2011-05-13 12:56:21, MerryPoppins napisał(a):
Pewnie to znacie,ale ja się usmiałam jak nic
http://www.youtube.com/watch?v=of1szt_Q76Y&feature=related
ten czarny to identyczny jak mój śmierdziel Kokosz...
Str 22 z 113 |
|
---|---|
Dwunasty | Post #1 Ocena: 0 2011-05-13 13:45:03 (14 lat temu) |
Konto usunięte |
Cytat: 2011-05-13 12:56:21, MerryPoppins napisał(a): Pewnie to znacie,ale ja się usmiałam jak nic http://www.youtube.com/watch?v=of1szt_Q76Y&feature=related ten czarny to identyczny jak mój śmierdziel Kokosz... |
ewela119 | Post #2 Ocena: 0 2011-05-13 13:52:30 (14 lat temu) |
Z nami od: 25-03-2011 Skąd: Coventry |
Ja znam ten filmik tylko z innymi napisami:
http://www.youtube.com/watch?v=eeJjsceoKbY&feature=related W tej wersji tez jest niezly ![]() ![]() |
Post #3 Ocena: 0 2011-05-13 13:53:54 (14 lat temu) |
|
![]() Anonim |
Usunięte
|
MerryPoppins | Post #4 Ocena: 0 2011-05-13 14:01:22 (14 lat temu) |
Z nami od: 15-02-2011 Skąd: Doncaster |
wy wiecie co...mój rudy śmierdziel po trzech dniach amorów wrócił do domu..patrze na niego a jego uszy sa czarne i się ruszają...w zeszłym tygodniu dałam mu kropelke i tak myślę że te pchlice nie miały gdzie iść i w uszy mu sie powpijały.Godzine dziada iskałam a teraz zastanawia się czy moge mu obroże na pchły załozyć skoro kropelke dostał.No szok normalnie co za łajza
Boże uchroń mnie przed fałszywymi przyjaciółmi, bo z wrogami sam sobie poradze...
[url=][img][/img][/url]
|
kociefraszki | Post #5 Ocena: 0 2011-05-13 14:12:47 (14 lat temu) |
Z nami od: 24-03-2011 Skąd: Keadby |
Kolezanko, ja sprowadzilam do UK 5 kotow. Scislej rzecz ujmujac przyjechalam z nimi - gdyby nie koty, dolaczylabym do Rajmunda 7 miesiecy wczesniej, ale paszporty trza bylo zrobic. Oczywiscie znalezli sie specjalisci, ktorzy przeliczyli koszty na gotowke i uswiadamiali ze powinnam koty rozdac. Przeciez sa ladne i znalezli by sie chetni. No, moze z Tyskiem bylby problem bo on dosc pospolity z urody, ale przeciez mozna go oddac corce jego poprzedniej wlascicielki do... UK.
![]() Emergency... Coz... W Polsce zrobili by usg i w zaleznosci od sytuacji albo zapakowali progesteron, magnez i srodki rozkurczowe, albo zaladowali na stol i wylyzeczkowali. Na pewno nie odeslali by do domu. Tu - chwala im za to - nie pakuja obligatoryjnie na zabieg, daja szanse naturze, ale tez zbyt latwo odsylaja do chaty. O progeteronie mozna chyba zapomniec - cos takiego jak podtrzymanie chyba tu nie istnieje, przynajmniej nie w pierwszym trymestrze. Pytalam polozna, dostalam fajny tekst:"Jak sie ma urodzic to sie urodzi." Hmmm... Ile matek nie mialo by dzis swoich zdrowych, fajnych dzieciakow, gdyby nie Duphaston i Luteina? Merry, mozesz zalozyc obrozke. Boszszsz... Jak dobrze ze moje nie wychodza - juz mnie wszystko swedzi. ![]() [ Ostatnio edytowany przez: kociefraszki 13-05-2011 14:13 ] |
|
|
ewela119 | Post #6 Ocena: 0 2011-05-13 15:37:26 (14 lat temu) |
Z nami od: 25-03-2011 Skąd: Coventry |
Tak sobie wlasnie przypomnialam ze mnie oprocz toxo straszyli jeszcze jakas tajemnicza choroba, od pazurow, czy zebow, nikt nie byl w stanie sprecyzowac, wiec ja dociekliwa zaczelam grzebac w sieci no i znalazlam chorobe kociego pazura, no i co z tego, chorba jak choroba. Od kota sie niczym nie zarazilam a od syna kolezanki zlapalismy cala rodzina paskudnego wirusa, wymiotowalismy wszyscy w domu (oprocz kota) chyba ze 2 dni :/
A wlasnie jesli chodzi o toxo czy ktoras z Was robila sobie badania? Bo ja wlasnie w poprzedniej ciazy pytalam polozna to mowila ze te przeciwciala wyjda w badaniu ogolnym krwi a teraz pytalam pielegniarke co mi karte ciazy zakladala bo poloznej nie bylo to ona mi powiedziala ze oni nie badaja ciezarnej pod tym kątem bo moj kot to moja zachcianka i oni nie beda pieniedzy na to wydawac :/ |
kociefraszki | Post #7 Ocena: 0 2011-05-13 15:50:33 (14 lat temu) |
Z nami od: 24-03-2011 Skąd: Keadby |
Ewela, jak pisalam, robilam po poronieniu - toxo, cytomegalo, herpes, czyli swieta trojca od klopotow. W Polsce tez Ci tego nie robia "z automatu". Ja te badania robilam prywatnie, na wlasna reke, nawet bez skierowania. Tutaj nie wiem, ale przeciwciala nie wychodza ot tak sobie "przy okazji". Twoj kot to Twoja zachcianka, owszem, ale o wiele latwiej zarazic sie od warzyw i owocow zanieczyszczonych ziemia i od... surowego miesa. Dlatego "ciezarowki" maja szlaban na tatara, po obrabianiu mieska pucujemy lapki do bialosci i pilnujemy zeby nie jadac krwistego. Przyczyna zakazen to nie tylko koty - te sa wrecz marginalne - wiec badania nie sa wylacznie kaprysem.
Paczpani! A kot sie nie porzygal! ![]() [ Ostatnio edytowany przez: kociefraszki 13-05-2011 15:55 ] |
anetka_sweet | Post #8 Ocena: 0 2011-05-13 16:15:09 (14 lat temu) |
Z nami od: 15-06-2009 Skąd: Shepton Mallet |
sluchajcie wlasnie wrocilam z pet shopu i przyjzalam sie dokladnie tej pulce z tymi cudami i faktycznie jest sporo tych roznych suplementow dla futer przeroznych.ja na razie zakupilam szampon,kocimietki i taki liqid w tubkach z omega 3:O i powiem wam ze strasznie jej smakuje.zjadla kilka tych kocimietek i zadowolona byla,a jak dalam jej ta tubke to sie dopomniala o dokladke.hmm fajnie tylko ze to mala tubeczka o konsystencji gestego sosu i 6 sztuk tego 1,50 to dosc sporo.aa i kupilam 2 saszetki royal canin zeby urozmaicic jej tego whiskasa.alescie mnie zrobily no hehe.
a teraz pytane odnosnie kapania.jak to zrobic?pod pryszniecem czy lepiej do wanny wody dac,no i jaka ta woda ciepla,letniaa po kapieli co? wysuszyc czy jak?niby to krotka siersc ma ale cholera wszedzie bedzie mokro.prosze o rady odnosnie kapania bo ejstem kompletnei zielona |
kociefraszki | Post #9 Ocena: 0 2011-05-13 16:27:11 (14 lat temu) |
Z nami od: 24-03-2011 Skąd: Keadby |
Kocimietka to ziolko ktorego zapach powoduje ze koty sie zachowuja jak nacpane. Spryskane kocimietka w spray'u zabawki ciesza sie zwykle powodzeniem. Swego czasu w ramach zabawy wsadzilam mezowska bluze od pizamy do worka z kocimietka na caly dzien - ale go w nocy kochaly!
![]() Kapalam kota w brodziku, uzywajac przysznica. Zmoczyc, potem szampon, natrzec i porzadnie splukac. Wytrzec recznikiem. Niektore koty toleruja suszarke, ale jesli nieprzyzwyczajony to raczej bym nie ryzykowala. |
anetka_sweet | Post #10 Ocena: 0 2011-05-13 16:32:52 (14 lat temu) |
Z nami od: 15-06-2009 Skąd: Shepton Mallet |
no cos ty?tak dziala kacimietka? no zjadla kilka i samokowalo.nie wiedzialam ze to takie cudo.to mowisz nie dawac?
![]() a tran w domu nawet mam bo sami pijemy tylko tej malpie wcisnac cos do pyska.przy ostatnim odrobaczaniu gdyby malz jej nie trzymal to chyba by mnie pogryzla. ja brodzika nie mam tylko wanne i temu pytam.do wanny troche duzo by tej wody lac a boje sie czy prysznic nie bedzie szokeim,ale skoro mowisz ze tak zrobilas to tez tak zrobie: |