MojaWyspa.co.uk - Polski Portal Informacyjny w Wielkiej Brytanii. Polish Community in the UK
Polska strona Wielkiej Brytanii
Forum Polaków w UK

Przeglądaj tematy

Kociaki plus Piesa - czyli moje male ZOO ;-)

« poprzednia strona | następna strona » | ostatnia »

Strona 45.6 z 113 - [ przejdź do strony: 1 | 2 | 3 ... 44.6 | 45.6 | 46.6 ... 111 | 112 | 113 ] - Skocz do strony

Str 45.6 z 113

odpowiedz | nowy temat | Regulamin

wielbicielka

Post #1 Ocena: 0

2011-05-27 20:57:55 (14 lat temu)

wielbicielka

Posty: 12625

Kobieta

Z nami od: 29-04-2011

Skąd: Londyn

dostalismy tabletki :-]:-]:-]:-]:-]:-]:-]:-]:-]:-]:-] maz idac do tesco po truskawki wszedl do kliniki, bylo pelno ludzi i klocil sie z babskiem, powiedziala ze najwczesniej beda na wtorek a on mowi to juz 2 tydzien to zalatwiaciea kot juz od poniedzialku jest bez lekow i wy o tym wiecie i pozwalacie na to, nalegali na wizyte kota a on mowi ze nie bedzie go wiesc ( bo to w innym rejonie jest jego lekarka ) sami sugerowali ze nie wolno stresowac kota, nie bedzie w tym momencie ryzykowac zwlaszcza ze prawie wam zdechl w klinice. Poskutkowalo po 15 minutach mial telefon ze moze przyjsc po tabletki :-]

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

wielbicielka

Post #2 Ocena: 0

2011-05-27 21:00:18 (14 lat temu)

wielbicielka

Posty: 12625

Kobieta

Z nami od: 29-04-2011

Skąd: Londyn

ale nadal mam jakies dziwne przeczucie ze on ich nie potrzebuje, moze sie myle, jest bez lekow od poniedzialku, oddech ok, serduszko rowno bije, glodomor, pije wode, zebrze o jedzenie, zaczepia sie

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

Post #3 Ocena: 0

2011-05-27 21:01:47 (14 lat temu)

Uczestnik nie jest zarejestrowany

Anonim

Usunięte

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

kociefraszki

Post #4 Ocena: 0

2011-05-27 21:20:38 (14 lat temu)

kociefraszki

Posty: 4551

Kobieta

Z nami od: 24-03-2011

Skąd: Keadby

Wielbicielka, sie pytam jeszcze raz - mial problemy z nerkami/pecherzem? Czemu byl cewnikowany? Jak dlugo bierze ten Furosemid?

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

Numer gadu-gadu

kolezanka_szkla

Post #5 Ocena: 0

2011-05-27 21:54:48 (14 lat temu)

kolezanka_szkla

Posty: 6388

Kobieta

Z nami od: 17-12-2010

Skąd: L5


[ Ostatnio edytowany przez: kolezanka_szklanka 27-05-2011 21:55 ]

"Chuda krowa, to jeszcze nie sarenka"

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

wielbicielka

Post #6 Ocena: 0

2011-05-27 22:12:46 (14 lat temu)

wielbicielka

Posty: 12625

Kobieta

Z nami od: 29-04-2011

Skąd: Londyn

Byl cewnikowany bo byl zapchany (krysztalki), w czwartek go oddalismy a od soboty zaczely sie problemy z secem (byl w klinice ), i pojawila sie woda w plucach, obrzek, problemy z oddychaniem, duszenie sie. Planowo mial tam byc po cewnikowaniu do niedzieli ale nie chcieli nam go oddac wiec maz sie wkurzyl po moich lamentach i pojechal po kota w srode i jak go zobaczyl to telefon i powiedzial co i jak. Kot byl na wykonczeniu, wiec wolalam by zdechl w domu niz z obcymi.
Te tabletki bierze ponad miesiac. Wczesniej zero problemow z sercem,

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

ewela119

Post #7 Ocena: 0

2011-05-27 22:15:31 (14 lat temu)

ewela119

Posty: 579

Kobieta

Z nami od: 25-03-2011

Skąd: Coventry

Dzieki Andzia, tak wiec dzieki Twojej pomocy Rysiek niebawem straci swa męskość :-] i bardzo dobrze, moze bedzie w domu siedzial a nie walesa sie po okolicy. Rano odwoze corke do szkoly i wracam do pustego domu, zawsze chociaz kot mnie wital a teraz nawet jego zazwyczaj nie ma a jak jest to spi co calonocnych harcach. Pytanie mam do bardziej doswiadczonych kociar, jak dac kotu tran? Bo cholernik nie chce i koniec, tlumacznie nic nie daje, dam do zarcia nie je, dam do wody nie pije, brak mi pomyslow. W ogole powiem Wam ze moj kot jeszcze nigdy u weta nie byl, troche sie boje ze z torbami mnie pusci...

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

kociefraszki

Post #8 Ocena: 0

2011-05-27 22:24:26 (14 lat temu)

kociefraszki

Posty: 4551

Kobieta

Z nami od: 24-03-2011

Skąd: Keadby

Wielbicielka, ja bym Furosemid odstawila. Ten lek podaje sie zasadniczo wtedy, kiedy kot ma problemy z przewodem moczowym i "pasuje" go plukac - wtedy pakuje sie kroplowke lub "placaczki" (nawadnianie podskorne) a w pyszcz Furosemid zeby ten plyn ladnie przez nerki przelatywal - tworzy sie wiecej moczu i kanalizacja sie plucze. Przy krysztalach to bardzo wskazane. Teraz, jak dobrze rozumiem, kot nawadniany nie jest, a mnie kiedys wet w Polsce poinstruowal (prosilam wlasnie o Furosemid dla Klaka bo on krysztalowy), ze jesli kota nie nawadniam to lekow moczopednych nie powinnam podawac bo kot i tak ma tendencje do picia za malo i po prostu na takich lekach moze sie odwodnic. No, kurcze, popytam ludzi ktorych zwykle drecze jak mam problem z kotem, ale po mojemu to mu ten Furosemid teraz po nic. Pic powinien jak najwiecej, ale to u krzysztalowcow podstawa. Mial robione badanie moczu? PH, bialko, leukocyty, krew? Krew na kreatynine i mocznik?

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

Numer gadu-gadu

wielbicielka

Post #9 Ocena: 0

2011-05-27 22:29:24 (14 lat temu)

wielbicielka

Posty: 12625

Kobieta

Z nami od: 29-04-2011

Skąd: Londyn

dodam jeszcze ze oni twierdza ze woda w plucach pojawila sie z powodu wady serca, do tej pory z sercem bylo wszystkoo oki

Wydaje mi sie ze echo serca powinnismy mu zrobic, ale boje sie ze przez gderanie weta ulegne i porobie badania, ja poczuje sie pewniej bo bede wiedziec ale kotu zrobie tym krzywde i zdechnie. On ledwo wyszedl z tego ...........

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

wielbicielka

Post #10 Ocena: 0

2011-05-27 22:34:54 (14 lat temu)

wielbicielka

Posty: 12625

Kobieta

Z nami od: 29-04-2011

Skąd: Londyn

badania wyszly prawie w normie, wiadomo ze byl zapchany to tam w nerkach cos niewielkiego sie odznaczylo ale to rozgonil szybko antybiotyk i wet mowil ze to nic takiego, reszta oki

od poniedzialku nie dostaje lekow bo nie bylo i wszystko oki, wczesniej kiedys odstawilismy to sie dusil widocznie jeszcze ta woda byla w tych plucach, obrzeku nie ma, smiga jak maly nakrecony samochodzik atakuje za nogi, chory kot by sie tak nie zachowywal

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

Strona 45.6 z 113 - [ przejdź do strony: 1 | 2 | 3 ... 44.6 | 45.6 | 46.6 ... 111 | 112 | 113 ] - Skocz do strony

« poprzednia strona | następna strona » | ostatnia »

Dodaj ogłoszenie

dodaj reklamę »Boksy reklamowe

Ogłoszenia


 
  • Copyright © MojaWyspa.co.uk,
  • Tel: 020 3026 6918 Wlk. Brytania,
  • Tel: 0 32 73 90 600 Polska,