MojaWyspa.co.uk - Polski Portal Informacyjny w Wielkiej Brytanii. Polish Community in the UK
Polska strona Wielkiej Brytanii
Forum Polaków w UK

Przeglądaj tematy

« poprzednia strona

Strona 3 z 3 - [ przejdź do strony: 1 | 2 | 3 ] - Skocz do strony

Str 3 z 3

odpowiedz | nowy temat | Regulamin

krakn

Post #1 Ocena: 0

2011-05-11 20:13:53 (14 lat temu)

krakn

Posty: 40201

Mężczyzna

Z nami od: 25-06-2007

Skąd: Caterham

Cytat:

2011-05-11 20:02:06, maciekwww napisał(a):
Hi hi i co jeszcze,,..? Pieska nie,kotka nie,gwozdzika zeby powiesic widoczek nie,palic nie!itp,itd,fajnie to uk wyglada

tak samo jak wszędzie gdzie jesteś gościem.
Zasada zazwyczaj jest taka że po wyprowadzce mieszkanie ma być takie jakie wynająłeś.
Jeżeli właściciel do mu nie życzy sobie by w tym domu palono to się nie pali, proste, poszanowanie własności.
Gdy ty będziesz miał swój dom to ty decydujesz na co gościom pozwolisz a na co nie, prawda?
Jeżeli wymagania lokalu ci nie odpowiadają to po prostu szukasz gdzie indziej.
Trudno się domagać piwa w barze mlecznym :-]

Cytat:

2011-05-11 10:44:06, KaskaM napisał(a):
p.s.sprawa dotyczy tylko mojego bloku bo mam wielu znajomych ktorzy wynajmuja z tej samej agencji i maja zwierzaki i nigdy nie dostali zadnych listow w sprawie posiadania badz nabycia zwierzecia.


To ze są różne przepisy w budynkach prowadzonych przez jedną agencje nic nie znaczy.
Może to oznaczać że, albo są różni właściciele budynków i gruntu w koło nich.
Mamy pod "opieką" bloki gdzie właśnie tak jest, bywa jeszcze inaczej, ten sam właściciel, a kamienice i bloki pod zarządami wielu agencji.
tak czy siak jeden z nich się nie zgadza i koniec.
Bardzo możliwe że pod wpływem jakiejś życzliwej wyszczekanej mieszkanki.:-]
Liczy się czas który żyjemy dla kogoś, reszta to czas śmieć.

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

E-mailStrona WWWNumer AIM

kolezanka_szkla

Post #2 Ocena: 0

2011-05-12 09:07:32 (14 lat temu)

kolezanka_szkla

Posty: 6388

Kobieta

Z nami od: 17-12-2010

Skąd: L5

Cytat:

2011-05-11 14:08:14, ie2ox4 napisał(a):
Kasiu, Tobie chodzi o to że inni mogą a Ty nie??? Wierz mi, jeżeli pies mieszka w domu, to miejscem dla domowników jest buda. Jeżeli jest pies to nie ma szans na niezapchlone mieszkanie. Żeby pcheł nie było, to podłogi musiałyby być cały czas zwilżane jakimś środkiem pchłotrującym. Czy w mieszkaniu są pchły psie/kocie to można zauważyć jeżeli ich żywiciel opuści to lokum na kilka dni. Więc zamiast się wnerwiać, że sąsiedzi mają psy, to współczuj im! 8-)


:-o:-o Jakie Ty zwierzeta spotykales w swoim zyciu? Od dziecka mam psy, kot sie tez zdarzyl. Zapchlone mieszkanie???? Zartujesz sobie, czy prowokujesz?
"Chuda krowa, to jeszcze nie sarenka"

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

krakn

Post #3 Ocena: 0

2011-05-12 09:14:21 (14 lat temu)

krakn

Posty: 40201

Mężczyzna

Z nami od: 25-06-2007

Skąd: Caterham

Cytat:

2011-05-12 09:07:32, kolezanka_szklanka napisał(a):
Cytat:

2011-05-11 14:08:14, ie2ox4 napisał(a):
Kasiu, Tobie chodzi o to że inni mogą a Ty nie??? Wierz mi, jeżeli pies mieszka w domu, to miejscem dla domowników jest buda. Jeżeli jest pies to nie ma szans na niezapchlone mieszkanie. Żeby pcheł nie było, to podłogi musiałyby być cały czas zwilżane jakimś środkiem pchłotrującym. Czy w mieszkaniu są pchły psie/kocie to można zauważyć jeżeli ich żywiciel opuści to lokum na kilka dni. Więc zamiast się wnerwiać, że sąsiedzi mają psy, to współczuj im! 8-)


:-o:-o Jakie Ty zwierzeta spotykales w swoim zyciu? Od dziecka mam psy, kot sie tez zdarzyl. Zapchlone mieszkanie???? Zartujesz sobie, czy prowokujesz?

ojj bywa bywa.
jak wchodzi się do takiego mieszkania to parę razy byłem pogryziony, a na nogawkach pełno pcheł :-|

zanim przyjechałem do domu, pojechałem kupić środek na pchły i pryskałem cały samochód i rozbierałem się w garażu zanim poszedłem do domu :-]

Ludzie potrafią zadziwić 8-)
Liczy się czas który żyjemy dla kogoś, reszta to czas śmieć.

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

E-mailStrona WWWNumer AIM

kociefraszki

Post #4 Ocena: 0

2011-05-12 10:11:11 (14 lat temu)

kociefraszki

Posty: 4551

Kobieta

Z nami od: 24-03-2011

Skąd: Keadby

Krakn, zgadza sie, bywa, ale jesli ktos potrafi wyprowadzac psa dwa razy w tygodniu to czemu mialby zwracac uwage na drobne formy bytu w mieszkaniu? Owszem, zdarzaja sie inwazje, ale jesli zachowujemy sie prawidlowo to jest to do zalatwienia. Tyle ze ludzie - jak pisales - potrafia zadziwic.

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

Numer gadu-gadu

krakn

Post #5 Ocena: 0

2011-05-12 11:22:11 (14 lat temu)

krakn

Posty: 40201

Mężczyzna

Z nami od: 25-06-2007

Skąd: Caterham

no i o to chodzi, Landrod czy też włąsciciel posesji, domu, budynku czy flatu, nie ma czasu, ochoty by ktoś mu zawracał tym Dxx.
Rozpatrywanie że
ten dba, tamten nie dba, temu szczeka innemu skuczy komuś innemu przeszkadza ...

Po prostu ucina problem zanim powstanie i koniec.

A ze z drugiej strony ludzie potrafią być Popier@@@ dosłownie by nie kląć :> to bywa że sąsiadom w kamienicy przeszkadza plączące dziecko, mimo że kamienica jest starego typu i trzeba się postarać by coś słyszeć.
Albo tak jak było u nas, sąsiadce przeszkadzał u nas hałas, landrod dopiero odpuścił po rozmowie z innymi sąsiadami a "gwóźdź do trumny" była jej skarga że hałasują jej wiewiórki w naszym ogrodzie!!!

tak że nie dziw się że sąsiadom przeszkadzają psy
Liczy się czas który żyjemy dla kogoś, reszta to czas śmieć.

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

E-mailStrona WWWNumer AIM

kociefraszki

Post #6 Ocena: 0

2011-05-12 11:36:56 (14 lat temu)

kociefraszki

Posty: 4551

Kobieta

Z nami od: 24-03-2011

Skąd: Keadby

Wiewiorki klada!:-D Ja mam gluchego kota, ktory czasem ma jazdy i drze morde na caly regulator. Bo na przyklad chce zeby jej odkrecic wode nad wanna... Jestem pewna ze sasiedzi ja slysza bo ja slysze rozmowy sasiadow. Do tej pory nie bylo akcji, choc Chinczyk jest psychiatryczny i potrafi wyskoczyc z ryjem przed dom obsobaczajac o nic. No, nie o nic - podobno chodzimy za nim po jego domu, wiec sugeruje nam zebysmy sie od niego odpier...i. Ale co do kota na razie nie ma zastrzezen. Landlord tez, choc kotow sie boi.:-D

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

Numer gadu-gadu

esem18

Post #7 Ocena: 0

2011-05-14 19:48:15 (14 lat temu)

esem18

Posty: 563

Mężczyzna

Z nami od: 01-09-2006

Skąd: Carlton-in-Lindrick

a ja z innej beki co trzeba aby psiak przywiesc z polski do uk moze ktos juz to robil prosze o rady

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

E-mail

Strona 3 z 3 - [ przejdź do strony: 1 | 2 | 3 ] - Skocz do strony

« poprzednia strona

Dodaj ogłoszenie

dodaj reklamę »Boksy reklamowe

Ogłoszenia


 
  • Copyright © MojaWyspa.co.uk,
  • Tel: 020 3026 6918 Wlk. Brytania,
  • Tel: 0 32 73 90 600 Polska,