 Posty: 7584
Z nami od: 03-09-2013 Skąd: Londyn |
Moj kolega był na takim czymś . Sądzili murzyna o morderstwo. Kilka spraw , płacili mu dokładnie tyle ile by w pracy zarobił bo robił wtedy przez agencje plus dojazdy . Ogólnie powiedział ze męczące bo sąd był daleko od niego . Niby powinno być blisko ale mieszkał gdzie indziej niż rachunki przychodziły. ..
|
 
|
 |
|
Severance_ |
Post #10 Ocena: 0 2016-09-13 17:27:08 (9 lat temu) |
 Posty: n/a
Konto usunięte |
Dziekuje za dotychczasowe odpowiedzi. : )
Zle sie stalo, ze po pierwszym zaproszeniu nie poprosilam o zwolnienie z tego obowiazku, no ale teraz to juz nic nie zrobie, musze sie tam stawic pierwszego dnia, tylko co dalej? Czy ja w ogole bede miala szanse zeby poprosic o zwolnienie, czy tez nie bede miala okazji zeby cokolwiek powiedziec do czasu "przesluchania" przez prawnikow? Jezeli moja jedyna szansa jest moment typowania/przesluchania to chyba tylko pozostaje mi udawac, ze zupelnie nie rozumiem ich pytan?! Mind your own biscuits and life will be gravy
|
 
|
 |
|