MojaWyspa.co.uk - Polski Portal Informacyjny w Wielkiej Brytanii. Polish Community in the UK
Polska strona Wielkiej Brytanii
Forum Polaków w UK

Przeglądaj tematy

Pierwsze wrazenia w Anglii

« poprzednia strona | następna strona » | ostatnia »

Strona 11 z 17 - [ przejdź do strony: 1 | 2 | 3 ... 10 | 11 | 12 ... 15 | 16 | 17 ] - Skocz do strony

Str 11 z 17

odpowiedz | nowy temat | Regulamin

Post #1 Ocena: 0

2011-06-05 00:05:57 (14 lat temu)

Uczestnik nie jest zarejestrowany

Anonim

Usunięte

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

andyopole

Post #2 Ocena: 0

2011-06-05 00:08:11 (14 lat temu)

andyopole

Posty: 13649

Mężczyzna

Z nami od: 20-09-2008

Skąd: Oregon

Cytat:

2011-06-05 00:00:48, paposki19 napisał(a):
No to Andy zazdroscimy ci.....te feromony wspomagaja Twoje jakzesz sympatyczne powaby:-)
Stad wniosek,ze komarzyce w Suffolk nie mogly oprzec sie Twojej krwi


H he, te feromony przy ktorych teraz pracuje w obecnym moim kraju sa dla roznych szkodnikow grasujacych w sadach i lasach. Niedawno na mojego bossa usiadl byl kornik, zastanawialismy sie czy chcial go zjesc czy bzyknac.
Na osobniki homo sapiens plci przeciwnej te feromony nie dzialaja, pozostaje moj urok osobisty i uroda (radiowa).
RZeczywiscie jest taki jeden feromon ktorym gdy sie zabrudzic nie zakladajac np. rekawiczek to potem przez kilka miesiecy strach do sadu wejsc, robaczek nazywa sie Cydia pomonella.:-]

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

E-mail

Dwunasty

Post #3 Ocena: 0

2011-06-05 00:10:36 (14 lat temu)

Dwunasty

Posty: n/a

Konto usunięte

Cytat:

2011-06-05 00:05:57, skokwbok1 napisał(a):
Pierwsza wyplata £150/week.


Patrzcie to aż tak dużo się nie zmieniło, tyle tylko że w 1991 150 funtów to było kupę kasy nawet w UK.

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

paposki19

Post #4 Ocena: 0

2011-06-05 00:20:37 (14 lat temu)

paposki19

Posty: 1014

Mężczyzna

Z nami od: 19-11-2007

Skąd: SUFFOLK

Toz to piekne imie jak dla "robaczka"....Cudia...he,he,he
O Nadziejo... Matka glupich Cie nazwali-ludzie glupi,ludzie mali...

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

Numer Skype

krunschwitz

Post #5 Ocena: 0

2011-06-05 00:26:37 (14 lat temu)

krunschwitz

Posty: 6074

Mężczyzna

Z nami od: 21-05-2006

Skąd: trzeci kamień od Słońca

Cytat:

2011-06-05 00:08:11, andyopole napisał(a):
H he, te feromony przy ktorych teraz pracuje w obecnym moim kraju sa dla roznych szkodnikow grasujacych w sadach i lasach. Niedawno na mojego bossa usiadl byl kornik, zastanawialismy sie czy chcial go zjesc czy bzyknac.
Na osobniki homo sapiens plci przeciwnej te feromony nie dzialaja, pozostaje moj urok osobisty i uroda (radiowa).
RZeczywiscie jest taki jeden feromon ktorym gdy sie zabrudzic nie zakladajac np. rekawiczek to potem przez kilka miesiecy strach do sadu wejsc, robaczek nazywa sie Cydia pomonella.:-]


Owocówka jabłkóweczka -Cydia pomonella
Życie jest krótkie. Praca jest dla tych, którzy nigdy życia nie zrozumieją. Bezczynność nie poniża człowieka. Kto umie patrzeć dobrze, ten ją odróżnia od lenistwa.

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

Strona WWW

Adacymru

Post #6 Ocena: 0

2011-06-05 00:36:14 (14 lat temu)

Adacymru

Posty: n/a

Konto usunięte

Pamietam rozmowe na bramce w Dover; pan pyta czy mam wystarczjaco pieniedzy na przezycie w UK, a ja bez myslenia (albo z nerwow) zapytalam ile koztuje pogrzeb w UK... pan sie usmial i przysteplowal paszport zyczeniem milego pobytu (turystycznego ;-)) w UK...:-]
Ada

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

Dwunasty

Post #7 Ocena: 0

2011-06-05 00:43:23 (14 lat temu)

Dwunasty

Posty: n/a

Konto usunięte

Tylko raz bylem w Dover(ten pierwszy raz) i chociaż miałem w paszporcie wbitą wizę (work permint dependant) to trzęsłem porami:))
aha i miałem kurtkę z napisem ESCAPE:) No ale po ,,rozmowie,, z urzędnikiem imigracyjnym i jego stwierdzeniu że w Polsce pracuje jako chef a ja mówilem że jestem szefem restauracji:P nie pozostało mi nic innego aby działać w tym kierunku i tak jestem sobie chef:P

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

Vivienne

Post #8 Ocena: 0

2011-06-05 08:03:33 (14 lat temu)

Vivienne

Posty: 2665

Kobieta

Z nami od: 26-01-2010

Skąd: London

Pierwszy dzien Swiat Bozego Narodzenia. Hotel w centrum Londynu. A potem kolacja swiateczna przygotowana przez moja przyszla tesciowa. Oczywiscie waskie i strome schody, dwa krany.
W parku Greenwich dzieciaki biegajace koszulkach po trawniku i mnostwo zieleni.
Oczywiscie rowniez "multi -kulti" i obrzydliwie otyle osoby na ulicach.

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

berenika

Post #9 Ocena: 0

2011-06-05 09:17:56 (14 lat temu)

berenika

Posty: 2392

Kobieta

Z nami od: 30-12-2009

Skąd: EM

Srodek lata 2005, na ulicach ludzie w letnich ubraniach a ja w grubym golfie, myśląca jak im nie zimno bo mnie telepało z zimna:-]

Zdziwienie jak u wszystkich; gdy trzeba było podłączyć tel do ładowarki a tu wtyczka nie pasuje, sznurek do zapalania światła w łazience i wrażenie że jak mocniej toto pociągnę to sufit na mnie runie:-]

Najgorzej jednak było jak poszłam do sklepu po chleb, szukałam chleba takiego jaki jadałam w pl(niekrojonego i niezapakowanego) miły pan o orientalnej urodzie zapytał czego szukam i był wielce zdziwiony i chyba uznał ze mam problemy ze wzrokiem bo stałam obok skrzynek z tostowym. Na moje pytanie czy nie ma innego pokazał mi te ich "naleśniki" z dwojga złego wybrałam tostowy.

Pamiętam też jak bardzo przytyłam w kilka miesięcy po przyjezdzie, nic mi nie smakowało-jedynie słodycze miały taki sam smak jak w Polsce więc jadłam słodycze:-]

...zawsze warto być człowiekiem choć tak łatwo zejść na psy...

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

Lola40

Post #10 Ocena: 0

2011-06-05 09:54:31 (14 lat temu)

Lola40

Posty: 279

Kobieta

Z nami od: 06-10-2010

Skąd: Manchester


wiosna 2009, praca zalatwiona przez agencje 2 w 1/ mieszkalam i opiekoawlam sie starszym panem/

Przez pierwsze dwa tygodnie praktycznie zadnych obowiazkow poza wynoszeniem smieci./ wszystkim zajmowala sie rodzina/ pomimo to wyplata i to jaka!
Zinterpretowalam to, ze zupelnie nie przypadlam im do gustu i sa to pieniadze na bilet powrotny przekazane w eleganckiej formie:-[

Co mnie zaskoczylo slodki, rozowy wystroj domu jak dla lalek.
Starszy Pan z ogromna energia i wspanialym poczuciem humoru, zachowujacy sie czesto jak nastolatek.
No i to, ze wszyscy "stawali na glowie" abym sie tam dobrze czula.
Moje zaklopotanie gdy Panowie zwracali sie do mnie"darling"
/pozniej zrozumnialam ,ze w UK wszyscy sa "kochani"/
To mial byc tylko krotki wyjazd a zostalam tam blisko dwa lata.
Pozniej nie zawsze bylo tak rozowo, czasem byly trudne chwile ale
ta rodzine bede wspominac baaardzo cieplo i z ogromna wdziecznoscia, ze okazali mi tyle cierpliwosci i zyczliwosci gdy stawialam pierwsze kroki na angielskie ziemi.:-)
Od miesiaca jestem w Polsce ale juz mysle o powrocie mam nadzieje, ze mi sie uda i ze znow dopisze kolejny fajny rozdzial w mimm zyciu.
Pozdrawiam Wszystkich ze slonecznej i upalnej Polski!!! i prosze trzymajcie kciuki za moj szybki powrot do UK.

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

Strona 11 z 17 - [ przejdź do strony: 1 | 2 | 3 ... 10 | 11 | 12 ... 15 | 16 | 17 ] - Skocz do strony

« poprzednia strona | następna strona » | ostatnia »

Dodaj ogłoszenie

dodaj reklamę »Boksy reklamowe

Ogłoszenia


 
  • Copyright © MojaWyspa.co.uk,
  • Tel: 020 3026 6918 Wlk. Brytania,
  • Tel: 0 32 73 90 600 Polska,