A jak ze sprzataniem tego?
Bo ja do tej pory uzywalam tylko zbrylajacych sie zwirkow... To dziala jakos na podobnej zasadzie?
U mnie mata nie zdala rezultatu - i tak wszystko "wychodzilo" na dywany.

Str 95.6 z 113 |
|
---|---|
Nie_z_tej_bajki | Post #1 Ocena: 0 2012-04-16 21:43:50 (13 lat temu) |
Z nami od: 23-08-2010 Skąd: Tam, gdzie pachnie kawą ;-) |
Fajna cena za 30 kg.
A jak ze sprzataniem tego? Bo ja do tej pory uzywalam tylko zbrylajacych sie zwirkow... To dziala jakos na podobnej zasadzie? U mnie mata nie zdala rezultatu - i tak wszystko "wychodzilo" na dywany. Nie myśl o szczęściu. Nie przyjdzie - nie zrobi Ci zawodu.... Przyjdzie - zrobi niespodziankę :D.
W życiu niczego nie żałuj! Po prostu Carpe Diem!!!
![]() |
Post #2 Ocena: 0 2012-04-16 21:57:18 (13 lat temu) |
|
![]() Anonim |
Usunięte
|
Nie_z_tej_bajki | Post #3 Ocena: 0 2012-04-16 22:22:48 (13 lat temu) |
Z nami od: 23-08-2010 Skąd: Tam, gdzie pachnie kawą ;-) |
Sprobuje
![]() I nie wiem czemu, ale na obrazku przeczytalam 30 kg, a nie 30 l ![]() Nie myśl o szczęściu. Nie przyjdzie - nie zrobi Ci zawodu.... Przyjdzie - zrobi niespodziankę :D.
W życiu niczego nie żałuj! Po prostu Carpe Diem!!!
![]() |
Post #4 Ocena: 0 2012-04-16 23:08:41 (13 lat temu) |
|
![]() Anonim |
Usunięte
|
Izzkaa | Post #5 Ocena: 0 2012-07-01 18:46:56 (13 lat temu) |
Z nami od: 17-02-2012 Skąd: Merseyside |
Nie chce zakladac nowego tematu wiec podlacze sie do tematu Nie_z_tej_bajki
![]() U mnie na odwrot niz u autorki. Kot jest,a chcemy psa. Od jakiegos czasu myslimy o psie. I tutaj troche sie martwie o tego mojego Flafika,jak zareaguje na psa w domu? Kupilibysmy szczeniaczka,czyli pies na pewno kotu krzywdy nie zrobi,ale boje sie,zeby nie bylo na odwrot,ze to wlasnie kot podrapie psa,a co gorsza obrazi sie na nowego domownika,pojdzie sobie i juz nie wroci.. Czy ktos mial taka sytuacje,ze mial kota,juz doroslego kota,moj ma prawie dwa lata i w domu zjawia sie nagle szczeniak?? Jakie byly reakcje obu stron?? Isskaa
![]() |
|
|
hanibal36 | Post #6 Ocena: 0 2012-07-13 13:42:28 (13 lat temu) |
Z nami od: 09-01-2012 Skąd: gdzies na poludniu |
qrde nie widzialem tematu i zalzylem nowy, ale jak pozwolicie to skopiuje tutaj,a 12 poprosze o zamkniecie tamtego co zalozylem
![]() Od jakiegoś czasu do naszego domu przychodził kot, super rudzielec, mial niecaly rok. Był czyściutki, zadbany, wylegiwał sie u nas na schodach. Nie wiem czy był czyjś czy nie, ale najwiecej czasu u nas spedzał. Zaczął zostawać na noc, ani myślal wyjśc z domu. troche kaski w niego zainwestowalismy. Po przeciwnej stronie w innym domu miał chyba brata bo ciagle tam sie z nim bawił. no i dupa, wyszedł z domu i więcej nie wrócił. Od ponad tygodnia go nie ma, jego brata też nie widać. Może ktoś ukradł?? Sam nie wiem. W domu smutno, dzieciaki płakały. Ehh szkoda gadać. Ogólnie to zawsze miałem psy i nigdy nie myslałem,że bedę miał kota. No i wczoraj w necie wyczytałem odłszenie ze 2 kotki do sprzedania. Pojechałem z kuzynem on też wziął jednego. Przyjechalismy do domu, koty 8 tygodni. Dzikie jak jakieś dzikie koty ![]() Ten nasz uciekł pod narożnik i za chiny nie chciał wyjsc. Kazda proba kontaktu konczyla sie syczeniem i prba drapania i gryzienia. Kupe w nocy oczywiscie zrobil kolo kuwety. Złapalem go wczoraj, poogladalem, brudne uszy, pod oczami to samo, zapchlony ze szkoda gadac. w ogloszeniu było Beautiful kittens, litter trained and wormed. males and female 8 weeks old and ready to go. call or email for more info fajne foty na fotelach, a tak naprawde to te koty chyba byly w szopie jakiejs trzymanej. Jest taki chudy ze az zal serce sciska. Troche zjadl, nie za duzo. Teraz znow siedzi pod naroznikiem. No to sie wyzalilem, a teraz mam kilka pytan - kiedy kotek się oswoji?? - isc do veta odpchlic czy kropelki ze sklepu wystarcza?? - obciac mu pazury?? ( tamtemu pierwszemu obcialem) mam 2 latka w domu troche sie boje o jego buzie - jakies szczepienia?? - kiedy wykastrowac?? nie wiem co jeszcze, mialem duzo pytan i zapomnialem :D moj pierwszy rudzielec, buuuuuuuuuuu tesknie ![]() ![]() tego mamy od wczoraj ![]() malutki, chudziutki, same kosteczki, bidulek maly ![]() [ Ostatnio edytowany przez: hanibal36 13-07-2012 13:46 ] |
hanibal36 | Post #7 Ocena: 0 2012-07-13 13:55:38 (13 lat temu) |
Z nami od: 09-01-2012 Skąd: gdzies na poludniu |
aha chcialem jeszcze dodac, ze ten pierwszy mial fajna siersc, bardzo puszysta i miekka, a ten jakby mial zfilcowana :/ i brudna.
|
kociefraszki | Post #8 Ocena: 0 2012-07-13 14:18:02 (13 lat temu) |
Z nami od: 24-03-2011 Skąd: Keadby |
Hanibal, odpisalam Ci w zalozonym przez ciebie watku. Kotek jest malutki bo mlodziutki, ale zapowiada sie na fajnego kota - zdazy nabrac cialka. Warto zeby wet sprawdzil go pod katem kociego kataru, skoro - jak piszesz - ma "brudne" oczy. W uszach moze byc brud lub swierzbowiec uszny - to sie prosto leczy.
Sprzedawcy kociaka to by warto nogi z d... powyrywac i dac do zabawy, ale dobrze ze kupiles malucha bo bedzie mial troskliwy dom. Maly jest brudny bo w tym wieku jeszcze nie radzi sobie z pielegnacja futerka - nauczy sie. [ Ostatnio edytowany przez: kociefraszki 13-07-2012 14:20 ] |
Nie_z_tej_bajki | Post #9 Ocena: 0 2012-07-13 14:23:11 (13 lat temu) |
Z nami od: 23-08-2010 Skąd: Tam, gdzie pachnie kawą ;-) |
Jesli chodzi o odpchlenie - jest za maly na kropelki. Trzeba specjalny spray od weta i w zaleznosci od wagi kociaka, tyle spryskac. Po 2-3 dniach mozesz go wykapac ( uwazaj na żyły
![]() ![]() Szczepienie pierwsze juz teraz mozna - powtorka po miesiacu, kolejne po roku. Wet zaplanuje Ci je dokladnie, wiec lepiej zapytaj tam. Wet go powinien tez obejrzec jak napisala kociefraszki, bo ten brud w uszach i oczkach nie brzmia ciekawie... A temten rudzielec, jak bedzie chcial to wroci ![]() Apropo's oswajania sie - to zalezy od kociaka ![]() ![]() [ Ostatnio edytowany przez: Nie_z_tej_bajki 13-07-2012 14:24 ] Nie myśl o szczęściu. Nie przyjdzie - nie zrobi Ci zawodu.... Przyjdzie - zrobi niespodziankę :D.
W życiu niczego nie żałuj! Po prostu Carpe Diem!!!
![]() |
hanibal36 | Post #10 Ocena: 0 2012-07-13 14:42:40 (13 lat temu) |
Z nami od: 09-01-2012 Skąd: gdzies na poludniu |
dzieki kobietki za rady
![]() ten sprzedawca to naprawde wrrrr. napisze mu dzis milego sms. Jeszcze chcial za jednego kociaka 40f ![]() |