Str 5 z 8 |
odpowiedz | nowy temat | Regulamin |
Vivienne |
Post #1 Ocena: 0 2011-06-25 22:11:25 (14 lat temu) |
 Posty: 2665
Z nami od: 26-01-2010 Skąd: London |
Cytat:
2011-06-25 22:00:05, audacity napisał(a):
Cytat:
2011-06-25 21:29:21, Vivienne napisał(a):
Cytat:
[Na co skargę?
.
Skąd sprzedawca ma wiedzieć czy to co mu pokazujesz( a nie jest paszportem )to nie np. przepustka na oddział psychiatryczny czy karta pobytowa w hotelu? Bo jest zdjęcie i data jakaś? No bez jaj.
Bez przesady, kazdy plastikowy polski dowod osobisty jest w jezyku polskim i angielskim. I wyraznie jest na nim napisane: Republic of Poland/Identity Card.
A zielone ksiazeczki nie sa juz wazne
Slonko, ale polskich dowodow nie honoruja  Zobacz w byle jakim sklepie, najlepiej w co-op, wykaz honorowanych id
Mnie tam o id zawsze prosili, dopoki nie przytylam z rozmiaru 10 na rozmiar 14
Dochodzi wiec do jakiegos paradoksu administracyjnego: Polacy wjezdzaja na polskim ID, ktory nie jest honorowany w sklepach.
Z jednej strony nie wiedza jak wyglada polskie ID, ale potrafia wywiescic ostrzezenie w j.polskopodobnym, ze zlodzieje beda karani.
Moze sprawa ta wymaga interwencji organizacji reprezentujacej Polakow w UK, np. Zjednoczenia Polskiego.
|
 
|
 |
|
|
berenika |
Post #2 Ocena: 0 2011-06-25 22:17:30 (14 lat temu) |
 Posty: 2392
Z nami od: 30-12-2009 Skąd: EM |
Dziewczyno masz dwa wyjścia albo wyrobić sobie paszport albo podejść do wszystkiego z humorem.
Kilka lat temu pokochałam miłoscią pierwsza pewna kasjerkę w Lidlu gdy nie chciała mi sprzedać jakiegoś alkoholowego drinka(lat miałam 29) najpierw byłam oburzona dopiero póżniej zrozumiałam że to dla mojego dobra  ...zawsze warto być człowiekiem choć tak łatwo zejść na psy...
|
 
|
 |
|
mocarella |
Post #3 Ocena: 0 2011-06-25 22:18:06 (14 lat temu) |
 Posty: 1000
Z nami od: 04-06-2009 Skąd: UK |
Cytat:
2011-06-25 22:05:04, marcinb napisał(a):
Audacity,
to ze nie honoruja polskich ID to nie znaczy ze moga legalnie to robic.
Jesli tak robia to albo to sa tlumoki, albo sa niedouczeni albo zlosliwi.
Polskie ID jest legalnym dokumentem potwierdzajacym twoja tozsamosc a zatem twoj wiek. Uznaje je rzad Brytysjki wiec psim obowiazkiem sklepikarza tak jak Strazy Granicznej czy Polsicji jest uznanie Twojego DO.
Jesli tego nie robia to lamia prawo.
podpisuje sie pod tym.
chcialam wtracic swoje 4 grosze, ale mnie wyreczyles.
skoro na granicy, u lekarza, w pracy, w urzedach honoruja, to jakim cudem taki dokument jest nie wazny?
mialam kiedys taka sytuacje w supermarkecie. babka tez nie wiedziala co to jest te plastikowe cudenko. przyszedl manager i po sprawie. byl juz kumaty z naszymi ID.
|
 
|
 |
|
|
Post #4 Ocena: 0 2011-06-25 22:20:35 (14 lat temu) |
Anonim
|
Usunięte
|
 
|
 |
|
audacity |
Post #5 Ocena: 0 2011-06-25 22:21:32 (14 lat temu) |
 Posty: 876
Z nami od: 14-07-2009 Skąd: newmarket |
Cytat:
2011-06-25 22:11:25, Vivienne napisał(a):
Moze sprawa ta wymaga interwencji organizacji reprezentujacej Polakow w UK, np. Zjednoczenia Polskiego.
Posunelam sie nawet do zapytania w CAB (Ciztizens Advice Bureau) gdzie mily pan objasnil mi, iz na stacji nie musieli wcale honorowac mojego polskiego dowodu, gdyz nie jest on w spisie, tak wiec odmowiono mi sprzedazy zgodnie z prawem.
Dodam, iz poszlam kupowac papierosy dla mojego owczesnego, obecnie ex. Bylo to w zeszlym roku, mialam skonczone 32 lata. [ Ostatnio edytowany przez: audacity 25-06-2011 22:21 ] What would life be if we had no courage to attempt anything?
|
 
|
 
|
|
|
marcinb |
Post #6 Ocena: 0 2011-06-25 22:27:00 (14 lat temu) |
 Posty: 7163
Z nami od: 20-05-2006 Skąd: Newark on Trent |
Ja to pojde do Trading Standards i zloze skarge bo o nauczanie obslugi mi chodzi a nie klocenie sie z matolem.
Ale najpierw grzecznie poprosze o menadzera, jemu wytlumacze a jesli nie zrozumie to poprosze o kontakt do jego przelozonego itp itd. Wszystko grzecznie, uprzejmie, dyplomatycznie wiem, rozumie, jednak przepisy, stawiacie mnie w niezrecznej sytuacji, sranie w banie, tralala i takie tam - dizlalo do tej pory to i pewnie zadziala w takim przypadku. A jesli nie to Trading Standards.
Zreszta nie trzeba sie od razu unosic, to racja, po prostu na spokojnie tlumaczyc i wtedy poinformowac Trading Standards. Jak mowilem wczesnie, mysle ze to niewiedza a nie zlosliwosc. Komu by sie chcialo w sklepie dokuczac klientom? Po co? Zeby mniej zarobic? Zeby miec klopoty? Wyobraźnia jest ważniejsza od wiedzy, ponieważ wiedza jest ograniczona - Albert Einstein
|
 
|
  
|
|
Dwunasty |
Post #7 Ocena: 0 2011-06-25 22:30:23 (14 lat temu) |
 Posty: n/a
Konto usunięte |
Cytat:
2011-06-25 22:21:32, audacity napisał(a):
Cytat:
2011-06-25 22:11:25, Vivienne napisał(a):
Dodam, iz poszlam kupowac papierosy dla mojego owczesnego, obecnie ex. Bylo to w zeszlym roku, mialam skonczone 32 lata. [ Ostatnio edytowany przez: <i>audacity</i> 25-06-2011 22:21 ]
W tej zakodowanej wiadomości napisałam: Jak ja młodo wyglądam
   
|
 
|
 |
|
audacity |
Post #8 Ocena: 0 2011-06-25 22:31:43 (14 lat temu) |
 Posty: 876
Z nami od: 14-07-2009 Skąd: newmarket |
Cytat:
2011-06-25 22:30:23, Dwunasty napisał(a):
Cytat:
2011-06-25 22:21:32, audacity napisał(a):
Cytat:
2011-06-25 22:11:25, Vivienne napisał(a):
Dodam, iz poszlam kupowac papierosy dla mojego owczesnego, obecnie ex. Bylo to w zeszlym roku, mialam skonczone 32 lata. [ Ostatnio edytowany przez: <i>audacity</i> 25-06-2011 22:21 ]
W tej zakodowanej wiadomości napisałam: Jak ja młodo wyglądam
   
Kurcze, bylo ale juz nie jest       What would life be if we had no courage to attempt anything?
|
 
|
 
|
|
marcinb |
Post #9 Ocena: 0 2011-06-25 22:36:17 (14 lat temu) |
 Posty: 7163
Z nami od: 20-05-2006 Skąd: Newark on Trent |
Audacity,
widzialem zdjecie - nie narzekaj.
Tylko Ty jestes po lewej czy po prawej?
 Wyobraźnia jest ważniejsza od wiedzy, ponieważ wiedza jest ograniczona - Albert Einstein
|
 
|
  
|
|
audacity |
Post #10 Ocena: 0 2011-06-25 22:37:15 (14 lat temu) |
 Posty: 876
Z nami od: 14-07-2009 Skąd: newmarket |
To zalezy, jak lezy  What would life be if we had no courage to attempt anything?
|
 
|
 
|
|