MojaWyspa.co.uk - Polski Portal Informacyjny w Wielkiej Brytanii. Polish Community in the UK
Polska strona Wielkiej Brytanii
Forum Polaków w UK

Przeglądaj tematy

Kociaki plus Piesa - czyli moje male ZOO ;-)

« poprzednia strona | następna strona » | ostatnia »

Strona 14.9 z 113 - [ przejdź do strony: 1 | 2 | 3 ... 13.9 | 14.9 | 15.9 ... 111 | 112 | 113 ] - Skocz do strony

Str 14.9 z 113

odpowiedz | nowy temat | Regulamin

wielbicielka

Post #1 Ocena: 0

2011-05-12 14:55:24 (14 lat temu)

wielbicielka

Posty: 12625

Kobieta

Z nami od: 29-04-2011

Skąd: Londyn

Cytat:

2011-05-12 14:53:37, anetka_sweet napisał(a):
no i pieknie.ksiezna zjadla wlasnie muche i stracila glos a teraz szeroko otwiera paszcze a nie bardzo ja slychaccc ale ejst to desperacka prosba o pomoc w zlapaniu kolejnej ktora lata tu sobie


:-]:-]:-]

koty sa zabawne

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

kksiezniczka

Post #2 Ocena: 0

2011-05-12 15:07:50 (14 lat temu)

kksiezniczka

Posty: 12101

Kobieta

Z nami od: 22-12-2006

Skąd: Już nie Essex

Cytat:

2011-05-12 14:53:37, anetka_sweet napisał(a):
no i pieknie.ksiezna zjadla wlasnie muche i stracila glos a teraz szeroko otwiera paszcze a nie bardzo ja slychaccc ale ejst to desperacka prosba o pomoc w zlapaniu kolejnej ktora lata tu sobie


Matko to co to była za mucha-tse tse?:-]
Moja Krystyna ostatnio upolowała ćmę,która wystraszyła mnie w nocy.Moja bohaterka:-D
...Wehikuł czasu to byłby cud...

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

anetka_sweet

Post #3 Ocena: 0

2011-05-12 15:08:35 (14 lat temu)

anetka_sweet

Posty: 3321

Kobieta

Z nami od: 15-06-2009

Skąd: Shepton Mallet

niesamowite.biorac ja do domu nie spodziewalam sie tego.mialam kiedys 2 koty ale jako dziecko i co pamietam ze dzien przesypialy a w nocy ich nie bylo,ale nie pamietam takich cyrkow:)

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

E-mail

kociefraszki

Post #4 Ocena: 0

2011-05-12 15:11:48 (14 lat temu)

kociefraszki

Posty: 4551

Kobieta

Z nami od: 24-03-2011

Skąd: Keadby

Ewela, relacje z malymi dziecmi to zupelnie inna bajka. Dziecko nawet jak nie lapie za klaki i nie usiluje sondowac palcem glebokosci kanalu sluchowego lub nie wylubuje oczu, to robi halas, rusza sie energiczniej niz dorosly - wprowadza zamieszanie. Kot tego nie lubi. do nas przychodzi kolezanka z ponad roczna dziewuszka. Dziecie kochane, ale do zwierzat nie przyzwyczajone, wiec probowala lapac za futro zeby przyciagnac do siebie. Z lapy nie oberwala, ale 4 koty na jej widok znikaja jakby bomba w domu pierdyknela, natomiast Hino szwenda sie prowokacyjnie tuz poza zasiegiem dziecinnych lapek.:-]
Wielbicielka, ja jeszcze nie mialam do czynienia z tutejsza weterynaria. Poza doszczepianiem wscieklizny. Szczerze mowiac nie tesknie za wetem i sprawdzaniem jak to tu dziala - wole jak mi ogony nie choruja. Przywiozlam zapas Uro Petu, suplementow, antybiotyku w masci na Miyukowe oczy i niech sie wet z dala trzyma.:-]

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

Numer gadu-gadu

anetka_sweet

Post #5 Ocena: 0

2011-05-12 15:17:45 (14 lat temu)

anetka_sweet

Posty: 3321

Kobieta

Z nami od: 15-06-2009

Skąd: Shepton Mallet

co do dzieci to fakt.tosiek przyzwyczajona od malego do naszego potworka wiec dogaduja sie swietnie,ale jak tylko ktos wpadnie z dzieciakami to kota nie ma,nawet nei wiem keidy znika i wychodzi dopeiro jak juz sobie pojda,a z kuba naszym cuda wyczynia

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

E-mail

ewela119

Post #6 Ocena: 0

2011-05-12 15:32:37 (14 lat temu)

ewela119

Posty: 579

Kobieta

Z nami od: 25-03-2011

Skąd: Coventry

Moj kot nie przepada za dziecmi, no naszej corce jeszcze dobrodusznie pozwala mieszkac w domu ale obce to juz przegiecie :D Oserwujac ich relacje dochodze do wniosku ze dzieci to naprawde male sadystyczne potwory :D Rysiek w lipcu konczy rok, jest u nas od kiedy skonczyl 6 tyg a mala ciagle nie moze przyjac do siebie ze kot to nie lalka i probuje go tarmosic czego efektem jest to ze jest albo podrapana albo kot kurczowo do mnie przycisniety, a jeszcze jak wpadna dzieciaki znajomej to biegaja za nim z wrzaskiem i najwyrazniej sprawia im radosc to ze kot sie boi. Ostatnio wyszlam z siebie i powiedzialam im ze wyjda z mojego domu jak nie dadza mu spokoju, dlatego wlasnie jak kojelny raz czytam "pies zaatakowal dziecko" to wcale nie mysle "co za bydle, trzeba uspic" bo dzieci dla zwierzat naprawde potrafia byc okrutne, a ucza sie tego niestety od doroslych :(

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

anetka_sweet

Post #7 Ocena: 0

2011-05-12 15:37:22 (14 lat temu)

anetka_sweet

Posty: 3321

Kobieta

Z nami od: 15-06-2009

Skąd: Shepton Mallet

no na szczescie nasz maly sie nauczyl ze kot to nei lalka i nie tarmosi juz,ale wczesniej tez pozwalalam na to zeby ona sie bronila i efekty takie same,mlody pogrysziony i podrapany ale sie nauczyl i teraz po domu szaleja razem,a ulubionym miejscem toski jest wlasnei pokoj mlodego,jakas wolna polka albo podlo z zabawkami,czasami wieczorem skubana schowa sie pod lozko a potem kuba przychodzi do mnie ze toska nie daje mu spac:D

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

E-mail

Hieena

Post #8 Ocena: 0

2011-05-12 15:41:23 (14 lat temu)

Hieena

Posty: 384

Z nami od: 27-08-2010

Skąd: Londyn

Madrze to napisalas Ewela.
Moja kota jest samotnikiem, w zyciu mi na kolana nie usiadla a na poglaskanie jej to musze sobie zasluzyc ;-) ale mialam kiedys takich znajomych z synkiem co chyba ADHD ma :-Y, tak mi tego kota wystraszyl ze cala wizyte przesiedziala na moim karku trzesac sie ze strachu i tulac szukajac spokoju.
Godzine wytrzymalam jak tak za nia biegal, probowalam delikatnie tlumaczyc bo mamuska nawet nie raczyla az w koncu powiedzialm co swoje....no i to byla ich pierwsza i ostatnia wizyta. ;-)
Plakac nie bede bo jak ktos nie potrafi wytlumaczyc dzieciakowi ze zwierzak to nie zabawka to nie moje problem.:-W
Zemsta jest jak pożar... Im więcej pochłonie, tym bardziej robi się zachłanna.

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

kociefraszki

Post #9 Ocena: 0

2011-05-12 15:56:46 (14 lat temu)

kociefraszki

Posty: 4551

Kobieta

Z nami od: 24-03-2011

Skąd: Keadby

Anetka, bo Kuba jest swoj, domowy i kot wie czego sie po nim moze spodziewac.
Ewela, ja bym dzieciaki za drzwi wystawila. Kurcze, nie wyobrazam sobie, ze moj zwierzak, ktory jest u siebie w domu, jest ganiany przez dzieciarnie na goscinnych wystepach. Owszem, jesli dzieci sie bawia, kot powinien miec mozliwosc schowania sie w jakims spokojnym miejscu. Male dziecko nie zdaje sobie sprawy ze sprawia bol, male dziecko potrafi na przyklad w ramach czulosci zlapac kurczowo za twarz zeby dac buzi, prawda? My wowczas protestujemy i w ten sposob uczymy dziecia ze tak sie nie robi. Relacji ze zwierzetami tez mozna nauczyc i to calkiem male dziecko - maluchy z ktorymi masz do czynienia widocznie maja braki w wychowaniu. fajnie ze pozwalasz dziecku i kotu sie dogadywac na wlasnych warunkach - anetce to super wyszlo jak widac. Moj mi wlasnie uswiadomil, ze jak sie dzidziol urodzi to kotow z dziecinnego pokoju nie wywalamy. Hmmm... chyba jednak wywalamy - zostawienie kota z malenkim dzieckiem bez zadnej kontroli to jednak ryzyko. Nasze koty lubia spac na nas - 5kg uwalone na maluszku moze byc niebezpieczne.
Hieena, to jest to czego nie trawie - goscie z dzieckiem majacy w d... co ich pociecha wyprawia. Albo siedzisz i zaciskasz zeby bo jak opier... czyjes dziecko, przeciez od tego sa rodzice, albo zwracasz uwage i... foch.

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

Numer gadu-gadu

Hieena

Post #10 Ocena: 0

2011-05-12 16:08:01 (14 lat temu)

Hieena

Posty: 384

Z nami od: 27-08-2010

Skąd: Londyn

Kociefraszki, no ja zwrocilam uwage, chyba nawet z lekka podniesionym glosem (z tego co pamietam) i foch chyba byl/jest bo juz nie przyjezdzaja. No ale tak jak mowilam wczesniej jakos mi na tym niezalezalo.
Reszta moich znajomych z dziecmi wie, ze moja kotka to moja "dzidzia" i pod zadnym pozorem nie wolno jej meczyc, straszyc czy biegac za nia.
Jak chca poglaskac to przychodza grzecznie do cioci i pytaja. Chociaz zwykle ciezko jest bo biedaczka nie lubi dzieci i co zauwazylam obcych ludzi tez. Jak jestem sama w domku to jest wszedzie, wszystko chce itd ale jak ktos sie na horyzoncie pojawi to bardzo czesto chowa sie i wychodzi jak teren jest oczyszczony ;-)
Ach te nasze kochane kociaki.....
Zemsta jest jak pożar... Im więcej pochłonie, tym bardziej robi się zachłanna.

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

Strona 14.9 z 113 - [ przejdź do strony: 1 | 2 | 3 ... 13.9 | 14.9 | 15.9 ... 111 | 112 | 113 ] - Skocz do strony

« poprzednia strona | następna strona » | ostatnia »

Dodaj ogłoszenie

dodaj reklamę »Boksy reklamowe

Ogłoszenia


 
  • Copyright © MojaWyspa.co.uk,
  • Tel: 020 3026 6918 Wlk. Brytania,
  • Tel: 0 32 73 90 600 Polska,