Str 23.6 z 113 |
odpowiedz | nowy temat | Regulamin |
kociefraszki |
Post #1 Ocena: 0 2011-05-13 17:17:28 (14 lat temu) |
 Posty: 4551
Z nami od: 24-03-2011 Skąd: Keadby |
Anetka, pewnie ze dawac. U nas odrobina kocimietku wysypanej na wykladzine i lejemy patrzac jak koty usiluja sie w nia wmiksowac. Ocieraja sie, lasza, mrucza... Bajka. Wanna jak brodzik - wstawiasz kota i myjesz przysznicem. Calkiem wygodnie.
Ewela, Hino nie moze zadnych takich bo sraki dostaje maksymalnej, czest z krwia. Ten typ tak ma. W zw. z tym od czasu do czasu zwala bezoara wielkosci porzadnego palca i sprawa zalatwiona.
Boszszsz... Hieena, wiem. Kot zakochany w buteleczce po kroplach walerianowych albo po tabletkach z kozlkiem - cut, mniut i orzeszki solone.
Andzia, super!
Wrocilismy od weta. Miyuki ma nawrot eozynofili - miala rok temu, teraz znow sie porobily strupki na karku... Coz - taki zywot kota po przejsciach. Antybiotyk na wszelki wypadek, steryd na problem zasadniczy. Za 2 tygodnie kontrola.
|
 
|
 
|
|
|
ewela119 |
Post #2 Ocena: 0 2011-05-13 17:26:56 (14 lat temu) |
 Posty: 579
Z nami od: 25-03-2011 Skąd: Coventry |
No jak mu tak lepiej to czemu by nie ![:-] :-]](modules/Forum/images/smiles/lol.gif ) Na pewnym forum o kotach czytalam o jakiejsc specjalnej trawie ktora kotom sie sieje w doniczkach zeby sobie gryzly lub jakies zboze, juz nie pamietam jakie, aczkolwiek to chyba dziala tak samo, ze kot po zjedzeniu trawy wymiotuje? Czy jak to jest bo ja do konca nie wiem. Nigdy nie probowalam tego siac bo mi zawsze wszystko zdycha ![:-] :-]](modules/Forum/images/smiles/lol.gif ) Kotu moj tego sztyftu na klaki jakos nie chcial lizac, dopiero jak wzielam na palec i mu pyszczek umazalam to sie oblizywal, postanowilam wiec nie uszczesliwiac go na sile
|
 
|
 |
|
kociefraszki |
Post #3 Ocena: 0 2011-05-13 17:36:39 (14 lat temu) |
 Posty: 4551
Z nami od: 24-03-2011 Skąd: Keadby |
Hino ma po prostu taki uklad i nic jej nie poradze. Zboze to przewaznie owies i jest tu osiagalny w pet shopach - gotowe pojemniki, tylko podlewac i patrzec jak rosnie. Po trawie kot wymiotuje - to ma tak dzialac. Co do sztyftu... Podobnie jak pasty - jesli kotku nie smakuje to mozna posmarowac mu lapki. Biedaczek bedzie czul sie brudny i umyje. No, Miyuki odwala koncert - trzeba sie wyplakac po zastrzykach. Z nia do weta to zabawa. Duzy pies? No to co? Pies malo sie nie posika a ona spokojnie obserwuje... Absolutny spokoj. Po wyjsciu z gabinetu natknelismy sie na poczekalni na malego, radosnego psa. Dorosly, ale maly. Chcial sie bawic z Miyuki - popatrzyla lodowatym wzrokiem, w oczach samo zuooooo... Uprzedzilismy pania zeby lepiej nie narazala pieska na stres - ten kot reaguje niestandardowo.
|
 
|
 
|
|
ewela119 |
Post #4 Ocena: 0 2011-05-13 17:54:16 (14 lat temu) |
 Posty: 579
Z nami od: 25-03-2011 Skąd: Coventry |
A ja poszperalam w necie na temat tego lupiezu, jutro pojade do pet shopu, jedyny jaki znam to pets at home z takich wiekszych wiec tam sie skieruje, kupie Ryśkowi jakis suplement i tran, przy okazji corke tranem podpase bo tez jakas zabiedzona :D No i kotu wezme jakis szampon, to moze moj blad ze biedak sie tego nabawil bo whsiskasa je od zawsze a lupiez sie pojawil niedawno i podejrzewam ze to wlasnie od szamponu :/ Zawsze go kąpalam w szamponie corki i jak miala rumiankowego johnsona to nic mu nie bylo a teraz ma jakis inny z odzywka i podejrzewam ze tym poszkodzilam biedakowi  Bede mu to musiala jakos wynagrodzic...
|
 
|
 |
|
kociefraszki |
Post #5 Ocena: 0 2011-05-13 18:02:25 (14 lat temu) |
 Posty: 4551
Z nami od: 24-03-2011 Skąd: Keadby |
Ewela, jesli kot ma lupiez to go nie kap. Podaj jak najbardziej tran lub suplement diety (w tabletkach) zawierajacy kwasy tluszczowe, ale nie kap bo kapiel dodatkowo wysusza skore i problem lupiezu jedynie poglebi. Przy podawaniu tranu w ilosci ok. 400mg/dobe, problem powinien zauwazalnie sie zmniejszyc po ok 2 tygodniach. Na pewno jest tu dostepny tran w kapsulkach 378mg, firmy Johnson's i kosztuje cos kolo 2 funtow za 40szt. Podaje sie 1 dziennie. Moje nie lubia w kapsulkach bo im sie zelatyna do ryjkow klei, za to taki "goly", smierdzacy tranik... Mniaaam.
|
 
|
 
|
|
|
Nie_z_tej_bajki |
Post #6 Ocena: 0 2011-05-13 19:40:28 (14 lat temu) |
 Posty: 7186
Z nami od: 23-08-2010 Skąd: Tam, gdzie pachnie kawą ;-) |
Czesc kocie i psie mamy  .
Kociaki coraz lepiej sie czuja w domu, sa coraz smielsze, szybsze i zaczynaja za nami chodzic i powolutku reagowac na wolanie  .
Piesa nadal nie odpuszcza...
Natomiast jest cos, co mnie mocno zastanawia - piesa nigdy nie chcial jesc ani puszek ( najrozniejsze probowalam ), ani suchego ( oprocz ciasteczko-kosteczek Biscrocka ). Od malego tak mial i juz. Tylko ryz, kasze z miesem najrozniejszym...
Obecnie jak kociaki ida spac ( do klatki ), lobuz wyzera im z miseczeki Feliksa ![:-] :-]](modules/Forum/images/smiles/lol.gif ) , a dzisiaj dopadl sie do suchego ( Royal Canin dla maluchow ) ![:-] :-]](modules/Forum/images/smiles/lol.gif ) . Zjadl z ich miski, to mysle : wsypiemy mu do jego, przynajmniej cos innego zje wreszcie. Nic... Nie ruszyl. Wsypalismy do miski kociakow - pochlanal od razu ![:-] :-]](modules/Forum/images/smiles/lol.gif ) . Pozniej zezarl to ze swojej ![:-] :-]](modules/Forum/images/smiles/lol.gif ) .
Czyzby myslal, ze chcemy go otruc?
Czy moze probuje wykonczyc kotecki zabierajac im zarcie? ![:-] :-]](modules/Forum/images/smiles/lol.gif ) Nie myśl o szczęściu. Nie przyjdzie - nie zrobi Ci zawodu.... Przyjdzie - zrobi niespodziankę :D.
W życiu niczego nie żałuj! Po prostu Carpe Diem!!! 
|
 
|
 
|
|
|
Post #7 Ocena: 0 2011-05-13 19:50:54 (14 lat temu) |
Anonim
|
Usunięte
|
 
|
 |
|
anetka_sweet |
Post #8 Ocena: 0 2011-05-13 19:58:02 (14 lat temu) |
 Posty: 3321
Z nami od: 15-06-2009 Skąd: Shepton Mallet |
no a my po kapieli.nasza panna czysciutka.obylo sie bez ekscesow.mloda sie skulila,troche uciekala od czasu do czasu na koniec wanny ale bylo ok,choc w razie w zalozylam jej szelki.i jaka ona chuda sie okazala hehe a 4 kg prawie wazy.no takze wykapana,bez placzy,tylko po niej kapal sie kuba i nawet weszla do lazienki,a myslalam ze bedzie sie bala,siadla i zalila sie strasznie jak jej zle
magic to normalne ze cudze lepiej smakuje.jak paietam naszego piesa,to w swojej misce nie ruszyl a jak tylko poszlismy do dziadkow to ich pies w sekund piec mial miski puste.
nawrocony maluchy swietne
|
 
|
 
|
|
kociefraszki |
Post #9 Ocena: 0 2011-05-13 20:08:09 (14 lat temu) |
 Posty: 4551
Z nami od: 24-03-2011 Skąd: Keadby |
Nie_z_tej_bajki, to normalne - poczul konkurencje przy misce. W sumie faktycznie wyglada jakby chcial intruzow glodem wziac.
Nawrocony, swietne maluszki. Super umaszczenie maja.
|
 
|
 
|
|
anetka_sweet |
Post #10 Ocena: 0 2011-05-13 20:33:40 (14 lat temu) |
 Posty: 3321
Z nami od: 15-06-2009 Skąd: Shepton Mallet |
noo wyczesalam ja i zaczyna przypominac siebei a nie jakiegos szczura
|
 
|
 
|
|