2011-06-04 10:05:56, krunschwitz napisał(a): Osobiście znam całą masę ludzi z lubelskiego i białostockiego,którzy pracują w UK.Nie wspomnę już o przemyskim.Tych ostatnich jest tu jak mrówek.
Ja tez spotkalam najwiecej osob wlasnie z tych rejonow.
2011-06-04 07:14:25, maciekwww napisał(a): Wbrew powszechnej opini, Zycie w polsce ciagle jednak jest jeszcze o 30% tansze liczac cena do ceny,
Jak to policzyles bardzo mnie ciekawi...
Jesli cena do ceny to zapomnijmy o walucie, liczmy jednostki.
Jesli w UK zarobisz powiedzmy 1400 to w PL tez jak najbardziej osiagalne, W UK wydasz na mieszkanie 1000 z rachunkami - to samo w PL. Roznice zaczynaja sie przy zakupach zywnosci za 100 funtow starczy Ci na tydzien dla dwoch osob - w PL jakbys nie kombinowal za 100 bedzie ciezko - zakladajac ze kupujesz te same produkty. Odziez, kup w PL buty markowe ze 50, bo w UK kupisz cos na pewno
2011-06-04 07:14:25, maciekwww napisał(a): Wbrew powszechnej opini, Zycie w polsce ciagle jednak jest jeszcze o 30% tansze liczac cena do ceny,
Jak to policzyles bardzo mnie ciekawi...
Jesli cena do ceny to zapomnijmy o walucie, liczmy jednostki.
Jesli w UK zarobisz powiedzmy 1400 to w PL tez jak najbardziej osiagalne, W UK wydasz na mieszkanie 1000 z rachunkami - to samo w PL. Roznice zaczynaja sie przy zakupach zywnosci za 100 funtow starczy Ci na tydzien dla dwoch osob - w PL jakbys nie kombinowal za 100 bedzie ciezko - zakladajac ze kupujesz te same produkty. Odziez, kup w PL buty markowe ze 50, bo w UK kupisz cos na pewno
Wiec jak Ci wyszlo ze tanie masz w PL????
Największy problem byłby jednak z kupieniem benzyny po 1,45 złotego za litr lub gazu po 75 groszy Wracając do ludzi ze ściany wschodniej, moi znajomi z Białegostoku po kilku latach pobytu tutaj przenoszą się do Norwegii. Twierdzą, że zarobki są tam kilkakrotnie wyższe, niż tutaj. Jedyną wadą jest zimno.
A very unrealistic man who thinks his ass is like wine - the older the better
Ja pochodze z kresow wschodnich Rzeczypospolitej i powiem Ci szczerze ze jak siedze tutaj 7 lat to niewiele osob widzialem z tamtych wlasnie rejonow.
Oczywiste ze jako kresy wschodnie mialem na mysli Polske a nie inne panstwa bylego ZSRR Kresy wschodnie - ta nazwa oznacza dawne wschodnie tereny II Rzeczypospolitej, ktore po II wojnie swiatowej zostaly wcielone jako czesc zwiazkowych republik Ukrainy, Bialorusi i Litwy.
I faktycznie niewiele osob mogles spotkac,bo ciezko jest im wyjechac
Zarobki kilka razy wyzsze w Norwegii niz w UK? A ceny? A koszty zycia? Co z jezykiem?
Pytam sie bo sam jestem juz zmeczony tym kryzysem w UK i mysle zeby zmienic klimat.
Tak wg mnie:
Ceny wyzsze, mieszkanie drozsze, zarobki duzo lepsze (mozna sprzawdzic ile kto zarabia z imienia i nazwiska i gdzie mieszka - dane sa dostepne w necie do publicznej wiadomosci, sluzba zdrowia lepsza, jedzenie lepsze, pogoda taka jak w Szkocji ,samochody zajebiscie drogie - utrzymanie jeszcze drozsze (zwlaszcza Japonczyki) mandaty lepiej nie wspominac ,wszyscy mowia po angielsku ale jezeli ktos mysli o dluzszym pobycie to norweski konieczny (jak to mowia skandynawowie juz jestes u nas 3ci dzien to powinienes zaczac uczyc sie naszego jezyka, jezeli ktos uwaza ze UK to panstwo policyjne to bedac w Norwegii zmieni zdanie, ogolnie ludzie i kraj bardziej przypomina Niemcy niz UK, zreszta norwegowie moga miec na wszytsko wyj..ne w koncu maja rope
2011-06-03 22:17:25, GRALIKOWA napisał(a): Wyjechałam z uk półtora roku temu.Teraz siedzę w polsce i totalny tu jest syf.Nie stać mnie na nic.Jestem załamana takim życiem jakie daje nam nasz kochany kraj.W uk nie mialam kokosów,ale ludzie!!bez porównania.Co bym zrobiła,zeby wrócic tam do Was.Ale musiałabym zaczynac od zera.Boje sie,nie mam odwagi.Nie wracajcie tu ludzie.Coraz gorzej sie robi tutaj i coraz wieksza bieda.Mój błąd będe żałowac dokonca zycia.
Ja uwazam ze powinnas sprobowac bo w koncu tu juz bylas znasz "temat" nie bedziesz zaczynac od 0