Str 9.9 z 113 |
|
---|---|
kociefraszki | Post #1 Ocena: 0 2011-05-11 21:28:29 (14 lat temu) |
Z nami od: 24-03-2011 Skąd: Keadby |
Whiskasa odpuscilam jeszcze w Polsce - koty go lubia, ale jak juz pisalam to barwiona sztucznie karma o dosc slabym skladzie jesli chodzi o zawartosc bialka i tluszczu. Tutaj znalazlam na Zooplusie Feline Porta ktora znaja z kraju i jesli kupuje 2x10kg, wychodzi cos 2,70za kg, wiec cena chyba porownywalna do Whiskasa a zarcie zdecydowanie lepsze. Nie zawiera zboz, jedynie ryz, ma wysoka zawartosc bialka i 20% tluszczu a nie 12,5 jak Whiskas. Nie nadaje sie dla kotow z problemami nerkowymi, ale jako karma bytowa jest ok. Majac w zasiegu wylacznie market, postawilabym chyba na Purine One - chyba ja tu widzialam... Ech, wiem - mam lekkiego zboka, ale sporo czasu zajelo mi ustawienie michy tak, zeby Klaczek mogl podzerac z ogolnej bez ryzyka nawrotu, zeby Hino nie dostawala krwawej s...i, zeby Miyuki zachowywala jakosc wlosa, a Tysiek... No, z Tyskiem sie nie udalo - to kot kulisty, ale jednak wszystkie jedza z jednej miski i nie mam sensacji. Nie wyobrazam sobie karmienia kazdego ogona z osobna. Juz i tak kazde karmienie zaczyna sie od podania Klakowi RC i czekania az Ksieciunio zaspokoi pierwszy glod, wtedy moge sypnac normalna karme do miski - on i tak tam ryja wsadzi, ale urinarke juz zaliczyl.
|
wielbicielka | Post #2 Ocena: 0 2011-05-11 21:33:23 (14 lat temu) |
Z nami od: 29-04-2011 Skąd: Londyn |
Kociefraszki pytam sie i pytam gdzie kupujesz te urinarke?
|
kociefraszki | Post #3 Ocena: 0 2011-05-11 21:40:53 (14 lat temu) |
Z nami od: 24-03-2011 Skąd: Keadby |
Przepraszam, nie zauwazylam.
![]() |
anetka_sweet | Post #4 Ocena: 0 2011-05-11 21:46:13 (14 lat temu) |
Z nami od: 15-06-2009 Skąd: Shepton Mallet |
cholender ale mnie rozwalacie.nie patzrylam w sumei nigdy na sklad ale sadzilam ze to dobra karma dla a tu masz babo placek,tylko ciekawe co ja tu znajde,bo mam dostep tylko do tesci i jakis petshop ale zadko w sumie tam zagladam bo zawsze whiskas i juzbede musiala sie rozejzec
|
kociefraszki | Post #5 Ocena: 0 2011-05-11 21:49:54 (14 lat temu) |
Z nami od: 24-03-2011 Skąd: Keadby |
Sklepy internetowe - wygodna alternatywa. W Polsce kupowalam zarcie wylacznie w necie. Raz ze taniej niz w "stacjonarnym", dwa wybor wiekszy, 3... Przy pieciu kotach 15 kg worek chrupek i zestawik puszek byly norma, a kurier przynosil do domu. W tej chwili kupuje w Zooplus 2x10kg jednorazowo. Mam na jakis czas. Przelecialam z grubsza ebay - jest od zakichania niezlego zarcia - Eukanuba, Pro Plan, Hill's, RC (tu sie za marke placi wiec jak nie musi kot zrec spaejalistycznej to bytowej RC nie kupowalabym), Applaws...
[ Ostatnio edytowany przez: kociefraszki 11-05-2011 21:56 ] |
|
|
wielbicielka | Post #6 Ocena: 0 2011-05-11 21:54:14 (14 lat temu) |
Z nami od: 29-04-2011 Skąd: Londyn |
Niestety tak i po przejsciach. Wiesz co ja znalazlam fajna stronke i chyba najtaniej wychodzi plus tez tego ze nie musisz taszczyc tego 3.5 kg wora plus mokre. Przeciez to rece w d.........o moga wejsc
|
wielbicielka | Post #7 Ocena: 0 2011-05-11 21:58:41 (14 lat temu) |
Z nami od: 29-04-2011 Skąd: Londyn |
http://www.nutrecare.co.uk/Product-3216/Royal-Canin-Veterinary-Diet-for-cats/Royal-Canin-diet-feline-Urinary-High-Dilution-cat-food
ja kupuje wiekszy zapas, za przesylke placilam chyba 4f a wazyla chyba z 7kg |
anetka_sweet | Post #8 Ocena: 0 2011-05-11 22:00:07 (14 lat temu) |
Z nami od: 15-06-2009 Skąd: Shepton Mallet |
tak sobie mysle...i chyba ta moja malpa ma uzupelnione bialko bo co wieczor zjada jakas cme.bezlitosnie sie bawi nia a potem przekaska,tylko ostatnio po takeij akcji zaniemowila hm...
|
wielbicielka | Post #9 Ocena: 0 2011-05-11 22:00:40 (14 lat temu) |
Z nami od: 29-04-2011 Skąd: Londyn |
moj nie dosc ze te specjalistyczne, ktorego na poczatku nie chcial jesc to jeszcze vet zarzadzil dietke, wiec bol na calego
|
kociefraszki | Post #10 Ocena: 0 2011-05-11 22:02:17 (14 lat temu) |
Z nami od: 24-03-2011 Skąd: Keadby |
O, kurcze... W jakim wieku ten "krysztalowy" chlopak? Klaczek pozbyl sie fiutka majac 14 miesiecy. Zatkal sie, wet spieprzyl operacja i po nieudanym podejsciu do wyszycia cewki, wyszyl pecherz. Spytany co dalej zaczal pieprzyc od rzeczy wiec pojechalismy z Klakiem do Warszawy (pochodze z poludnia Polski) i tam mu gosc zasklepil pecherz i zrekonstruowal cewke moczowa, z tym ze zrobil to zupelnie na skroty bo tylko tak sie dalo, wiec kot wyglada z tylu zupelnie jak kotka. Ale leje i to podstawa! No i dozywotnio na urinarce bo ma tendencje do alkalizacji moczu.
Wielbicielka, dzieki! Za 1,5kg placilam cos 17 funtow, tu jest zdecydowanie taniej. Klaczek tez na poczatku nie chcial wetkarmy ale sie polapal ze dostaje osobno i jest tylko dla niego i... zaczal jesc. I tak tylko zapycha pierwszy glod, a potem idzie do ogolnej miski, wiec dodatkowo podaje Uro Pet - nienawidzi tego, ale cos za cos. [ Ostatnio edytowany przez: kociefraszki 11-05-2011 22:06 ] |